rozwińzwiń

Koniec czasu. Wiara i lęk w cieniu millennium

Okładka książki Koniec czasu. Wiara i lęk w cieniu millennium Damian Thompson
Okładka książki Koniec czasu. Wiara i lęk w cieniu millennium
Damian Thompson Wydawnictwo: Prószyński i S-ka popularnonaukowa
350 str. 5 godz. 50 min.
Kategoria:
popularnonaukowa
Tytuł oryginału:
THE END OF TIME
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Liczba stron:
350
Czas czytania
5 godz. 50 min.
Język:
polski
ISBN:
83-7255-276-2
Tłumacz:
Bogumiła Nawrot
Tagi:
millenium katastrofa
Średnia ocen

5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
489
163

Na półkach:

Bardzo dobra pozycja. Szkoda, że nie przeczytana przed rokiem 2000. Autor opisuje zachowanie się społeczeństw lub grup w tych społeczeństwach przed każda datą mogącą świadczyć o jakimś przełomie. Zwłaszcza chodzi o odliczanie pełnych tysięcy lat jak rok 1000 i 2000. Na przestrzeni stuleci zawsze znalazły się grupy millenarystyczne, które na bazie swojej ideologii dopatrywały się w przełomowych datach jakichś spektakularnych wydarzeń, albo końca świata, albo nadejścia epoki, w której rozwiązane będą wszystkie problemy ludzkości. Albo też, o ile nie byłby to jeszcze koniec dziejów, nadejście na tyle silnego kataklizmu, że zmieni oblicze życia na ziemi. Książka ma duży walor poznawczy, jeżeli chodzi o historię. Oczywiście to, w co wierzono przed rokiem 2000 straciło nieco na aktualności, ale pozostaje ważnym i dokładnym dokumentem opisującym owe wierzenia. A że z wierzeń wynikają działania, zatem opis tychże działań stanowi bardzo ciekawe źródło. Eschatologia (pojęcie końca) ma istotne znaczenie w wierzeniach ludów przed nami i współcześnie. To co stanowi różnicę w pojmowaniu historii to postrzeganie czasu jako linearny lub cykliczny. Postrzeganie linearne nie przywiązuje zasadniczego znaczenia do dat. Postrzeganie cykliczne wyznacza etapy, w których jest przejście z jednej epoki w inną, lepszą lub gorszą.
I tak z najważniejszych grup millenarystycznych można wyodrębnić te, które wpisały się w historię ludzkości, ze względu na piętno jakie odcisnęły w wydarzeniach w swoich czasach, w swojej cywilizacji. Z ich spuścizny, bezpośrednio lub pośrednio wiedzę i symbolikę czerpali inni millenaryści. Z wielu, które Thomson ciekawie opisuje można wyodrębnić:
1. Sumerowie. Wyznaczyli jednostkę czasu "Sar", która liczyła 3600 lat. Każdy koniec takiego okresu wieścili swoją własną apokaliptyką.
2. Żydzi. U nich (oczywiście tych ortodoksyjnych) Świat trwa już 6000 lat i niedługo nastąpi jego koniec . Tak jak Bóg, stwarzał Świat przez 6 dni, a jeden dzień u Boga to 1000 lat, to wniosek jest prosty a obliczenia jeszcze prostsze.
3. Zaratustra – prorok z centralnej Azji. Prawdopodobnie był Persem i to od niego Żydzi zaczerpnęli wiarę w apokalipsę. Przyczyniła się do tego również Księga Daniela, która była glebą i źródłem proroctwa i interpretacji dla całej rzeszy proroków o nieprzeciętnej wyobraźni.
4. Chrześcijańscy schizmatycy z pierwszego tysiąclecia. Spodobała się im wersja 6000 lat istnienia świata, ale początek jego stworzenia wyznaczyli na 5500 przed Chrystusem. Apokalipsa miała nadejść w roku 500. Określono to jako Anno Mundi 1 (AM1). Gdy w owym roku nic się nie stało, pogrzebano AM1 i pojawiło się AM2 wyznaczone na rok 800. Ówczesny Kościół Powszechny z pomocą Bedy Czcigodnego rozbroił apokaliptyczną bombę, pomijając wiek Świata. Zaczęto liczyć lata po narodzeniu Chrystusa i porzucono jakiekolwiek insynuacje rzeszy nawiedzonych o czasie jego trwania. Bóg go stworzył, było to dawno temu i tak ma być.
5. Mnisi z Lotaryngii wywołali panikę związaną z rokiem 1000. Panika była, chociaż nie udzieliła się powszechnie wszystkim, ponieważ ówczesne społeczeństwa nie posługiwały się kalendarzem jak dostojnicy kościelni i możnowładcy. To samo dotyczy AM1 i AM2. Kalendarz był nieznany niższym warstwom. Czas wyznaczała przyroda.
6. Sekta taborytów, odłamu husytów zaznaczyła się krwawą rzezią na początku 15 wieku. Twierdzili, że tylko są uprawnieni do przetrwania apokalipsy. Reszta świata to słudzy bestii. Grasowali po całej środkowej Europie. Ostatecznie rozgromieni przez armię czeską.
7. Adamici, następna husycka sekta wyrosła na łonie taborytów. Czekali na powtórne przyjście Jezusa. Wymordowani przez taborytów. Akurat znamienny przykład schizofrenii, zmienności doktryn i przewrotności sekciarzy.
8. Thomas Münzer i jego powstanie chłopskie w 1525. Powstanie stłumione.
9. Jan z Lejdy z jego anabaptyzm. Rzeź w mieście Münster w 1534, wszyscy anabaptyści polegli.
10. Powstanie Stanów Zjednoczonych Ameryki było również przejawem myśli apokaliptycznej jako powstanie nowego Izraela, ostatniego Imperium na Ziemi.
11. Sekta masońska, która swój początek wywodzi z oświecenia, notabene była jednym z silników oświecenia, również miała i ma nadal w swojej doktrynie wątek apokaliptyczny zaszyfrowany pod hasłem "Novus ordo seculorum".
12. Wiek 20 - Amerykańscy nowi chrześcijanie, fundamentalistyczni ewangelicy lub zielonoświątkowcy. Jakąkolwiek nazwę przyjmiemy, cel tych grup lub tej grupy jest zmobilizowanie się przed powtórnym przyjściem Jezusa. Kościół Zielonoświątkowców tryumfuje w ewangelizacji Ameryki Środkowej, gdzie odbija wiernych Kościołowi Katolickiemu oraz w Azji, gdzie pod wodzą doktora Cho i jego kościoła Pełnej Ewangelii zorganizował struktury kościelne w Korei Południowe liczące ponad 700 tys. wiernych. Skutecznie rośnie liczba wyznawców w Chinach. Przynajmniej rósł pod koniec 20 wieku.
13. Zakon Świątyni Słońca działający we francuskojęzycznej części Kanady i w Szwajcarii. Wszyscy członkowie popełnili rytualne samobójstwo. Wypadki miały miejsce w 1994 roku.
14. New Age. Temat rzeka. Bardzo eklektyczna sekta, która zmienia pogląd na wiele spraw w zależności od rozwoju wypadków. Nie można jednoznacznie dokładnie ich określić właśnie ze względu na zmienność doktryn. Wiele określeń początku ery Wodnika, ery szczęśliwości po erze chrześcijańskiego ucisku, było przesuwanych w przyszłość. Teraz filozofia New Age wypaliła się, ale jej elementy przetrwały w popkulturze, w ideach oficjalnie głoszonych przez media liberalne oraz inne środki opiniotwórcze.
15. Japońska sekta Aum Shinrikyo demonicznego Shoko Asahary, która jest znana z tego, że 20.03.1995 zorganizowała zamach w tokijskim metrze zabijając sarinem 12 osób a 5000 doprowadzając do uszkodzenia systemu nerwowego i innych schorzeń. Sekta wierzyła w apokalipsę ale w taką jej wersję, że po kataklizmie zostaną tylko wybrańcy. Dlatego zainicjowała wojnę z resztą społeczeństwa jako tymi złymi, którzy muszą zginąć.
16. Amerykańska sekta Gałęzi Dawidowej Davida Koresha (właśc. Vernon Howell). Głosili apokalipsę przed rokiem 2000, interpretowali Biblię literalnie, słowo w słowo. Władze federalne mając dowody na znęcanie się nad dziećmi i handel przerabianej ręcznie broni postanowiły przeprowadzić szturm na farmę w Waco w Texasie. Zabito ponad 100 osób. Znawcom tematyki sekt i millenaryzmu skojarzenie z oblężenia miasta Münster w 16 wieku było oczywiste. Wg autora można było uniknąć masakry, gdyby władze zdecydowały się poprzez negocjatorów zmanipulować dawidian, że apokalipsa może skończyć się wybawieniem z opresji. Rozpoczynając szturm, władze wpisały się w scenariusz apokaliptyki wyciągniętej z księgi Izajasza. Od tego czasu nad Billem Clintonem ciąży zarzut rozpętania niepotrzebnej rzezi.
17. Obecny Islam. Zabijać ile się da niewiernych. Im więcej zabitych tym większe zasługi przed Allachem. Zantagonizowani ze sobą ateiści i chrześcijanie są takim samym celem islamistów. Po wymordowaniu niewiernych będzie raj dla oddanych wojowników. Nie tylko w niebie ale i tu na ziemi.

Tezy.
Łaciński Zachód był mniej rozwiniętą cywilizacją niż Bizancjum. Praktycznie był w ogonie cywilizacyjnym. Nieco wiedzy i rozwoju myśli dawały zakony np. cystersów.
W 10 wieku kształtowała się granica językowa pomiędzy Francją a Niemcami.
Wiele ciekawych tekstów, chociaż niekoniecznie prawdziwych o czasach wieku 10 pochodzi od burgunckiego mnicha plotkarza Raula Glabera.
Podobno chłopi i włóczędzy winni są rzezi tysięcy Żydów (4000 do 8000) w wyprawach krzyżowych.
Husyci to odłam heretycki. Bazą do ich powstania było to, że duchowieństwo posiadało ziemie i majątki i większość była zniemczona. Retoryka apokaliptyczna była podstawą pojawienia się nacjonalizmu. Utożsamienie obcej władzy jako Antychrysta jest już prostą drogą do walki o władzę w kraju przeciwko innej narodowości.
Dzieje sekt to dzieje świeckich rewolucji. Wiara była wykorzystana jako pretekst. Potem już była walka o władzę i wpływy.
Martin Luter i jego schizma przyczyniła się do licznych rzezi w tamtych czasach. Intencją Lutra była Biblia w każdym ojczystym języku. Kiedy oddzielił się od Papiestwa, jego kościół nie miał hierarchii na wzór rzymski. Każda grupa religijna posiadała własna Biblię i na własny sposób ją interpretowała. A że grup powstało dużo, każda miała swoją własną prawdę. To była jedna z przyczyn walk religijnych. Upadek wiejskiego katolicyzmu w krajach północy doprowadził do tego, że wiele funkcji księdza przejęli lokalni prorocy, astrolodzy. Można ich było spotkać w każdej wiosce. Z najbardziej charakterystycznych rzezi była wojna chłopska z 1525 zorganizowana przez Thomasa Münzera, fanatycznego reformatora religijnego, który obiecał chłopom, że ich walka doprowadzi do powstania królestwa bożego na ziemi. Następny schizmatyk to Jan z Lejdy. Zorganizował chłopów, którzy odrzucili katolicyzm i protestantyzm i sformowali anabaptyzm – luźny związek sekt apokaliptycznych. Ostatecznie zostali pobici w mieście Münster, gdzie się zabarykadowali.
Kościół Rzymskokatolicki przysłużył się ograniczeniom szaleńczych idei apokaliptycznych narzucając Zachodowi w 16 wieku kalendarz odliczający czas w nieskończoność z podziałem na następujące po sobie stulecia. Kalendarz gregoriański nie liczył dni do jakiejś daty.
Do ekspansji apokaliptyki przyczyniły się sekty niechrześcijańskie a jedynie opierające swoją doktrynę na Biblii.
Księga Daniela jest ciekawą lekturą dla licznych sekt, z której wynoszą przepowiednie końca czasów, teorie i wizje apokalipsy. Oczywiście każda robi to wg własnej interpretacji.
Błędem logicznym autora jest przypisywanie millenaryzmu Janowi Pawłowi II, chociaż papież kompletnie nie lansował żadnych apokaliptycznych scenariuszy. Natomiast buddyzm przedstawia jako niemillenarystyczny, chociaż doktryna ta zawiera w sobie tezy apokaliptyczne. Z buddyzmu czerpał natchnienie Shoko Asahara wraz ze swoją sektą Aum Shinrikyo.
Amerykańscy radykalni ewangelicy uważają, że Ameryka rozpada się na antagonistyczne etniczne i ekonomiczne enklawy.
Liberalna demokracja to doktryna wolności osobistej i władzy ludu. Jest to utopia. Zmiękczony umysł nie jest w stanie myśleć konstruktywnie o władzy, o polityce. Jest poddany manipulacji. Stąd, zdaniem Fukuyamy, liberalna demokracja to koniec historii.
Poczucie życia na skraju chaosu stało się ortodoksją intelektualną lat 90-tych zeszłego wieku.
Struktury państwowe powoli ustępują miejsca organizacji plemiennej.
Paradygmat państwa narodowego ponosi klęskę w wielu miejscach na świecie.
Islam jak i odrodzone chrześcijaństwo w wydaniu fundamentalistycznych ewangelików ogromnie zyskują na fragmentacji społeczeństwa, stanowiącego podwaliny demokracji liberalnej. Ostatecznie są wrogiem porządku liberalnego, ponieważ zakładają podział na zbawionych i potępionych co jest nie do pogodzenia z ideą dywersyfikacji liberalizmu.

Bardzo dobra pozycja. Szkoda, że nie przeczytana przed rokiem 2000. Autor opisuje zachowanie się społeczeństw lub grup w tych społeczeństwach przed każda datą mogącą świadczyć o jakimś przełomie. Zwłaszcza chodzi o odliczanie pełnych tysięcy lat jak rok 1000 i 2000. Na przestrzeni stuleci zawsze znalazły się grupy millenarystyczne, które na bazie swojej ideologii...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    14
  • Posiadam
    12
  • Przeczytane
    10
  • Oddam- czyszczenie półek 📓
    1
  • #2011
    1
  • **Półka wstydu**
    1
  • Religioznawstwo, religia
    1
  • Literatura popularnonaukowa
    1
  • Porzucone
    1
  • Wierzenia i religie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Koniec czasu. Wiara i lęk w cieniu millennium


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne