rozwiń zwiń

Spadkobierczyni z Barcelony

Okładka książki Spadkobierczyni z Barcelony
Sergio Vila-Sanjuan Wydawnictwo: Muza literatura piękna
258 str. 4 godz. 18 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Una heredera de Barcelona
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
2011-09-14
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-14
Liczba stron:
258
Czas czytania
4 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-7495-624-6
Tłumacz:
Aleksandra Wiktorowska
Tagi:
Barcelona politycy wojsko monarchia anarchiści
Średnia ocen

                5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Godny naśladowca Pereza-Reverte’a



1580 36 104

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
645
169

Na półkach: , , ,

Spadkobierczyni z Barcelony to dość specyficzna książka. Jak przyznał Vila-Sanjuan zaczyna się jak u Doyle'a. Mianowicie Pablo Vilar, młody adwokat, dostaje zlecenie od Marii Nilo. I już od wtedy zaczynamy lawirować pomiędzy anarchistami a arystokracją. Od pierwszych stron książka niesamowicie wciąga.

Jednak co świadczy o tym, że jest taka specyficzna?
Trudno ją zakwalifikować do jednego gatunku. Sprytnie lawiruje pomiędzy wątkami kryminalnymi a politycznymi zawierając jednocześnie elementy autobiograficzne.
Trudno także wyodrębnić jednoznacznie fabułę. Nie ma nagłych zwrotów akcji. Mimo to nie nudzi.
Najbardziej bałam się, że te wątki polityczne okażą się na tyle nużące, że zniechęcą mnie do lektury. Tak się jednak nie stało, były one na tyle ciekawie przedstawione, że mogę z czystym sumieniem ją polecić.

O czym jest ta książka? Przede wszystkim o młodych ludziach, którzy zmieniają swój świat i swój kraj. O przełomowym momencie w ich życiu. O nowym ustroju, próbującym utorować sobie drogę do serca Hiszpanii. O monarchii i arystokracji, ich ostatnich chwilach w owym państwie. To jedyny taki, specyficzny moment w życiu bohaterów i historii kraju. Moment, w którym coś odchodzi w zapomnienie i rodzi się coś nowego, początek i koniec.

Ale jest to także świetny, tajemniczy, zachwycający i mroczny portret Barcelony. Barcelony, miasta pełnego sprzeczności i jednocześnie tak magnetyzującego.

"Barcelona, z jednej strony uwodzicielska i owładnięta namiętnością, a z drugiej- miasto pełne przemocy, zabarwione krwią..."

W większości powieści miasto, polityka czy czasy w jakich jest osadzona ich akcja są jedynie tłem. Tutaj wręcz przeciwnie, to one grają główną rolę. Prowadzimy ciche rozmowy na przyjęciu, na którym zbiera się śmietanka towarzyska, by zaraz włóczyć się z anarchistami po szemranych kabaretach.

"Mimo to z powodów, których do dzisiaj nie pojmuję Barcelona jednocześnie była miastem zabawy i nigdy nieprzerwanych spektakli. (...) Ten świat, który był po części mój albo przynajmniej do którego przez długi czas chciałem należeć, utrzymywał się prawie niezmiennie w obliczu krwawiących ran i tragicznych wydarzeń. Mężczyźni, nawet ci najbardziej bojaźliwi, przyzwyczaili się do noszenia broni; kobiety, wyłączając moją przyjaciółkę Isabel, uskarżały się na czające się wszędzie niebezpieczeństwo. A życie salonowe toczyło się dalej."

Najbardziej podobało mi się w tej książce to, że wątki dotyczące polityki, tak liczne, były podane nienachalnie i ciekawie, naprawdę wielkim zaskoczeniem było dla mnie to, że książka tak mi się spodobała.

Zakończenie również jest ciekawe, nie będę go jednak zdradzać. Nie jest zaskakujące ani szokujące- ta książka nie dostarczy Wam wielkich emocji, ale ładnie dopełnia całości.
Spadkobierczynię z Barcelony polecam przede wszystkim wielbicielom tego uroczego miasta i Hiszpanii.

Spadkobierczyni z Barcelony to dość specyficzna książka. Jak przyznał Vila-Sanjuan zaczyna się jak u Doyle'a. Mianowicie Pablo Vilar, młody adwokat, dostaje zlecenie od Marii Nilo. I już od wtedy zaczynamy lawirować pomiędzy anarchistami a arystokracją. Od pierwszych stron książka niesamowicie wciąga.

Jednak co świadczy o tym, że jest taka specyficzna?
Trudno ją...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    78
  • Przeczytane
    52
  • Posiadam
    25
  • 2012
    3
  • 2011
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Barcelona
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Rok 2014
    1
  • Powieści historyczne
    1

Cytaty

Więcej
Sergio Vila-Sanjuan Spadkobierczyni z Barcelony Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także