rozwińzwiń

Córka Elizy

Okładka książki Córka Elizy Joan Aiken
Okładka książki Córka Elizy
Joan Aiken Wydawnictwo: Da Capo literatura obyczajowa, romans
319 str. 5 godz. 19 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Eliza's Daughter
Wydawnictwo:
Da Capo
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
319
Czas czytania
5 godz. 19 min.
Język:
polski
ISBN:
8371572107
Tłumacz:
Tatiana Geller
Tagi:
Austen rozważna i romantyczna
Średnia ocen

5,2 5,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Ogród do składania. Opowieści zebrane o rodzinie Armitage’ów Joan Aiken, Peter Bailey
Ocena 7,1
Ogród do skład... Joan Aiken, Peter B...
Okładka książki Mörderischer Winter: Die spannendsten Kriminalgeschichten für kalte Tage Joan Aiken, Agatha Christie, Arne Dahl, Knut Hamsun, Felix Huby, Viktor Arnar Ingólfsson, Ralf Kramp, Tatjana Kruse, Henning Mankell, Val McDermid, Dorothy L. Sayers, Friederike Schmöe, Jan Schröter
Ocena 5,5
Mörderischer W... Joan Aiken, Agatha ...
Okładka książki Ladies of Crime Joan Aiken, Agatha Christie, Doris Dörrie, Celia Fremlin, Patricia Highsmith, P.D. James, Donna Leon, Margaret Millar, Ingrid Noll, Ruth Rendell, Fred Vargas
Ocena 7,5
Ladies of Crime Joan Aiken, Agatha ...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,2 / 10
11 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
641
641

Na półkach:

Czasem ulegam słabości i sięgam po tak zwane sequel’e, bo chcę się przekonać jak potoczyły się losy bohaterów znanych, choć nie zawsze bardzo lubianych. Niestety, jak dotąd wszystkie moje doświadczenia z takimi utworami są raczej kiepskie, bo te wszystkie „ciągi dalsze” pisane najczęściej przez zupełnie innych autorów niż pierwowzory zupełnie nie oddają ducha epoki, literacko pozostawiają wiele do życzenia, a do tego nierzadko opisują niby tych samych bohaterów, ale o zupełnie innych charakterach.

Z pewną przykrością muszę przyznać, że „Córka Elizy” dokładnie pasuje do powyższego opisu. Postacie znane z „Rozważnej i romantycznej” otrzymały zupełnie nowe (i co należy zaznaczyć: niezbyt ciekawe) charaktery nawet jeśli w twórczości Jane Austin były wzorem do naśladowania. Edward Ferrars to teraz zgorzkniały człowiek, którego dominującą cechą jest permanentne niezadowolenie ze swojego losu, jego żona Eleonora potulnie i bez sprzeciwu zgadza się ze swoim małżonkiem, niezależnie od tego, czy ma chłop rację czy się myli, nie do końca udaje jej się zarządzać skutecznie własnym domem i niemal daje się zagłodzić w chorobie, do tego żyje nadzieją na spadek po zamożnej krewnej, zaś pułkownik Brandon (szacowny i poważnie traktujący swoje obowiązki właściciel kwitnącego majątku wg Jane Austin) tutaj macha ręką na swoich dzierżawców, ziemie, dwór i wyrusza wraz ze swoją żoną gdzieś w szeroki świat, pozwalając, by powierzone mu dobra popadły w ruinę. Słowem: szok i niedowierzanie.

Co gorsza, nowi bohaterowie wcale nie są lepsi. Tytułowa córka Elizy, mająca również na imię Eliza, jak na dziecko z nieprawego łoża robi wręcz zawrotną (i zupełnie nierealną) karierę biorąc po uwagę czasy, w jakich przyszło jej żyć, bo najpierw uczy się na pensji dla panienek z najlepszych domów arystokratycznych, potem zostaje tam nauczycielką, na koniec zaś zasiada nawet przy książęcym stole. Kolejny raz powtórzę: szok i niedowierzanie.

Do tego wisienka na torcie: pomysł starego arystokraty, by jego podopieczna (przypominam, że nieślubne dziecko) spłodziła dziecko z innym bękartem, a owo dziecko miałoby zostać spadkobiercą majątku i tytułu księcia. Doprawdy nie wiem, czy autorka zainteresowała się takim drobnym faktem, że dziedziczenie tytułów arystokratycznych to nie kwestia zapisów w testamencie. Tytuły owe „należą” niejako do Korony i ich dziedziczenie podlega bardzo restrykcyjnym zasadom. Podobnie zresztą było z niektórymi majątkami, które przypisane były do tytułu. Krótko mówiąc: autorkę poniosła fantazja i wymyśliła totalną głupotę.

Jestem bardzo daleka od zachwytu i jak najdalsza od polecenia tej pozycji komukolwiek. Bo to nawet nie jest rozrywka z rodzaju miłych, lekkich i przyjemnych, lecz zupełna strata czasu.

Czasem ulegam słabości i sięgam po tak zwane sequel’e, bo chcę się przekonać jak potoczyły się losy bohaterów znanych, choć nie zawsze bardzo lubianych. Niestety, jak dotąd wszystkie moje doświadczenia z takimi utworami są raczej kiepskie, bo te wszystkie „ciągi dalsze” pisane najczęściej przez zupełnie innych autorów niż pierwowzory zupełnie nie oddają ducha epoki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2314
1185

Na półkach: ,

Jakiś czas temu recenzowałam ,,Szerokie Morze Sargassowe”, które mi się podobało, i w pewien sposób zachęciło mnie do sprawdzenia, jak wyglądają inne ,,dodatki” nieautorskie do klasyki literatury, chociaż jestem do nich raczej sceptycznie nastawiona. Zwłaszcza do kontynuacji Jane Austen, gdyż jej powieści mają tak zamknięte zakończenia, że nie wiem po co tam jeszcze coś dodawać. Jednak w przypadku ,,Córki Elizy” sprawa była inna, bo bohaterką nie jest tu któraś z sióstr Dashwood, Joan Aiken na warsztat wzięła epizodyczny wątek Elizy Williams, młodej dziewczyny, która zachodzi w nieślubną ciążę. Bardzo lubię powieści Jane Austen i naprawdę uwielbiam ten klimat, ale jednocześnie nie jestem bezkrytyczną fanką – przede wszystkim nie zgadzam się, że twórczość Austen była tak odważna czy feministyczna, podczas czytania często właśnie odnoszę wrażenie, że Austen miała dość konserwatywne podejście i zasadniczo akceptowała świat, w którym żyła, winiła raczej jednostki niż sam system i konwenanse. Szczególnie widać to w ,,Rozważnej i Romantycznej”, która jest moją najmniej lubianą powieścią Jane – zawsze boli mnie wywyższanie chłodnej Eleonory i fakt, że Marianna zostaje tak naprawdę ukarana za chęć bycia sobą i życia po swojemu oraz ,,nawrócona” na ścieżkę konwenansów. Bolał także wątek Elizy, której niby siostry Dashwood okazują współczucie, ale ostatecznie jej historia to taki trochę ,,straszak” na młode damy, że mają się pilnować, bo źle skończą. Dlatego byłam bardzo ciekawa, jak współczesna autorka, z nieco innym podejściem, pokaże dzieje tej postaci i jej dziecka.

Śledzimy losy młodej Elizy od dzieciństwa, gdy jako nieślubna córka jest wychowywana przez mamkę i nauczycieli w Dolinie Bękartów. Za jej utrzymanie płaci pułkownik Brandon, krewny jej matki, którego dziewczynka nigdy jednak nie spotkała. Gdy Eliza dochodzi do lat młodzieńczych, postanawia wyrwać się z Doliny, zdobyć wykształcenie i odnaleźć rodzinę.

Jako osobna książka ,,Córka Elizy” jest przyjemną i dobrą historią – nie wybitną, ale całkiem niezłą. Aiken ma fajny, lekki styl, który sprawnie wpasowuje w klimat XVIII wieku i samej Austen. Podobał mi się wątek dążenia bohaterki do niezależności oraz subtelna, ale celna krytyka ówczesnych realiów, dyskryminacji ze względu na płeć czy pochodzenie. Eliza ze swoją szczerością i chęcią bycia sobą wzbudziła moją sympatię i łatwo było jej kibicować, pozostałe stworzone przez autorkę postacie także są ciekawe i barwne. Wyjście poza wyższe sfery i pokazanie losów biedoty oraz osób niejako z marginesu także wnosiło coś interesującego, chociaż zdecydowanie nie było w duchu Austen i prędzej zestawiłabym ,,Córkę Elizy” z twórczością Charlotte Bronte czy Elizabeth Gaskell.

Jednak nie jestem w stanie uznać tej powieści za integralną część ,,Rozważnej i romantycznej” i uważam, że czytałoby się ją znacznie lepiej, gdyby to była osobna historia, z innymi bohaterami i ewentualnie adnotacją, że inspiracją była twórczość Jane Austen. Zaczynając od drobiazgów: pierwsza połowa książki w dużej mierze próbuje tworzyć atmosferę niepewności, kto jest rodzicami Elizy, tymczasem większość czytelników już to doskonale wie. I chociaż podobał mi się bunt bohaterki przeciwko zasadom, a wyjście poza angielskie dworki dodało kolorytu, to jednocześnie zabiło to trochę klimat Jane, no i takiego zakończenia pani Austen zdecydowanie by nie napisała (chociaż nie da się ukryć, że w pewien sposób oddało ono sprawiedliwość losowi obu Eliz z oryginału). Ale najbardziej ubodła mnie zmiana charakterów postaci ,,Rozważnej” i zrobienie z nich albo karykatur, albo kogoś całkiem innego – Edward jest tu dewotą dręczącym żonę, córka jego i Eleonory to ,,mała wredota”, pani Dashwood jest okrutną matką nienawidzącą swojej rodziny, pułkownik Brandon to szorstki, srogi człowiek ignorujący małą Elizkę, a Marianna przez całe lata wzdycha do Willoughby’ego i dręczy męża. Jedynie Eleonora została tu przedstawiona z sympatią, chociaż nie wydaje mi się, żeby ta stojąca na straży dobrego imienia rodziny dama z Austen byłaby zdolna do pisania i wydawania powieści w tajemnicy przed mężem (tak, nie jestem fanką Eleonory). Jak wspominałam, widzę wady pisarstwa Austen, może czasami jest ono zbyt proste albo zbyt optymistyczne, ale w tym tkwi jego urok, którego pani Aiken chyba całkowicie nie dostrzegła. Jedyne, co doceniam to potępienie Willoughby’ego, bo facet, który wyrzekł się dziecka, bo jego matka ponoć była głupia, nie zasłużył na usprawiedliwienie i to też jest dla mnie minusem ,,Rozważnej”. No i pojawia się pewien błąd w stosunku do oryginału: z tego, co napisała Austen, możemy łatwo wywnioskować, że żadna z sióstr Dashwood nie zdobyła formalnego wykształcenia i dlatego też nie mogą same się utrzymywać, tutaj z kolei nagle Małgorzata zostaje nauczycielką.

,,Córkę Elizy” mogę polecić fanom tamtych czasów, jeśli podejdziecie do tej powieści w oderwaniu od Austen. Mnie szczególnie nie oburzyła, ale jak wspomniałam, ,,Rozważna i Romantyczna” nie jest moją ulubioną książką tej autorki i mam do niej sporo zastrzeżeń, natomiast kompletni fani pewnie byliby oburzeni.

,, Edukacja(…) jest celem samym w sobie.(…) Dzięki wiedzy nie zgubisz się w życiu.”

Jakiś czas temu recenzowałam ,,Szerokie Morze Sargassowe”, które mi się podobało, i w pewien sposób zachęciło mnie do sprawdzenia, jak wyglądają inne ,,dodatki” nieautorskie do klasyki literatury, chociaż jestem do nich raczej sceptycznie nastawiona. Zwłaszcza do kontynuacji Jane Austen, gdyż jej powieści mają tak zamknięte zakończenia, że nie wiem po co tam jeszcze coś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4381
4196

Na półkach: , ,

To opowieść o dziewczynce,nieślubnej córce mieszkającej w Dolinie Bękartów.
Dziewczynki utrzymanie zapewnił pułkownik Brandon, kuzyn jej matki. Jej mamką była Hanna.
Elizy mamka nie była dobrą wysyłała córkę Eli do doktora na lekcje. Bohaterka unikała tym sposobem przymusowych robót w domu.
Fabuła dobra powieści, dobrze napisana.
Przyjemna, miła lektura.

To opowieść o dziewczynce,nieślubnej córce mieszkającej w Dolinie Bękartów.
Dziewczynki utrzymanie zapewnił pułkownik Brandon, kuzyn jej matki. Jej mamką była Hanna.
Elizy mamka nie była dobrą wysyłała córkę Eli do doktora na lekcje. Bohaterka unikała tym sposobem przymusowych robót w domu.
Fabuła dobra powieści, dobrze napisana.
Przyjemna, miła lektura.

Pokaż mimo to

avatar
236
49

Na półkach:

Wielbiciele Jane Austen, nie czytajcie tego! Treść mogłaby być do przyjęcia tylko w jednym przypadku. Gdyby nie wciągać w to postaci z "Rozważnej i romantycznej". Autorka chyba chciała się zemścić na Austen i wszystkich jej bohaterów wpakowała w straszne tarapaty. Właściwie wszyscy źle kończą. Tylko Eleonorze dała jakąś szansę. Natomiast jej Eliza bryluje jako młoda, niezależna i zaradna feministka. Nie przemawia to do mnie absolutnie. Uważam, że to wręcz profanacja klimatów powieści Jane Austen.

Wielbiciele Jane Austen, nie czytajcie tego! Treść mogłaby być do przyjęcia tylko w jednym przypadku. Gdyby nie wciągać w to postaci z "Rozważnej i romantycznej". Autorka chyba chciała się zemścić na Austen i wszystkich jej bohaterów wpakowała w straszne tarapaty. Właściwie wszyscy źle kończą. Tylko Eleonorze dała jakąś szansę. Natomiast jej Eliza bryluje jako młoda,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    17
  • Jane Austen
    1
  • Xxxxxxxxxxx
    1
  • Ulubione
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • Romans historyczny
    1
  • 1997
    1
  • A - folder
    1
  • Literatura angielska
    1

Cytaty

Więcej
Joan Aiken Córka Elizy Zobacz więcej
Joan Aiken Córka Elizy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także