Miedzianka. Historia znikania

Okładka książki Miedzianka. Historia znikania
Filip Springer Wydawnictwo: Czarne reportaż
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2011-10-26
Data 1. wyd. pol.:
2011-10-26
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375362879
Tagi:
Coppferberge Kopferberg Kupferberg Miedzianka tajemnica komunizm zniknięcie niepamięć kopalnie
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 12 (72) / 2023 Anna Alboth, Joanna Bator, Sandra Frydrysiak, Maria Halber, Chris Heath, Aleksandra Herzyk, Aglaja Janczak, Katarzyna Kazimierowska, Paweł Kicman, Zuzanna Kowalczyk, Anna Krztoń, Karolina Lewestam, Caleb Azumah Nelson, Redakcja magazynu Pismo, Tomasz Różycki, Filip Springer, Miłosz Szymański
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Anna Alboth, Joanna...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 7 (67) / 2023 Marta Dzido, Magdalena Kicińska, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Redakcja magazynu Pismo, Joanna Ruszczyk, Bartek Sabela, Filip Springer, Piotr Tracz
Ocena 7,9
Pismo. Magazyn... Marta Dzido, Magdal...
Okładka książki Znak nr 816 / 2023 Anna Cymer, Diana Dąbrowska, Olga Drenda, Robin Dunbar, Olga Gitkiewicz, Paulina Jóźwik, Maria Karpińska, Dominika Kozłowska, Małgorzata Lebda, Piotr Oczko, Tomasz Pindel, Janusz Poniewierski, Filip Springer, Małgorzata Szczurek, Grzegorz Wróblewski, Redakcja Miesięcznika ZNAK
Ocena 7,0
Znak nr 816 / ... Anna Cymer, Diana D...
Okładka książki Znak nr 815 (04/2023) Diana Dąbrowska, Olga Gitkiewicz, Dominika Kozłowska, Maciej Lorenc, Dorota Masłowska, Janusz Poniewierski, Rebecca Solnit, Filip Springer, Redakcja Miesięcznika ZNAK, Marta Żakowska, Frans de Waal
Ocena 7,9
Znak nr 815 (0... Diana Dąbrowska, Ol...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Miasto, które znikło



1894 357 182

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
2824 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1081
108

Na półkach:

"Historia w dwóch aktach. Między Kupferberger Gold a Złotem Miedzianki"

Dziewięćdziesiąta trzecia strona. Do książki Filipa Springera przekonałam się po przeczytaniu dziewięćdziesiątej trzeciej strony. Tam bowiem znajduje się fragment, który rozłożył mnie na intelektualne i emocjonalne łopatki:

„Ręce złożył na kolanach w taki sposób, w jaki robią to grzeczni uczniowie. Tak jak inni patrzy w obiektyw. On najdalej wyciągnął przed siebie nogi, może był najwyższy. Bose stopy niemal dotykają dolnej krawędzi kadru. Patrzę na niego i myślę sobie, że jakby miał złoto, biżuterię i pieniądze, tobym szczeniakowi jakieś buty kupił.”

W tym zdaniu jest wszystko. W tym zdaniu zawarty został cały charakter publikacji. Dziennikarstwo Springera analityczne, obrazowe i subiektywne stanowi całkiem inną, nad wyraz udaną próbę przedstawienia ważnego wycinka polskiej rzeczywistości, czy też świata w ogóle. Reguła nieuchronności zmian w którą wpisany jest każdy byt. Niezależnie czy mamy do czynienia z miejscem, przedmiotem, człowiekiem. Siła historii, której nie oprze się żadna egzystencja. Powyższy fragment dotyczy zdjęcia zrobionego przez nieznanego fotografa w latach trzydziestych XX wieku. Między wielkimi wojnami, kiedy to Miedzianka nosiła nazwę Kupferberg i słynęła z wyroby znakomitego piwa „Kupferberger Gold” – (potem - „Złoto Miedzianki”) a przed wejściem do Piwnicy Ratuszowej można było odnaleźć napis: „Pijaństwo radnych jest ważnym obowiązkiem, wyschnięta lampa światła nie daje”. Świat jeszcze trzymał się ustalonych ram. Domy, ulice sąsiedzi – wszystko znajome i oswojone. Tak kończy się pierwszy akt istnienia miasteczka.

Książka Springera to publikacja przedstawiająca historie miasteczka-wsi, które przed II Wojną Światową należało do Prus, a po 1945 roku przypadło Polsce w ramach tzw. Ziem Odzyskanych. Miejscowość położona na wzgórzu nieopodal Jeleniej Góry od wieków utrzymywała się głównie z górnictwa. W początkowych latach istnienia wydobywano tam m.in. rudy cynku, srebro, miedź. Nieprzemyślana eksploatacja, ale też techniczne ograniczenia sprawiły, że miedziankowe wzgórze podziurawione zostało niczym szwajcarski ser. Już wtedy, jeszcze przed wojną, w miasteczku niektóre budynki zaczęły znikać, dosłownie zapadając się pod ziemię. Całości dzieła zniszczenia dokonała Armia Czerwona, która po wojnie odkryła w okolicach miasteczka złoża uranu. W roku 1945 uruchomiona została kopalnia, której nadano nazwę Zakłady Przemysłowe R-1. Rabunkowe wydobycia cennego pierwiastka przez ZSRR doprowadziło nie tylko to zwiększenia zniszczeń miasteczka, ale również do śmierci wielu górników. Mieszkańcy pracujący przy wydobyciu, którzy przyjechali z różnych, najczęściej wschodnich regionów Polski w poszukiwaniu nowego, lepszego życia, bardzo często, zaledwie po kilku miesiącach pracy umierali. Inwigilowani i zastraszani nie mieli bladego pojęcia co wydobywa się w Miedziance. Jednym z przybyłych był żołnierz AK:

„Wędruje też Stanisław Kopczyński ze Szczucina pod Krakowem. Do czterdziestego siódmego lał tutaj po mordach wszystkich wsiowych komunistów, aż zrozumiał, że ani oni, ani jego koledzy z oddziału AK tej czerwonej zarazy już nie wyplenią. Wyrusza więc na zachód, bo to teraz sama czerwona zaraza zaczyna lać po mordach ich i lepiej zniknąć na trochę, niż zniknąć na zawsze.”

Wydobycie trwa do 1954 roku. Całość urobku wywożona jest pod ścisłą kontrolą do Związku Radzieckiego. Apogeum Zimnej Wojny. Wyścig zbrojeń. Wraz z końcem złóż, kończy się żywot Miedzianki. Mamy lata siedemdziesiąte. Domy niszczeją, ziemia zapada się, zamykane są sklepy, ludzi przeprowadzają się do Jeleniej Góry, do specjalnie dla nich przygotowanego mieszkań na osiedlu Zaborze - blokowiska, dumy PRL-u. Miasto nie może funkcjonować bez mieszkańców. To jasne. Jak klarowne jest również to, że życie na wzgórzu jest bardzo niebezpieczne. Popękane domy i ulice. Przeszłość daje o sobie znać na każdym kroku. Zostają tylko najtwardsi lub najbardziej zdesperowani. Ale nawet ci wkrótce umierają. Tak kończy się żywot Miedzianki. Postaje tylko kamienna tablica ze złowieszczym napisem ‘memento” (była druga, ale ją ktoś ukradł) i drzewa. Tak kończy się drugi akt istnienia miasteczka.

Książkę można najogólniej podzielić na dwie części – niemiecką i polską. Jej łącznik stanowi rok 1945. Jak również niemiecka porcelana, pościel, makatki z naiwnym i dobrotliwym napisem przypominające o myciu rąk przed każdym posiłkiem oraz zdziwieni, nowi polscy właściciele tych drogocennych przedmiotów, którym w głowach się nie mieści jak można zostawić na pastwę losu tak cenne przedmioty. Jak u Chwina w „Krótkiej historii pewnego żartu.” Opowieść Springera to publikacja utkana z obrazów. Dla reportera to właśnie zdjęcia stanowią wyjściową historii, potem życiorysy spotkanych osób. Przypadkowa fotografia, pytania bez odpowiedzi, to przyczyna zainteresowania się przeszłością miasteczka – widmo. Skutkiem natomiast jest niezwykły i pełny pasji reportaż detektywistyczny. „Miedziankę. Historię znikania” czyta się znakomicie, z rosnącym zainteresowaniem, jak niebanalną powieść sensacyjną z elementami dokumantalistycznych dociekań. Trzymam kciuki równie mocno za Nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego, jak i za Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus. Autor zasłużył.


Wszystkie cytaty za: Filip Springer „Miedzianka. Historia znikania.”, Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2011.

"Historia w dwóch aktach. Między Kupferberger Gold a Złotem Miedzianki"

Dziewięćdziesiąta trzecia strona. Do książki Filipa Springera przekonałam się po przeczytaniu dziewięćdziesiątej trzeciej strony. Tam bowiem znajduje się fragment, który rozłożył mnie na intelektualne i emocjonalne łopatki:

„Ręce złożył na kolanach w taki sposób, w jaki robią to grzeczni uczniowie....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 996
  • Chcę przeczytać
    2 924
  • Posiadam
    817
  • Ulubione
    131
  • Reportaż
    124
  • Teraz czytam
    95
  • Literatura faktu
    61
  • 2019
    45
  • Chcę w prezencie
    38
  • 2021
    37

Cytaty

Więcej
Filip Springer Miedzianka. Historia znikania Zobacz więcej
Filip Springer Miedzianka. Historia znikania Zobacz więcej
Filip Springer Miedzianka. Historia znikania Zobacz więcej
Więcej

Video

Video

Podobne książki

Przeczytaj także