Bóg nosi dres
Wydawnictwo: Replika- data wydania
- sierpień 2011 (data przybliżona)
- ISBN
- 978-83-7674-128-4
- liczba stron
- 292
- słowa kluczowe
- życie, dres, blokowisko, Bóg
- kategoria
- literatura współczesna
- język
- polski
- dodała
- Monika Adamczyk
Dres też człowiek. Ma potrzeby, przyjaciół, przeszłość i – przede wszystkim – problemy. Głównie cudze. Pozostaje sobą, nawet w butach do garnituru. Przystaję na chodniku i wyciągam szluga. Poprawiam na piersi srebrny łańcuch, wyjmując go spod koszulki, żeby był lepiej widoczny. Poprawiam dres w kroku, bo uwiera mnie w jaja. Napinam się, kark prostuję, podpalam papierosa i idę przed...
Przystaję na chodniku i wyciągam szluga. Poprawiam na piersi srebrny łańcuch, wyjmując go spod koszulki, żeby był lepiej widoczny. Poprawiam dres w kroku, bo uwiera mnie w jaja. Napinam się, kark prostuję, podpalam papierosa i idę przed siebie.
Wokół mnie stoją bloki. Są wielkie i brzydkie. Szare, pomalowane nieudolnym graffiti i szczeniackimi podpisami. Czuję się, jakbym trafił do filmu „Kochanie, zmniejszyłem dzieciaki”. Ktoś mnie pieprznął laserem i stałem się maciupkim człowieczkiem, który teraz lawiruje między klockami lego. Bo to właśnie takie przeogromne kloce rozciągają się przede mną. Patrzę na jedną wyblakłą ścianę, z której odpada tynk. „Jebać Arkę, jebać!” – głosi dumny, niebieski napis. Obok niego, mniejszymi literkami dopisane: „Darek to chuj, ma jaja jak zbój!” i jeszcze wyznanie miłości: „Love krowe, kocham byka, ale wyjdę za indyka”. Tandeta goni tandetę. Rozglądam się, lecz nikogo nie widzę. Chłopaki pewnie w kanciapie. -fragment książki
Zapraszamy na przesyconą smakiem piwa i zapachem papierosów podróż w głąb studenckiego Gdańska... i nie tylko. Mocny język, nieszablonowa narracja splatająca w jedno teraźniejszość i problemy przeszłości, przewijające się w tle ikony polskiej kultury (jak Jezus ze Świebodzina) oraz popkultury gwarantują świetną, choć może nieco kontrowersyjną rozrywkę
źródło opisu: Wydawnictwo Replika
źródło okładki: http://www.replika.eu/szukaj.php?wyd=0&id3=333&k=&tyt=bóg nosi&szuk=1
Bóg, dres, honor. Przed przeczytaniem nie byłam chyba w stanie połączyć tych wyrazów w jednym zdaniu, a jednak teraz nie brzmi to już tak absurdalnie jak kiedyś. Prosty i brutalny język, poruszająca historia młodego dresa i empatia dorosłego wprawiają czytelnika w osłupienie, a nawet zakłopotanie.

Moja Biblioteczka
Opinie czytelników
O książce:
Nauczycielka
Gdybym miała jednym słowem opisać tę książkę to użyłabym epitetu: elegancka. On – lekkoduch, marzyciel z głową w chmurach i wizją wielkiej sławy na...