Łowcy mitów
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Zasłona (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Myth Hunters
- Wydawnictwo:
- Amber
- Data wydania:
- 2011-07-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-07-26
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324137749
- Tłumacz:
- Danuta Górska
Alternatywny świat za Zasłoną, oddzielający królestwo legendarnych istot od naszej współczesności
Autor porównywany do Neila Gaimana, wydawany w 14 krajach
Zimowa noc w małym miasteczku w Maine. Bezsenna dla Olivera Bascombe’a, młodego prawnika, który jutro ma wziąć ślub wbrew swojej woli. Marzy, żeby ten dzień nigdy nie nadszedł, chciałby uciec gdzieś daleko. I nagle do jego domu wdziera się śnieżna zamieć, a wraz z nią człowiek z lodu. Pradawna istota szuka u Olivera pomocy w ucieczce przed krwiożerczymi prześladowcami. Oliver wyrusza z nią do magicznego świata mitów i niebezpieczeństwa. Lecz człowiek, który przekroczy Zasłonę, nie może już stamtąd powrócić…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
W świecie Mitów
„Łowcy Mitów” to pełna uroku i przywołująca najwspanialsze wspomnienia opowieść o dwóch równoległych światach i poznawaniu alternatywnej rzeczywistości. Dość znany temat nie wprowadza niczego nowego, ale fanom gatunku przypomina, jak bardzo zachwycały ich takie opowieści w przeszłości.
Oliver Bascombe to twardo stąpający po ziemi młody prawnik, który nazajutrz ożenić ma się z niezbyt przez siebie pożądaną, ale za to lubianą przez ojca kobietą. Prowadzi uporządkowane i raczej nudne życie. Wszystko zmienia się, gdy podczas śnieżnej zamieci w jego salonie ląduje nie kto inny, jak sam legendarny Dziadek Mróz. Ścigany przez niebezpiecznego Łowcę Mitów prosi Olivera o pomoc, a młody mężczyzna ratując życie swoje i starca przechodzi na drugą stronę Zasłony. Znajduje się w równoległym świecie zamieszkałym przez Mity, czyli najróżniejsze istoty i kreatury, które w ludzkim świecie pojawiają się jedynie w bajkach.
„Łowcy mitów” przywodzą na myśl takie dzieła jak „Czarnoksiężnik z Krainy Oz”, „Niekończąca się historia”, czy „Opowieści z Narni”. Świat jest tutaj tak samo magiczny i baśniowy, jedyną innowacją jest dorosły bohater i nieco bardziej mroczny charakter. Pomimo tego wędrówka ścieżkami równoległego świata i poznawanie jego tajemnic była wielką przyjemnością, a dodatkowo przywoływała naprawdę miłe i ciepłe wspomnienia z dzieciństwa. Kreując świat mitycznych istot zamieszkujących równoległy świat, autor spisał się na medal. Stworzył ciekawe połączenie tradycyjnego folkloru i całkiem nowych, zainspirowanych własną wyobraźnią wizji.
Równolegle do tej magicznej wędrówki akcja toczy się w świecie rzeczywistym. Zaginięcie Olivera w dniu ślubu nie pozostaje bez echa. Na dodatek wkrótce sprawy się komplikują, pojawiają się ofiary śmiertelne. Detektyw Ted Halliwell prowadzi dochodzenie i stara się połączyć tajemnicze zniknięcie mężczyzny ze wszystkimi jego skutkami.
Ta część powieści nie zachwyca, a nawet irytuje. Skoki pomiędzy światem rzeczywistym i fantastycznym pojawiają się zbyt często, a my, biedni czytelnicy, co kilka stron przenosić się musimy z miejsca na miejsce. Powoduje to, że akcja jest niespójna i w rezultacie mało interesująca. Zbyt często zmuszeni jesteśmy opuszczać miejsce ciekawych wydarzeń i trudno wciągnąć się w którykolwiek z wątków. W momencie, kiedy zaczynamy wczuwać się w atmosferę otaczającego nas świata – przenosimy się do świata równoległego. Na dodatek skoki te są zupełnie niepotrzebne. Śledztwo detektywa Halliwella nie fascynuje, ponieważ doskonale wiemy, co wydarzyło się „naprawdę”, więc działania organów ścigania nie robią na nas większego wrażenia. Dwa współegzystujące światy nie wpływają też na siebie, dlatego ich częste pokazywanie nie ma większego sensu.
Szkoda, że autor postanowił ciągnąć dwie sroki za ogon i nie skupił się na jednym tylko aspekcie historii. Mimo wszystko warto wybrać się w tą pełną przygód, niebezpieczeństw i odkrywanych na każdym kroku nowych, zaskakujących tajemnic obcego świata.
Zuzanna Szulist
Oceny
Książka na półkach
- 169
- 166
- 93
- 11
- 7
- 7
- 4
- 3
- 3
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Rozumiem porównanie do Gaimana, styl opisywania przestrzeni jest podobny.
Czyta się lekko i przyjemnie , całość bardzo zwięzła.
Osobiście wątek romantyczny nieco mnie frustrował a bardzo podobały się motywy grozy.
Najstraszniejsze tylko w lekturze jest to że nie ma przetłumaczonej kontynuacji , czego nie jestem w stanie zrozumieć bo na pewno pomogło by to w sprzedaży pierwszej części.
Rozumiem porównanie do Gaimana, styl opisywania przestrzeni jest podobny.
więcej Pokaż mimo toCzyta się lekko i przyjemnie , całość bardzo zwięzła.
Osobiście wątek romantyczny nieco mnie frustrował a bardzo podobały się motywy grozy.
Najstraszniejsze tylko w lekturze jest to że nie ma przetłumaczonej kontynuacji , czego nie jestem w stanie zrozumieć bo na pewno pomogło by to w sprzedaży...
Z początku lałam ze śmiechu. Dziadek Mróz? Serio? Ale później pojawili się za Zasłoną, przyszły postacie z mitów i się rozkręciło. Jedyne, co mnie tutaj denerwuje to Collette, ale, na szczęście, dziewczyna nieczęsto pojawia się w książce.
Kurde, jakie czary użyto, że po finałowej bitwie nasi Detektywi nie znaleźli trupów tych kocich/ptasich istot? Hm, ciekawe.
Z początku lałam ze śmiechu. Dziadek Mróz? Serio? Ale później pojawili się za Zasłoną, przyszły postacie z mitów i się rozkręciło. Jedyne, co mnie tutaj denerwuje to Collette, ale, na szczęście, dziewczyna nieczęsto pojawia się w książce.
Pokaż mimo toKurde, jakie czary użyto, że po finałowej bitwie nasi Detektywi nie znaleźli trupów tych kocich/ptasich istot? Hm, ciekawe.
Pierwszy, wciągający tom trylogii. Autor opisuje świat równoległy do naszego, w którym postaci znane z mitów są żywe. Ukształtowanie terenu nie jest odbiciem lustrzanym, odnosi się w niewielkim stopniu do naszej rzeczywistości, na przykład Ocean Atlantycki jest tam rzeką, a Kanał La Manche to ogromne Morze Sargassowe. Golden na potrzeby swojej książki wykorzystał mity z całego świata, głównie jednak z kultur dalekowschodnich oraz anglosaskiej. W świecie za Zasłoną żyją również ludzie. Przenoszą się tam przypadkiem, gdy znajdą się w miejscu chwilowego rozszczelnienia granic pojedynczo lub całymi wioskami, miastami (Atlantyda) czy też razem ze środkami komunikacji (samoloty). Główny bohater, Oliwier, to młody prawnik, który w przeddzień swojego ślubu zostaje zmuszony do towarzyszenia Dziadkowi Mrozowi podczas przenoszenia się do świata za Zasłoną. Mróz jest jednym z Pograniczników, którzy mogą przemieszczać się bez przeszkód między rzeczywistościami. Jednak człowiek, który dostanie się do świata poza Zasłoną w towarzystwie Pogranicznika staje się Intruzem i jest ścigany. Wartka akcja, opisywana dwutorowo. Bohaterowie staczają liczne potyczki w obronie życia, poszukują ludzi będących w stanie udzielić im potrzebnych odpowiedzi. Ciekawe postaci, nieznane polskiemu czytelnikowi. Z zainteresowaniem oczekuję kontynuacji przygód.
Pierwszy, wciągający tom trylogii. Autor opisuje świat równoległy do naszego, w którym postaci znane z mitów są żywe. Ukształtowanie terenu nie jest odbiciem lustrzanym, odnosi się w niewielkim stopniu do naszej rzeczywistości, na przykład Ocean Atlantycki jest tam rzeką, a Kanał La Manche to ogromne Morze Sargassowe. Golden na potrzeby swojej książki wykorzystał mity z...
więcej Pokaż mimo toPoczątek intrygujący potem trochę mozolności i zbyt dużo opisów, końcówka nawet pełna napięcia i nagle bum koniec. W sumie jestem ciekawa co będzie dalej:) Zaintrygował mnie ten świat mitów.
Początek intrygujący potem trochę mozolności i zbyt dużo opisów, końcówka nawet pełna napięcia i nagle bum koniec. W sumie jestem ciekawa co będzie dalej:) Zaintrygował mnie ten świat mitów.
Pokaż mimo toDo mojej wyobraźni ta magiczna historia przemówiła. Z zaciekawieniem śledziłam do ostatniego słowa wspólna wędrówkę człowieka i stworzeń z mitów. Przeplatanie się historii opowiadanej w świecie jaki my uznajemy za realny ze światem mitycznych stworzeń i ludzi zaginionych. Taka odyseja człowieka przypadkowo zaplątanego w nierealną rzeczywistość w świecie równoległym. Nie mogłam oprzeć sie wrażeniu,że coś mi to przypomina i skojarzyłam ten motyw wędrówki znanej nam z Krainy Oz. Równie magicznie, ożywa tam to co wydawać by się nie mogło żyć a jednak Strach chodzi i rozmawia z Dorotką jak w "Łowcach" różni towarzysze Oliwiera, tak nierealni jak sen a potrafiący wyrządzić takie same krzywdy jak człowiek.
Jednym zapewne mogą przeszkadzać przeskoki między światami i równoczesne prowadzenie zdarzeń tak za Zasłoną jak i w świecie chwilowo pozostawionym przez Oliwiera, ale dla mnie to jest dodatkowy plus, bo bynajmniej opowieść nie rwie się jakoś beznadziejnie, nie ma bałaganu a pokazanie,że życie toczy się tak tu jak tam. Nie zostajemy w pustce tylko znajdujemy się w ludzkim świecie, wiemy co się tam dzieje z pozostałymi bliskimi bohatera, znamy konsekwencje jego zniknięcia i w końcu mamy takie momenty kiedy na chwile te światy stykają się oko w oko.
I teraz miło by było przeczytać kontynuację, tyle że nigdzie nie ma dalszych części tej trylogii. Pozostaje pytać wydawcę czy może popchnie dalej ten wątek, ale jak to bywa z wydawnictwem Amber - zaczynają, jednak rzadko coś kończą.
Do mojej wyobraźni ta magiczna historia przemówiła. Z zaciekawieniem śledziłam do ostatniego słowa wspólna wędrówkę człowieka i stworzeń z mitów. Przeplatanie się historii opowiadanej w świecie jaki my uznajemy za realny ze światem mitycznych stworzeń i ludzi zaginionych. Taka odyseja człowieka przypadkowo zaplątanego w nierealną rzeczywistość w świecie równoległym. Nie...
więcej Pokaż mimo toW ogólnej ocenie książka ta wypada całkiem dobrze.Ciekawa i wartka akcja, dobrze pokazanie bohaterowie. Całkiem ciekawa i wciągająca.
Może nie jest to pozycja porywająca, ale czyta się dobrze i w miarę szybko. Jest kontynuacja, ale nie znalazłam jej na polskim rynku. Szkoda, bo zaciekawiły mnie dalsze losy bohaterów.
W ogólnej ocenie książka ta wypada całkiem dobrze.Ciekawa i wartka akcja, dobrze pokazanie bohaterowie. Całkiem ciekawa i wciągająca.
Pokaż mimo toMoże nie jest to pozycja porywająca, ale czyta się dobrze i w miarę szybko. Jest kontynuacja, ale nie znalazłam jej na polskim rynku. Szkoda, bo zaciekawiły mnie dalsze losy bohaterów.
Kupiłam książkę mimo niezbyt zachęcających recenzji na portalu, i dobrze. Nie wiem czym spowodowana jest ta niechęć, Golden całkowicie wciągnął mnie w świat Mroza. Jedyny minus "łowców mitów", to że jest to seria, a nie zanosi się na wydanie następnych części po polsku.
Kupiłam książkę mimo niezbyt zachęcających recenzji na portalu, i dobrze. Nie wiem czym spowodowana jest ta niechęć, Golden całkowicie wciągnął mnie w świat Mroza. Jedyny minus "łowców mitów", to że jest to seria, a nie zanosi się na wydanie następnych części po polsku.
Pokaż mimo toZ niecierpliwością czekam na kolejną część.. Magiczna.
Z niecierpliwością czekam na kolejną część.. Magiczna.
Pokaż mimo toCałkiem znośna fantastyka,nawet porównanie do Gaimana mi nie przeszkadza,sam napisałby podobną.
Tylko czytać.
Całkiem znośna fantastyka,nawet porównanie do Gaimana mi nie przeszkadza,sam napisałby podobną.
Pokaż mimo toTylko czytać.
Nawet ciekawa, ale gdybym musiała jeszcze przez kilkaset stron czytać o 'nefrytowych oczach Kitsune' to pocięłabym się kartkami tej książki.
Nawet ciekawa, ale gdybym musiała jeszcze przez kilkaset stron czytać o 'nefrytowych oczach Kitsune' to pocięłabym się kartkami tej książki.
Pokaż mimo to