Eseje historyczne J. Besali mogą stanowić ciekawe uzupełnienie typowej wiedzy akademickiej. Warto sięgnąć po tę książkę, aby uzmysłowić sobie, że wielka historia to nie tylko bitwy, kampanie i wydarzenia największej wagi. To także, a może przede wszystkim ludzie, z ich namiętnościami, nałogami i problemami. To również tworzy historię i wpływa na bieg dziejów państw i dynastii. Książkę czyta się łatwo i przyjemnie, co dobrze świadczy o warsztatcie autora. Nie przytłacza on faktami i przzedstawia swoją wizję dziejów i ludzi, którzy na nie wpłynęli. Można się z tym zgodzić lub nie, ale warto po nią sięgnąć, aby poznać i taki punkt widzenia

Eseje historyczne J. Besali mogą stanowić ciekawe uzupełnienie typowej wiedzy akademickiej. Warto sięgnąć po tę książkę, aby uzmysłowić sobie, że wielka historia to nie tylko bitwy, kampanie i wydarzenia największej wagi. To także, a może przede wszystkim ludzie, z ich namiętnościami, nałogami i problemami. To również tworzy historię i wpływa na bieg dziejów państw i...

Książka w postaci obszernych anegdot o ludzkich słabościach(alkoholizmie),chorobach psychicznych władców, szpiegostwie na przestrzeni wieków, a także o teoriach narodzin państwa polskiego i Litwy.

Książka w postaci obszernych anegdot o ludzkich słabościach(alkoholizmie),chorobach psychicznych władców, szpiegostwie na przestrzeni wieków, a także o teoriach narodzin państwa polskiego i Litwy.

Interesująca książka zarówno dla osób zaczynających przygodę z historią, jak i "wyjadaczy", którzy chcieliby oderwać się od ciężkich pozycji na rzecz luźniejszej formy.

Książka jest istnym miszmaszem historyczno-tematycznym. Od pijaństwa na przestrzeni wieków, poprzez teorie na temat powstania różnych państw i próbie pokazania ludzkich cech niektórych władców, kończąc na szpiegostwie.

Jak to zazwyczaj u Besali bywa większość opinii bazuje na spojrzeniu na historię, procesy i ludzi pod kątem głównie psychologicznym i "ludzkim", a nie twardych faktów historycznych. Dzięki temu czytelnik może, nawet znane tematy, ocenić pod nieco innym, niż typowo historyczny, kątem.

Misz-masz wydaje się czasami jednak zbyt duży. Chodzi o to, że niektóre tematy są opracowane na kilka stron i świetnie się je czyta. Można tu wspomnieć chociażby o Dymitriadach, a zwłaszcza rewelacyjnie opracowanym rozdziale na temat wychowania na przestrzeni dziejów. Warto byłoby ten rozdział przytaczać niektórym rodzicom i pedagogom.

Z drugiej strony jest masa tak zwanych ciekawostek, dosłownie na jeden akapit, po czym autor od razu przechodzi do zupełnie innej epoki. W takich rozdziałach można się zwyczajnie pogubić. Oczywiście wiele szczegółów jest interesujących, ale jednak tematy i rozdziały dłuższe, w porównaniu do tych "ciekawostkowych" wypadają lepiej.

Nie zmienia to faktu, że jest to dobra pozycja, którą po prostu bardzo dobrze i szybko się czyta :).

Interesująca książka zarówno dla osób zaczynających przygodę z historią, jak i "wyjadaczy", którzy chcieliby oderwać się od ciężkich pozycji na rzecz luźniejszej formy.

Książka jest istnym miszmaszem historyczno-tematycznym. Od pijaństwa na przestrzeni wieków, poprzez teorie na temat powstania różnych państw i próbie pokazania ludzkich cech niektórych władców, kończąc na...

6/10

6/10

Mam mieszane odczucia wobec tej książki. Z jednej strony przedstawia mnóstwo ciekawych i intrygujących faktów - z drugiej owa mnogość w połączeniu z jednoczesną powierzchownością eksploracji poruszanych zagadnień (przynajmniej w niektórych rozdziałach),sprawia chaotyczne wrażenie. Autor ma niesamowitą wiedzę, często przedstawia ze swadą swój punkt widzenia, więc trudno powiedzieć skąd się bierze odczucie, że coś nie zadziałało. Czasami ma się poczucie zasypania wielką liczbą nazwisk czy zdarzeń, które nie wzbogacają rozumienia tego, co autor chce przekazać, lecz przynoszą efekty niczym piasek rzucony w twarz. Innym razem czuć można wyraźną powierzchowność ujęcia tematu. Może przyczyna leży w tym, że na książkę składa się zbiór artykułów publikowanych w różnych czasopismach i gazetach. Każdy z nich czytany oddzielnie jest fascynujący, lecz jako całość tworzą chaotyczny amalgamat nazwisk, dat i zdarzeń. Nie pomaga styl narracji autora, który szybko przeskakuje z jednego zagadnienia na drugie. Warto przeczytać książkę ze względu na zawarte w niej ciekawostki historyczne – lepiej jednak robić to w ratach, np. jeden rozdział na tydzień.

Mam mieszane odczucia wobec tej książki. Z jednej strony przedstawia mnóstwo ciekawych i intrygujących faktów - z drugiej owa mnogość w połączeniu z jednoczesną powierzchownością eksploracji poruszanych zagadnień (przynajmniej w niektórych rozdziałach),sprawia chaotyczne wrażenie. Autor ma niesamowitą wiedzę, często przedstawia ze swadą swój punkt widzenia, więc trudno...

Książka "Na zakrętach historii" jest opowiedzeniem pewnych wydarzeń historycznych z innego punktu widzenia, który nie jest przekazywany w szkołach. Autor rozpoczyna książkę od opisu niektórych wielkich skandali aby później przejść do problemu alkoholizmu wśród władców, który często doprowadzał do poważnych schorzeń i problemów(oraz znacznie szybszych zgonów). Oprócz tego mamy opisy jak władcy wykorzystywali alkohol w polityce.

Później autor przechodzi do opisu wychowania młodych władców oraz efektów zbyt surowego(lub bezstresowego wychowania). W bardzo wielu przypadkach władcy odreagowali później dziecięce traumy na innych(głównie poddanych). Według mnie była to najciekawsza część.

Ostatnie trzy rozdziały zajmują się problemem szaleństwa, różnych teorii dotyczących powstania Polski i Litwy, oraz szpiegostwa i wykorzystywanych w tym celu pięknych kobiet. Według mnie jest to ciekawe spojrzenie na historię, nie przez daty i doniosłe wydarzenia a przez przyziemne problemy władców i wynikająca z tego polityka. Dodatkowo książka kupiona w markecie za grosze. Książkę można potraktować jako zbiór ciekawostek historycznych.

Książka "Na zakrętach historii" jest opowiedzeniem pewnych wydarzeń historycznych z innego punktu widzenia, który nie jest przekazywany w szkołach. Autor rozpoczyna książkę od opisu niektórych wielkich skandali aby później przejść do problemu alkoholizmu wśród władców, który często doprowadzał do poważnych schorzeń i problemów(oraz znacznie szybszych zgonów). Oprócz tego...

Uwielbiam książki historyczne, a szczególnie tak pisane, poprzez pojedyncze fakty.
Czyta się lekko i miło. Autor spracował się setnie wynajdując te drobne fakty.

Uwielbiam książki historyczne, a szczególnie tak pisane, poprzez pojedyncze fakty.
Czyta się lekko i miło. Autor spracował się setnie wynajdując te drobne fakty.

Rewelacyjna pozycja ze "stajni" mistrza Besali, którego miałem okazję spotkać na ostatnich Targach Książki w Stolicy (16 maja 2015). Świetne tematy, brawurowe opisy, historyczne smaczki wśród których m.in. znajdziemy informacje o tym jak "Św. Skandal" pisał historię świata, poznamy historię obłąkanych władców czy poczytamy o wychowaniu dzieci na przestrzeni wieków. Polecam, tak jak wszystkie poprzednie.

Rewelacyjna pozycja ze "stajni" mistrza Besali, którego miałem okazję spotkać na ostatnich Targach Książki w Stolicy (16 maja 2015). Świetne tematy, brawurowe opisy, historyczne smaczki wśród których m.in. znajdziemy informacje o tym jak "Św. Skandal" pisał historię świata, poznamy historię obłąkanych władców czy poczytamy o wychowaniu dzieci na przestrzeni wieków. Polecam,...

Ciekawa pozycja dla miłośników historii, ale nie takiej jakiej uczą w szkołach. Przedstawia mnóstwo nieznanych i z pozoru nieznaczących faktów, które jednak odegrały rolę w historii i miały wpływ na dzieje świata.

Ciekawa pozycja dla miłośników historii, ale nie takiej jakiej uczą w szkołach. Przedstawia mnóstwo nieznanych i z pozoru nieznaczących faktów, które jednak odegrały rolę w historii i miały wpływ na dzieje świata.

Przyjęło się patrzyć na historię jako na ciąg przyczynowo-skutkowy oparty o ważne wydarzenia, które rzutowały na przebieg późniejszych zdarzeń. Popularnym podejściem jest traktowanie dziejów przez pryzmat epokowych procesów społecznych, polityki czy wielkiej dyplomacji. „Na zakrętach historii” dowodzi, że równie często o najważniejszych zajściach w danym kraju czy regionie decydował charakter (lub jego brak),przebyte traumy, ogólnie pojęty stan psychiczny czy zwykłe widzi-mi-się monarchy. Nie da się ukryć, że nawet najwyżej postawiony dostojnik państwowy nie był wolny od spontanicznych uczuć, które musiał w jakiś sposób wyładowywać (np. na poddanych) albo wręcz przeciwnie – tłumić, mając przy tym nadzieję, że nie znajdą ujścia w przyszłości.
Autor przedstawia nam sylwetki znanych postaci historycznych od tej właśnie, emocjonalnej strony. Skupia się na życiu wewnętrznym sławnych i ważnych, wplatając w ich losy mniej znane wątki historyczne.

Właściwie mamy tu do czynienia z przystępnie napisaną książką o przeszłości Europy pod kątem typowo ludzkich przywar. Rozdział poświęcony alkoholizmowi i libacjom dowodzi, że problemy związane z nadużywaniem tego trunku są stare jak świat, zwyczaj imprez przeradzających się w orgie nie jest wcale niczym nowym, a różnego rodzaju dewiacje i zawiłości osobowości toczyły nasz kontynent od zarania dziejów nierzadko mając decydujący wpływ na losy całych społeczeństw. Podobnie ma się sprawa z instrumentalnym traktowaniem seksu jako efektywnego sposobu wyciągania tajnych informacji przez przeszkolone agentki wywiadu. Wszystkie powyższe kwestie zostały przez autora na dobrą sprawę tylko zakreślone w formie krótkich historyjek, anegdot, które mają czytelnika zainteresować, ale same w sobie nie stanowią jakieś głębokiej analizy. Ma to swoje plusy i minusy, gdyż osoby szukające rzetelnego opracowania naukowego będą zawiedzone.
Ciekawsza za to okazuje się część książki poświęcona wpływowi wychowania dziecka oraz umiejętnego przekazania mu odpowiednich wzorców i wartości przez rodziców na późniejsze lata – szczególnie jeśli dotyczy to koronowanej głowy państwa lub osoby decydującej o życiu i śmierci tysięcy/milionów. Sądy autora są wyważone: dostrzega problemy zbyt surowego wychowania i nadmiernej pryncypialności opiekunów, lecz jednocześnie nie ma wątpliwości, iż modne obecnie „bezstresowe wychowanie” do niczego dobrego nie prowadzi. Losy wielu postaci historycznych zdają się dowodzić słuszności tej tezy.
Równie interesujące są fragmenty opowiadające o początkach Polski i Litwy, które to nawet dzisiaj wzbudzają wątpliwości wśród specjalistów. Wyraźnie zaznaczone jest, że niezwykle trudno już dzisiaj dociec ile jest prawdy w historii o Lechu, Czechu i Rusie bądź o pierwszym Piaście. Do pewnego stopnia są to legendy, jednak wykopaliska zdają się potwierdzać autentyczność pewnych zdarzeń z przeszłości, co tylko dodaje całej historii smaczku.

„Na zakrętach historii” czyta się szybko i bardzo przyjemnie. Wyraźnie widać wolę autora, aby przedstawiać historię w sposób ciekawy, a nie tylko podsuwając daty i wykresy. Jest to dobry sposób ku temu żeby złapać bakcyla i samemu sięgnąć po dalsze materiały związane z opisywanymi tu tematami. Przyczepić można się właściwie tylko do „historyczności” pewnych epizodów, gdzie Besala powołuje się na własne książki. Cóż, gdyby tak nie było to zapewne otrzymalibyśmy kolejny podręcznik do przedmiotu uczonego w szkole.
Pochwalić można warsztat pisarski, język, żartobliwy ton, a także rozsądnie stawiane twierdzenia bez popadania w skrajności. Lekkim zgrzytem może się wydawać niepotrzebne miejscami gdybanie, co przywodzi na myśl współczesne doszukiwanie się objawów chorób na podstawie bardzo mętnie i nieprecyzyjnie opisanych dolegliwości. Gdyby iść tym tokiem myślenia, to nie ma na kuli ziemskiej zdrowego człowieka. W skrócie: autor czasami przesadza i wyolbrzymia.
Mimo wszystko to dosyć swojskie, że nawet wieki temu ludzi trapiły te same namiętności i problemy, które rozpalają nas do dzisiaj.

Przyjęło się patrzyć na historię jako na ciąg przyczynowo-skutkowy oparty o ważne wydarzenia, które rzutowały na przebieg późniejszych zdarzeń. Popularnym podejściem jest traktowanie dziejów przez pryzmat epokowych procesów społecznych, polityki czy wielkiej dyplomacji. „Na zakrętach historii” dowodzi, że równie często o najważniejszych zajściach w danym kraju czy regionie...