Jeżeli to jest jeden z najlepszych horrorów to albo mam za słabą wyobraźnię, albo osłabiony "poczucie strachu". Książka jest naprawdę bardzo klimatyczna, jednak przedstawione w niej wydarzenia, które powinny mnie przerazić, tylko wzbudzają lekki dreszczyk. Nie miałem żadnych problemów z lekturą nocą w pustym mieszkaniu, w starej kamienicy, w której o tej porze słychać wile dźwięków typowych dla tego typu budowli. To za mało. Przyznam, że film Kubricka bardziej wpłynął na moją wyobraźnię, przedstawione w nim sceny jakoś bardziej skłoniły mnie do ich interpretacji. Po za tym zakończenie jakoś mnie nie zadowoliło, pozostawiło jakby niedosyt (nie będę pisał dlaczego, ponieważ musiałbym oznaczyć opinię jako spoiler). Po za tym, akcja rozkręcała się troszkę zbyt długo. Niemniej jednak nie żałuję przeczytania tej książki, choć muszę przyznać, że jej najlepsze (moim, subiektywnym zdaniem) wątki określiłbym raczej jako psychologiczne (z domieszką horroru).

Jeżeli to jest jeden z najlepszych horrorów to albo mam za słabą wyobraźnię, albo osłabiony "poczucie strachu". Książka jest naprawdę bardzo klimatyczna, jednak przedstawione w niej wydarzenia, które powinny mnie przerazić, tylko wzbudzają lekki dreszczyk. Nie miałem żadnych problemów z lekturą nocą w pustym mieszkaniu, w starej kamienicy, w której o tej porze słychać wile...