Czy zbrodnie popełnione w minionym ustroju mogą ulec przedawnieniu? Oto kobieta, która doświadczyła ogromnej osobistej tragedii metodycznie dokonuje zemsty na byłych funkcjonariuszach UB. Wszystko idzie zgodnie z planem, został już tylko ostatni winny. Czy Melissie uda się dokończyć swojego morderczego dzieła?

Niewątpliwym atutem książki „Era Wodnika” jest wartka akcja oraz świetnie skonstruowane trzymające w napięciu sceny. Nie mam również zastrzeżeń co do stylu pisania autora. (Jedynie dosyć licznie występujące literówki utrudniały mi trochę czytanie.) Pojawiające się w książce opisy np. dotyczące konstrukcji materiałów wybuchowych z „naturalnych materiałów” zainteresowały nawet mnie, dla której chemia była zawsze znienawidzonym przedmiotem.

A z jakimi uczuciami zostałam skończywszy tę książkę? Niewątpliwie, „Ery wodnika” nie można przeczytać bezrefleksyjnie. Zostaje poruszonych w niej wiele trudnych kwestii i trudno dokonać jednoznacznej oceny moralnej postępowania bohaterów. Melissa na winnych jej nieszczęścia mści się w sposób wyrafinowany i okrutny i z taką precyzją, że aż czasami wydaje się to niezbyt realistyczne. Z drugiej strony sama została okrutnie potraktowana, a osoby odpowiedzialne za jej osobistą tragedię nie zostały w żaden sposób ukarane przez instytucje powołane do wymierzania sprawiedliwości. Na końcu zostaje zdradzona i zostaje wykonany na niej wyrok śmierci bez sądu i bez procesu. To prawda, ostatecznie winowajcę aresztowano i zapewne będzie ukarany za kierowanie gangiem narkotykowym, czy za zlecenie zabójstwa funkcjonariuszy policji ale czy zostanie ukarany za zniszczenie życia tej biednej kobiety?

Dlatego też po przeczytaniu tej książki zostało we mnie trochę buntu i smutku, mimo to uważam ją za pozycję interesującą i trzymający w napięciu kryminał.

Czy zbrodnie popełnione w minionym ustroju mogą ulec przedawnieniu? Oto kobieta, która doświadczyła ogromnej osobistej tragedii metodycznie dokonuje zemsty na byłych funkcjonariuszach UB. Wszystko idzie zgodnie z planem, został już tylko ostatni winny. Czy Melissie uda się dokończyć swojego morderczego dzieła?

Niewątpliwym atutem książki „Era Wodnika” jest wartka akcja...