Kolejna, szósta część serii „Nocna łowczyni” pod tytułem „One grave at a time” opowiada dalsze losy Catherine i jej małżonka Bones’a. Akcja książki jest kontynuacją wydarzeń poprzedniej, a mianowicie mówiąc książki pod tytułem „Po tej stronie grobu”. Bohaterowie znaleźli się w trudnej sytuacji. Don umarł, a jednak żyje mimo, że formalnie ciągle jest martwy. Wyobraźcie sobie jego niezadowolenie kiedy okazuje się, że nie umarłeś, ale zostałeś skazany na życie wieczne pod postacią ducha. Nie możesz nic dotknąć. Nigdzie formalnie nie istniejesz. Don z całej siły chcę umrzeć, ale nie potrafi nic zrobić aby odejść na tamtą stronę. Powoduje to ogromną frustrację u niego i otaczających go ludzi. Niestety nieszczęścia lubią chodzić parami. Napotykają ich kolejne problemy. W dawnej jednostce Cat pojawia się inspektor. I to nie byle jaki! Najgorszy jaki mógł się trafić. Uprzedzony do wszystkiego co go otacza. Przebiegły. Stara się zrobić wszystko aby uprzykrzyć wszystkim życie. Jednak aby tego było mało pojawia się kolejny problem. Żniwiarz razem z Bonsem podejmują się sprawy, w której celem staje się sama Catherina…

Są również pozytywy w tych wszystkich wydarzeniach. Po raz pierwszy w związku Cat i Bonsa nie było między nimi żadnych większych zgrzytów. Nigdy nie mieli się lepiej. Sam Bones odkrywa w sobie kolejne przerażające moce. Razem tworzą potężną i przerażającą parę jednak ciągle pakują się w straszne tarapaty.

Bardzo długo czekałam na tą książkę. Nie mogłam się już doczekać. Przeczytałam ją jednym tchem i jak zwykle się nie zawiodłam. Uwielbiam bohaterów. Uwielbiam styl pani Frost. Jednak zabrakło mi tu mrocznego Vlada. Bardzo przyzwyczaiłam się do jego obecności, wręcz niesamowicie ją polubiłam.

Podsumowując książka na duży plus jak dla mnie.

http://tygrysica.tumblr.com/

Kolejna, szósta część serii „Nocna łowczyni” pod tytułem „One grave at a time” opowiada dalsze losy Catherine i jej małżonka Bones’a. Akcja książki jest kontynuacją wydarzeń poprzedniej, a mianowicie mówiąc książki pod tytułem „Po tej stronie grobu”. Bohaterowie znaleźli się w trudnej sytuacji. Don umarł, a jednak żyje mimo, że formalnie ciągle jest martwy. Wyobraźcie sobie...