forum Grupy użytkowników Stephen King
Ulubione książki
odpowiedzi [40]
Ostatnia fajna jaką czytałem to książka z Matrasa "Zuza albo czas oddalenia" polskiego autora Jerzego Pilcha, dla odmiany coś z literatury pięknej, ksiązka trochę przewrotna, o szaleńczej miłości sześćdziesięciolatka do dwudziestokilkuletniej blond piękności
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Póki co to na pewno te :)
Zielona Mila, Cmętarz Zwieżąt, CZtery Pory Roku, Dolores Claiborne,
MROCZNA WIEŻA - kwintesencja twórczości Mistrza, nie do opisania; koniec wgniata w glebę,
BASTION - za całokształt, ciężko wymienić zalety tego tomiszcza, jest idealna
DALLAS '63 - za megaprzemyślaną fabułę
Hmmm,
Ja na pierwszym miejscu postawiłabym sagę Mroczna wieża - właśnie czytam ostatni tom i jestem pod wrażeniem tego w jaki sposób pan King stworzyła ten świat. Powiem szczerze, że nie wiem co dokładnie mu po głowie chodziło, ale jestem zakochana...
Na drugim miejscu chyba Mistery.
Faktycznie, końcówka "To" była trochę...dziwna:) ale ja uwielbiam tę powieść.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
pierwszą jaką przeczytałem była Desperacja ale zdecydowanie najlepsze (według mnie) to Dallas '63 i Czarnoksiężnik i kryształ ,
bardzo dobrze wspominam To jednak końcówka trochę mnie zawiodła,
ogólnie to ciężko wybrać...
"Zielona Mila" - płakałam na książce, potem na filmie.
"Carrie" - uważam za najlepszą książkę Kinga, żadna z czytanych przeze mnie już nie miała takiego klimatu.
"Dolores Claiborne" - najpierw widziałam film, na szczęście film i książka różnią się bardzo i nie było powtarzania projekcji ;)
Jeśli miałabym wybrać jedną to chyba Bastion , choć podobały mi się wszystkie jego ksiażki, które czytałam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Oj, szkoda, że "Ręka mistrza" Ci się nie podobała, dla mnie jest znakomita, wraz z całą psychologiczną obudową.
Rzucam większości pytających na początek czytelniczą kobyłę "To". Dla mnie najlepsza książka Kinga, pomysłowe mistrzostwo.