' Noc Kapłanów ' Krzysztofa Kotowskiego. Genialna książka!

' Noc Kapłanów ' Krzysztofa Kotowskiego. Genialna książka!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Książek od których nie mogłam się oderwać było wiele ale jeśli trzeba jakieś wybrać powiedziałabym, że byłyby to powieści Agathy Christie. Zawsze wiedziałam, że jak się do jakiejś zabiorę to nie będzie sie dla mnie nic liczyło dopóki nie dowiem się kto zabił (tylko raz udało mi się zgadnąć:). Poza tym byłby jeszcze dzieła Sapkowskiego, Browna oraz Kańtoch.
Muszę tu dodać, że zgadzam się ze stwierdzeniem Barbara BBKZ, że do niektórych książek trzeba mieć nastrój i odpowiednią atmosferę. Ja tak miałam z ostatnią częścią Pottera. Najpierw tak strasznie na nią czekałam a kiedy już się ukazała to jakoś nie miałam ochoty jej czytać. Wróciłam do niej po niemalże roku i przeczytałam ją z przyjemnością ale najwyraźniej potrzebowałam czasu żeby jednak mieć tę przyjemność a nie czytać książkę "z obowiązku".

Książek od których nie mogłam się oderwać było wiele ale jeśli trzeba jakieś wybrać powiedziałabym, że byłyby to powieści Agathy Christie. Zawsze wiedziałam, że jak się do jakiejś zabiorę to nie będzie sie dla mnie nic liczyło dopóki nie dowiem się kto zabił (tylko raz udało mi się zgadnąć:). Poza tym byłby jeszcze dzieła Sapkowskiego, Browna oraz Kańtoch.
Muszę tu dodać,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Niesamowite ksiazki , ktore czytalam to : " Klucz Sary", " Kwiaty na poddaszu"( teraz szukam drugiej czesci - platki na wietrze), " Mniej niz zero" - to z serii smutnych i dajacych do myslenia. Z weselszych polecam " Wszyscy mezczyzni mojego kota", " jestem nudziara".. Od tych ksiazek ciezko sie oderwac...Zapomina sie o calym swiecie i zanurza w calkiem inny swiat...POLECAM!!!

Niesamowite ksiazki , ktore czytalam to : " Klucz Sary", " Kwiaty na poddaszu"( teraz szukam drugiej czesci - platki na wietrze), " Mniej niz zero" - to z serii smutnych i dajacych do myslenia. Z weselszych polecam " Wszyscy mezczyzni mojego kota", " jestem nudziara".. Od tych ksiazek ciezko sie oderwac...Zapomina sie o calym swiecie i zanurza w calkiem inny swiat...POLECAM!!!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Barbara BBKZ:
Miewam tak, że nie mogę się doczekać, jak dana historia się skończy. Oj, czasami tak mnie korci, by zajrzeć na ostatnią stronę. Ale... nie. NIE! Choćby nie wiem, co - nie zajrzę. To - wg mnie - oszukaństwo i... pozbawienie siebie całej zabawy z czytania książek.
Staram się też najpierw czytać książki, a potem oglądać ich ekranizacje. Wolę samodzielnie w wyobraźni kreować wygląd bohaterów i miejsca, w których toczy się fabuła. Dopiero potem porównuję moje wyobrażenia z filmem.


Zgadzam się z przedmówczynią. Uważam, że książki czyta się p oto by dawać sobie dreszczyk emocji, To co daje nam druk zapisany na kilkunastu, kilkudziesięciu, kilkuset stronach jest nasze i nikt nam tego nie odbierze. Dla mnie taką książką do których z miłą chęcią wracam to Limes Inferior Zajdla. Jeśli powieść ma to coś to czy to będzie w bibliotece, czy w księgarni nie przejdę obok niej obojętnie. Ostatnio kupiłem Ulica Tysiąca Kwiatów. Świetna rekomendacja na LC sprawiła, że nie było trudno się zdecydować. Jednakże szalę przechyliło to, że książka zaklęła mnie, to nie za sprawa okładki, ale jej "fascynującej treści" ,która czekała na mnie bym ją zgłębił. Filmy są miernym zobrazowaniem doznań z książki. Każde wyobrażenie jest o niebo lepsze niż film ,który spłyca wielobarwny i złożony świat jaki powstaje w naszych głowach pod wpływem przeczytanej fabuły.

Barbara BBKZ:
Miewam tak, że nie mogę się doczekać, jak dana historia się skończy. Oj, czasami tak mnie korci, by zajrzeć na ostatnią stronę. Ale... nie. NIE! Choćby nie wiem, co - nie zajrzę. To - wg mnie - oszukaństwo i... pozbawienie siebie całej zabawy z czytania książek.
Staram się też najpierw czytać książki, a potem oglądać ich ekranizacje. Wolę samodzielnie w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Gra o Ferrin[bookLink]55795|Gra o Ferrin[/bookLink]
Tam gdzie spadają Anioły[bookLink]23740|Tam gdzie spadają Anioły[/bookLink]

Cień wiatru[bookLink]47638|Cień wiatru[/bookLink]

Gra o Ferrin[bookLink]55795|Gra o Ferrin[/bookLink]
Tam gdzie spadają Anioły[bookLink]23740|Tam gdzie spadają Anioły[/bookLink]

Cień wiatru[bookLink]47638|Cień wiatru[/bookLink]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"Cień wiatru" Zafona, nie mogłam się doczekać aż skończę pracę i zatopię się w książce. Z wypiekami, szaleństwem w oczach przeczytałam trylogię Cassandry Clare - "Dary Anioła". Mocno mnie przyszpilił ostatni Harry Potter, chwilami emocje mnie przerastały. W młodości przeżywałam książki o Emilce autorstwa L.M. Montgomery.
"Coś niebieskiego" Emily Giffin, ledwo zaczęłam i nim się obejrzałam - skończyłam.
Prawdziwe katharsis zafundowała mi Maja Lidia Kossakowska książką "Ruda sfora". Ile się oryczałam pod koniec, to do dzisiaj wspominam z ciepłym smutkiem na duszy.

"Cień wiatru" Zafona, nie mogłam się doczekać aż skończę pracę i zatopię się w książce. Z wypiekami, szaleństwem w oczach przeczytałam trylogię Cassandry Clare - "Dary Anioła". Mocno mnie przyszpilił ostatni Harry Potter, chwilami emocje mnie przerastały. W młodości przeżywałam książki o Emilce autorstwa L.M. Montgomery.
"Coś niebieskiego" Emily Giffin, ledwo zaczęłam i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Markus Zusak: "Złodziejka książek". Ciężko mi ją w ogóle określić. Ale polecam z całą pewnością. :))

Markus Zusak: "Złodziejka książek". Ciężko mi ją w ogóle określić. Ale polecam z całą pewnością. :))

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"Cień wiatru"
"Dziecko Rosemary"
"Pianistka"
Każda z tych książek wciąga i każda z innego powodu :)

"Cień wiatru"
"Dziecko Rosemary"
"Pianistka"
Każda z tych książek wciąga i każda z innego powodu :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Świat inkwizytora stworzony przez Jacka Piekarę , Ani słowa prawdy również ten sam autor, Kłopoty w Hamdirholm Świdziniewskiego i oczywiście cykl Świata Dysku Pratchetta - te książki mają moje ulubione połączenie masę humoru z ciekawą fabułą po męczącym dniu odrywają od człowieka zmęczenie i człowiek prawdziwie może odpocząć po lekturze przemyśleń bohaterów tychże książek.
A z innej beczki wymieniłbym Eon. Powrót Lustrzanego Smoka[bookLink]50330|Eon. Powrót Lustrzanego Smoka[/bookLink],Zabijcie Odkupiciela[bookLink]20821|Zabijcie Odkupiciela[/bookLink],Inne pieśni[bookLink]3943|Inne pieśni[/bookLink],Droga Cienia[bookLink]50970|Droga Cienia[/bookLink],Metro 2033[bookLink]50010|Metro 2033[/bookLink] oraz książki Pana Gailmana w tych książkach cenię fabułę a niektóre z nich mają również wiele do przekazania czytelnikowi co dodatkowo podnosi ich rangę.

Świat inkwizytora stworzony przez Jacka Piekarę , Ani słowa prawdy również ten sam autor, Kłopoty w Hamdirholm Świdziniewskiego i oczywiście cykl Świata Dysku Pratchetta - te książki mają moje ulubione połączenie masę humoru z ciekawą fabułą po męczącym dniu odrywają od człowieka zmęczenie i człowiek prawdziwie może odpocząć po lekturze przemyśleń bohaterów tychże książek.
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Napewno wiekszosc ksiazek Jefferego Deavera,szczególnie
"Kolekcjoner kości",oprócz tego, ostatnio zafascynowała mnie
twórczość Marqueza.

Napewno wiekszosc ksiazek Jefferego Deavera,szczególnie
"Kolekcjoner kości",oprócz tego, ostatnio zafascynowała mnie
twórczość Marqueza.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post