-
Artykuły
To do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024
6 -
Artykuły
Maj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1
7 -
Artykuły
„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”
1 -
Artykuły
17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułów
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
forum Grupy użytkowników Świat książek
Najbardziej wkurzające opisy na okładkach
odpowiedzi [42]
'Preria' Maggie Osbourne, 'Odwyk' Terri Paddock - spojlery na okładkach, jakich mało. Zwłaszcza pierwszy przypadek - nie ma to jak zdradzić w opisie rozwiązania 4 zagadek z powieści...
seria 'Pozerki' reklamowana jako 'nowa Plotkara' - a fuj! Z Plotkarą nic wspólnego toto nie miało.
wstawiłabym okładki, ale mam jakiś problem z tym.
Miasto Kości
Niby z tyłu okładki są trzy enigmatyczne zdania, jednak jedno z nich to TAKI SPOILER do następnej części, że się załamałam. I o ile po samym przeczytaniu pozostaje pytanie, kim jest dany osobnik z opisu, który nie pojawia się w ksiażce, to po obejrzeniu filmu wszystko staje sie jasne...
Mnie denerwuje, brak opisu książki. albo jak z tyłu okładki jest nota biograficzna, a pod spodem rekomendacje jakiś tam ludzi albo same rekomendacje.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A mnie denerwuje, gdy opis praktycznie zdradza mi całą fabułę i jest streszczeniem książki... Precz ze spojlerami!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mnie drażnią wspomniane już recenzje w opisie, albo "biografie" autora. Nie lubię, kiedy na okładce nie ma zarysu fabuły, bo chciałabym wiedzieć, o czym jest książka, zanim ją kupię/wypożyczę. A rekomendacje w stylu "Odkrycie roku!" "Zdobyła XYZ prestiżowych nagród." czy "Iks Ygrekowski poleca." mniej mnie interesują niż sama fabuła, a już...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kwiat pustyni
Mnie najbardziej wkurzają takie wielkie ceny WYDRUKOWANE na okładce jak powyżej. Ja rozumiem, że to tania wersja kieszonkowa, ale to wygląda okropnie.
Poza tym ciśnienie mi skacze, jak widzę całą tylną okładkę zapisaną czymś w stylu "Genialna! Janina Nowak, Superekspres" i muszę się naszukać opisu książki gdzieś w środku.
Limes inferior
W opisie są ogromne spoilery, właściwie to streszczenie fabuły. Zupełnie zepsuło mi to radość czytania. Bohater przez wiele stron zastanawia się nad zasadami funkcjonowania jego świata, które są już opisane na okładce. A przecież dużo przyjemniej byłoby domyślić się tego samemu. :/
Np. w Raport pelikana od razu w opisie książki zdradzili kogo zabito i kto napisał ten raport.. :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Magda, tak reklamuje wydawnictwo swoje 'dzieło'. Na okładce 'Greya' znajdziesz to zacne określenie. Ci prawdziwi wielcy pisarze to chyba w grobach się przewracają...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
'Romans wszech czasów' przy pozycjach z kanonu literatury światowej działa na mnie jak czerwona płachta na byka. Prawda, 'Anna Karenina', 'Wichrowe wzgórza' czy nawet 'Przeminęło z wiatrem' zawierają w sobie wątek miłosny jako oś główną, ale nawet nie przyszłoby mi do głowy nazywać je romansem! To według mnie spłycanie fabuły i sensu tych wspaniałych książek.
...