forum Grupy użytkowników Świat książek
Najgorsza książka
odpowiedzi [1069]
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Nie czytałem, ale oceniając po okładkach, mogę stwierdzić, że naprawdę musi być źle, skoro nawet Wydawnictwo Literackie nie umie jej dobrze wydawać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Test krwi Kellermana. Czytam od miesiąca i jestem w połowie. W międzyczasie przewinęłam się przez dziesięć innych.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Przypadki Robinsona Kruzoe"- nudny, nudny gniot. Niestety, jakiś idiota zrobił z tego lekturę i musiałam przeczytać streszczenie.
"Intruz"- pomysł na książkę nie najgorszy, ale męczy mnie styl autorki. Myślę, że gdyby "Intruza" nie napisała Stephenie Meyer, tylko ktoś inny z chęcią bym przeczytała.
"Anaruk chłopiec z Grenlandii"- książka nie w moim stylu, nudziła mnie.
...
"Morze, morze" (Iris Murdoch) - flaki z olejem zanurzone w smole i podsmażone w torfie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa osobiście nie przebrnęłam na przykład przez "Opowieści z Narnii". Z ciężkim sercem czytałam książkę "Kaktus w sercu" wypromowaną przez jakiś serial tvn. Jest tego troszkę, ale żeby tak bardzo nie polecać, to się nie zdobędę. Każdy ma swój gust literacki. A z gustami się nie dyskutuje :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Facet z grobu obok
Tragedia, okropne nudy i dziwaczne dialogi...
Nie polecam.
P.S. Kocham Cię
Niestety czas stracony...Liczyłam na więcej.
Z niektórymi opiniami tutaj się zgadzam, przy innych ciśnie mi się na usta "JAK MOŻECIE!!!" :D Ludzie mają naprawdę różne gusta.
Dla mnie... Hmmm... ok, gdybym miała wybrać tę jedną, jedyną, najgorszą na świecie, to byłoby to:
Achaja - Tom I Achaja - Tom II Achaja - Tom III
"Zbrodniarka urodzona" Cesare Lombroso -Makabrycznie nudna definicja zbrodniarek i sprowadzanie kobiet do roli półgłówków i niemot. Denerwująca i właściwie język,którym jest pisana odbiega od normalnego używanego na co dzień.
Pierwszy raz chyba to piszę - nie polecam
Dynastia Miziołków Nie rozumiem, dlaczego większość postrzega tę książkę za zabawną, wprost idealną jako lektura dla szkół podstawowych. Przez bohaterów przemawiają agresja i złośliwość, nie brakuje niemiłych stereotypów, czy wyzwisk. Języka nie skomentuję. Więcej już nie piszę, nie warto tracić sił na coś, co reprezentuje tak...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej