Cześć :) poszukuję książki:
- fantastyka młodzieżowa
- czytałam z 10 lat temu, więc wydana przed 2008r
- kilka tomów
- szkoła dla czarodziejów
- czarodziejami są 8 syn 8 syna lub 8 córka 8 córki (i tylko oni, reszta rodziny nie)
- chyba jest 3 głównych bohaterów, jedna dziewczyna i dwóch chłopców
- jak jadą do tej szkoły to im nikt nie mówi, że to szkoła dla czarodziejów, tylko jest jakiś rytuał w dniu urodzin, nie pamiętam których (dziewczyna przeszła go jako pierwsza?)
- były jakieś lekcje z robienia laleczek vooduu
- jakieś zawody sportowe uwzględniające dużo biegania
- chyba jeden z bohaterów palił
- ten "najgłówniejszy" bohater jak wrócił do domu na wakacje, to zaczarował swoich krewnych (rodzice? dalsi krewni?) jakimś paraliżującym zaklęciem i oni sobie siedzieli na kanapie (niezdolni się poruszyć) a on pił drinki/sok/coś i szklanki obijały się o głowy rodzinki :)
- nasze uniwersum, są pociągi i szkoły z internatem
- to nie jest seria o Septimusie Heap ;)

Komuś coś się kojarzy? Będę wdzięczna za pomoc :)

Cześć :) poszukuję książki:
- fantastyka młodzieżowa
- czytałam z 10 lat temu, więc wydana przed 2008r
- kilka tomów
- szkoła dla czarodziejów
- czarodziejami są 8 syn 8 syna lub 8 córka 8 córki (i tylko oni, reszta rodziny nie)
- chyba jest 3 głównych bohaterów, jedna dziewczyna i dwóch chłopców
- jak jadą do tej szkoły to im nikt nie mówi, że to szkoła dla czarodziejów,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Do wszystkich miłośników science-fiction – mam prośbę o pomoc w identyfikacji książki z lat ok 90tych.
Akcja dzieje się w rzeczywistości, w której na każdej z planet istnieje inna forma życia. Pewien człowiek postanowił poddać się operacjom, które upodobniają go po kolei do każdej z tych form.
Pamiętam, że jedną z nich są stworzenia które porozumiewają się tkając skomplikowaną pajęczą sieć. Każdy wzór sieci, to inny przekaz informacji. Człowiek ten, po każdym powrocie na swoją planetę, przechodzi kolejną operację i leci badać kolejną formę życia. Po poznaniu wszystkich – ostateczna operacja powoduje, że posiada on w swoim ciele najlepsze cechy z każdej z nich. Czy ktoś z Was czytał tę książkę i może podać mi tytuł/autora? Z góry dziękuję za pomoc.

Do wszystkich miłośników science-fiction – mam prośbę o pomoc w identyfikacji książki z lat ok 90tych.
Akcja dzieje się w rzeczywistości, w której na każdej z planet istnieje inna forma życia. Pewien człowiek postanowił poddać się operacjom, które upodobniają go po kolei do każdej z tych form.
Pamiętam, że jedną z nich są stworzenia które porozumiewają się tkając...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć, kojarzę taką książkę... czytałam co namniej 10-12 lat temu, więc nie jest to nowy tytuł. Książka była o losach chłopca - bogatego hindusa, który został porwany i wykastrowany, prawdopodobnie żeby pracował dla kogoś jako sex-worker, ale tu już pamięć mnie zawodzi. Książka zaczynała się od opisu gorącego wieczoru w mieście, chłopcu usługiwali służący, a on zachowywał się wobec nich arogancko. Jeśli ktoś ma jakies pomysły, co to za książka, będę wdzięczna.

Cześć, kojarzę taką książkę... czytałam co namniej 10-12 lat temu, więc nie jest to nowy tytuł. Książka była o losach chłopca - bogatego hindusa, który został porwany i wykastrowany, prawdopodobnie żeby pracował dla kogoś jako sex-worker, ale tu już pamięć mnie zawodzi. Książka zaczynała się od opisu gorącego wieczoru w mieście, chłopcu usługiwali służący, a on zachowywał...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Cześć wszystkim :)
książka której szukam jest w oryginale anglojęzyczna; czytałam kilka lat temu, nawet mam ją kupioną ale komuś pożyczyłam i teraz za nic nie mogę przypomnieć sobie tytułu ;)
W skrócie, jest to historia dziewczynki (nastolatki), która umiera i trafia do piekła - jedzie tam taksówką; potem wędruje po różnych częściach piekła, poznaje różnego rodzaju diabły ... tyle pamiętam.
Ktoś kojarzy tytuł?

Cześć wszystkim :)
książka której szukam jest w oryginale anglojęzyczna; czytałam kilka lat temu, nawet mam ją kupioną ale komuś pożyczyłam i teraz za nic nie mogę przypomnieć sobie tytułu ;)
W skrócie, jest to historia dziewczynki (nastolatki), która umiera i trafia do piekła - jedzie tam taksówką; potem wędruje po różnych częściach piekła, poznaje różnego rodzaju diabły...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam Grupowiczów :)
Poszukuję tytułu książki i autora, która mi się podobała jakieś 20-25 lat temu.
To książka młodzieżowa, polskiego autora.
Chodziło w niej o to, że młoda dziewczyna odwiedza ojca w Budapeszcie. Rodzice bohaterki są po rozwodzie, ojciec i jego nowa, węgierska partnerka mieszkają w Budapeszcie.
Dziewczyna ma nadzieję, że rodzice się zejdą, ojciec ma jednak już nowe życie, z nową kobietą, w innym kraju.
Ktoś kojarzy jaka to może być książka?
Dziękuję za pomoc! :)

Witam Grupowiczów :)
Poszukuję tytułu książki i autora, która mi się podobała jakieś 20-25 lat temu.
To książka młodzieżowa, polskiego autora.
Chodziło w niej o to, że młoda dziewczyna odwiedza ojca w Budapeszcie. Rodzice bohaterki są po rozwodzie, ojciec i jego nowa, węgierska partnerka mieszkają w Budapeszcie.
Dziewczyna ma nadzieję, że rodzice się zejdą, ojciec ma...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Szukam książki, w której główna bohaterka wypija kawę "doprawioną" przez jakiegoś naukowca i zyskuje moc panowania nad żywiołami. Później wstępuje do agencji, gdzie łapie złych ludzi z podobnymi zdolnościami. Pomaga jej facet, który potrafi zmieniać się w jakieś zwierzę. Jeśli ktoś zna tytuł, to bardzo proszę o pomoc!

Szukam książki, w której główna bohaterka wypija kawę "doprawioną" przez jakiegoś naukowca i zyskuje moc panowania nad żywiołami. Później wstępuje do agencji, gdzie łapie złych ludzi z podobnymi zdolnościami. Pomaga jej facet, który potrafi zmieniać się w jakieś zwierzę. Jeśli ktoś zna tytuł, to bardzo proszę o pomoc!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Szukam książki. To chyba był styl New Adults. Dziewczyna zaczyna studia na uczelni, w której uczy się jej przyjaciel (może brat przyrodni, nie jestem pewna). Ona go kocha ale on ma dziewczynę (narzeczoną). Do tego bohaterka ma problemy z bliskością fizyczną. Jest też inny chłopak, który pomaga jej pokonać jej lęki i w końcu się w sobie zakochują. Kiedy jej lęki znikają ten jej przyjaciel(brat)też chce z nią być. Ona musi wybrać. Możliwe, że ta książka była z jakiegoś cyklu. Ktoś zna tytuł?

Szukam książki. To chyba był styl New Adults. Dziewczyna zaczyna studia na uczelni, w której uczy się jej przyjaciel (może brat przyrodni, nie jestem pewna). Ona go kocha ale on ma dziewczynę (narzeczoną). Do tego bohaterka ma problemy z bliskością fizyczną. Jest też inny chłopak, który pomaga jej pokonać jej lęki i w końcu się w sobie zakochują. Kiedy jej lęki znikają ten...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Książka, której tytułu nie pamiętam była powieścią sci-fi (pierwszą częścią trylogii). Autor na pewno zagraniczny, książka dość stara (chyba sprzed 2000, albo z początków). Opowiadała o najmłodszym synu cesarzowej ludzkości, który rozbił się na obcej planecie i wraz ze swoimi marines szukali drogi powrotu. Statek zniszczyli im ludzie, którzy nadmiernie dbali o ekologię i ekosystem. Cesarzątko (dorosły facet) zachowywał się jak dziecko, ale w miarę fabuły dorastał. Kosmici również byli ciekawymi istotami, mieli wilgotną skórę i odkryli proch. Pamiętam, że jedną z postaci był Julian (z zachowanie taki król Julian), była Ima Bitch (imię i nazwisk znaczące). Rodzina cesarska była genetycznie zmodyfikowana do perfekcji, mieli rude włosy (kolor tylko dla nich) i superkomputery w głowach (za pomocą jednego takiego cesarzątko pobrało sobie aplikacje zabójcy i gdy kosmici chcieli ich zabić, strzelił czterem prosto w głowy. Przeraziło to marines). Była też ciekawa postać oficer, która była kapłanką satanistów i umiała błyskawicznie robić na drutach. Kojarzę też kapłana-kosmitę, który miał cztery ręce, wilgotną skórę i, gdy chciał popełnić samobójstwo, cesarzątko go ocaliło i odtąd honor nakazuje mu służyć cesarzątku, dopóki nie spłaci długu. Potem okazało się, że to jednak kobieta była.

Jeśli ktoś coś kojarzy bądź pamięta, proszę o pomoc. Z góry dziękuję!

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Książka, której tytułu nie pamiętam była powieścią sci-fi (pierwszą częścią trylogii). Autor na pewno zagraniczny, książka dość stara (chyba sprzed 2000, albo z początków). Opowiadała o najmłodszym synu cesarzowej ludzkości, który rozbił się na obcej planecie i wraz ze swoimi marines szukali drogi powrotu. Statek zniszczyli im ludzie,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Witam wszystkich serdecznie!
Moje pytanie dotyczy książki, którą przeczytałem ze 30 lat temu, gdy zaczynałem przygodę z fantastyką naukową. Fabułę pamiętam słabo, ale może na podstawie tych kilku zdań ktoś skojarzy tytuł.
Planeta, gdzieś na obrzeżach galaktyki, zamieszkana przez pierwotny lud, nieskażona, dzika, pierwotna. Tubylcy czczą kogoś w rodzaju bohatera/boga, którym był zabłąkany astronauta. Z tego co pamiętam rozbił swój statek na tej planecie i nie mógł stamtąd odlecieć. Sporządził coś w rodzaju testamentu lub instrukcji przygotowującej mieszkańców na kontakt z cywilizacją. I mającej na celu uchronić tę planetę przed mackami chciwych galaktycznych korporacji.
Czy komuś coś to przypomina?:)
Pozdrawiam

Witam wszystkich serdecznie!
Moje pytanie dotyczy książki, którą przeczytałem ze 30 lat temu, gdy zaczynałem przygodę z fantastyką naukową. Fabułę pamiętam słabo, ale może na podstawie tych kilku zdań ktoś skojarzy tytuł.
Planeta, gdzieś na obrzeżach galaktyki, zamieszkana przez pierwotny lud, nieskażona, dzika, pierwotna. Tubylcy czczą kogoś w rodzaju bohatera/boga, którym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Książka z gatunku fantasy.
Pamiętam urywki informacji ale może kogoś to naprowadzi na tytuł.
Bohaterem był chłopak około 12-13 letni, ale w ciągu fabuły dorósł, ożenił się, dorobił dzieci i gildii kupieckiej.
Jako dzieciak mieszkał w mieście/osadzie. Społeczeństwo dzieliło się na grupy. Byli chyba rodowi i nie. Nie rodowi to tacy standardowi mieszczanie. Rodowi uważali się za lepszych. Większość czasu spędzali na porachunkach z innymi rodami i ćwiczeniu się w walce na sztylety. Bohater wielokrotnie powtarzał pojedyncze ruchy, ataki i zwody aż opanował walkę do perfekcji. Kiedy podrósł wyruszył w świt. Chyba podróżował z karawanami kupieckimi. Zrobił sobie tatuaż na ramieniu w kształcie pierzastego węża??? Niebieskiego chyba... I świecącego w ciemności. Później był wątek z jakimś bogiem czy coś... A dalej pamiętam że założył własną karawanę handlową. A po latach miał już tych karawan wiele. I jeździł w nich on i synowie. Na okładce chłopak około 26lat. Blondyn. W skórzanej zbroi bez rękawów z niebieskim tatuażem węża na ramieniu. Od przedramienia do szyi praktycznie.
Pomocy!

Książka z gatunku fantasy.
Pamiętam urywki informacji ale może kogoś to naprowadzi na tytuł.
Bohaterem był chłopak około 12-13 letni, ale w ciągu fabuły dorósł, ożenił się, dorobił dzieci i gildii kupieckiej.
Jako dzieciak mieszkał w mieście/osadzie. Społeczeństwo dzieliło się na grupy. Byli chyba rodowi i nie. Nie rodowi to tacy standardowi mieszczanie. Rodowi uważali się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej