To może modelka ma chody:)

To może modelka ma chody:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Na książkach się nie spotkałem, ale ja mało nowości nabywam.
Natomiast swego czasu dosyć popularna była muzyka z odległych rejonów świata (np. Kolumbia, Curacao, Mauritius itp.) np. na składankach Pascala, Kocha czy innych firm. I co bardziej egzotyczny kraj to można było się spodziewać, że na okładce zobaczymy tą samą palmę z fragmentem plaży. Oczywiście nie było to realne zdjęcie z Kolumbii czy Curacao, po prostu wklejona palma z plażą - durni laicy i tak nie rozróżnią.

Na książkach się nie spotkałem, ale ja mało nowości nabywam.
Natomiast swego czasu dosyć popularna była muzyka z odległych rejonów świata (np. Kolumbia, Curacao, Mauritius itp.) np. na składankach Pascala, Kocha czy innych firm. I co bardziej egzotyczny kraj to można było się spodziewać, że na okładce zobaczymy tą samą palmę z fragmentem plaży. Oczywiście nie było to realne...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Tylko, te to dwa inne wydawnictwa.

Tylko, te to dwa inne wydawnictwa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zwykła oszczędność. Wydawnictwo nie musiało płacić drugiej modelce, tylko wzięli to zdjęcia, które już mieli:)

Zwykła oszczędność. Wydawnictwo nie musiało płacić drugiej modelce, tylko wzięli to zdjęcia, które już mieli:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

ja w sumie nie, ale co to ma za znaczenie:)

ja w sumie nie, ale co to ma za znaczenie:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przez przypadek, zazwyczaj tak bywa, przeglądając oferty wydawnicze, zauważyłam, że dwa wydawnictwa powieliły sobie jedną panią na okładkach swoich książek, a mianowicie chodzi o:
Gotowe na wszystko. Witamy na Wisteria Lane [bookLink]90058|Gotowe na wszystko. Witamy na Wisteria Lane [/bookLink]Krew Aniołów [bookLink]71919|Krew Aniołów [/bookLink]

Wystarczyło zrobić odbicie, na jednej okładce, dodać skrzydła, na drugiej pęknąć skórkę na brzuszku modelki i voila! Gdyby jeszcze modelka była "niebiańskiej" urody, to może człowiek, by się cieszył, ale tyle tam photoshopa, że ciężko byłoby ją rozpoznać na ulicy.

Czy spotkaliście się z podwójnym ilustratorstwem, tzn. że dwie książki obdzielono tym samym zdjęciem lub ilustracją?

Przez przypadek, zazwyczaj tak bywa, przeglądając oferty wydawnicze, zauważyłam, że dwa wydawnictwa powieliły sobie jedną panią na okładkach swoich książek, a mianowicie chodzi o:
Gotowe na wszystko. Witamy na Wisteria Lane [bookLink]90058|Gotowe na wszystko. Witamy na Wisteria Lane [/bookLink]Krew Aniołów [bookLink]71919|Krew Aniołów [/bookLink]

Wystarczyło zrobić...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej