Drwal [bookLink]116651|Drwal [/bookLink]
"Drwala" nie przeczytać, to odjąć sobie parę poziomów przyjemności. Przeczytać, to jakieś +10 do inteligencji, +5 do bycia obytym.
Humor, autoironia, tarapaty. Duchy w lesie, tajemniczy drwal, młody luj, kobieta-Krewetka, która "zastygła w uśmiechu pokaleczonym, wyjętym z piwnicy, gdzie go trzymała do następnego sezonu z woreczkiem na mole", Ewa Braun w bunkrze i mnóstwo znakomitych motywów.

Świetny język, sugestywny, giętki. Sprężysty! W tekście również puszczanie oka do Gombrowicza. Tych mrugnięć jest tam sporo, więc może jednak jest to puszczanie (się?) oczu. Książka zupełnie inna od "Lubiewa" czy "Barbary Radziwiłłówny...". Czysty (u)śmiech. Dzika satysfakcja po ostatniej stronie.

Czytajcie "Drwala", bo inaczej ja buchbachem was!

Drwal [bookLink]116651|Drwal [/bookLink]
"Drwala" nie przeczytać, to odjąć sobie parę poziomów przyjemności. Przeczytać, to jakieś +10 do inteligencji, +5 do bycia obytym.
Humor, autoironia, tarapaty. Duchy w lesie, tajemniczy drwal, młody luj, kobieta-Krewetka, która "zastygła w uśmiechu pokaleczonym, wyjętym z piwnicy, gdzie go trzymała do następnego sezonu z woreczkiem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Przeminęło z wiatrem[bookLink]76719|Przeminęło z wiatrem[/bookLink]

„Żeby zaszczepić miłość do książek nie będzie dla nas ważniejszego kryterium od tego, żeby książka przykuwała uwagę i rozpalała emocje; by chciało się ją czytać dalej i do niej wracać".

Mam wrażenie, że wypowiadając to zdanie, organizatorka akcji musiała mieć na myśli Przeminęło z wiatrem. Powieść Margaret Mitchell czytałam wielokrotnie i za każdym razem odkrywałam w niej coś nowego. Raz za razem, z wypiekami na twarzy, śledziłam losy Scarlett O'Hary, której niezłomność i determinacja, niejednokrotnie mnie inspirowały. Książka ta warta jest przeczytania, jeżeli nawet nie ze względu na fabułę (nie każdy lubi melodramaty), to ze względu na świetnie wykreowane postaci, które musiały poradzić sobie ze zmierzchem bogów.

Przeminęło z wiatrem[bookLink]76719|Przeminęło z wiatrem[/bookLink]

„Żeby zaszczepić miłość do książek nie będzie dla nas ważniejszego kryterium od tego, żeby książka przykuwała uwagę i rozpalała emocje; by chciało się ją czytać dalej i do niej wracać".

Mam wrażenie, że wypowiadając to zdanie, organizatorka akcji musiała mieć na myśli Przeminęło z wiatrem. Powieść...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Wybrani[bookLink]166790|Wybrani[/bookLink]

"Wybrani" to książka, od której nie da się odciągnąć. Kilka pierwszych stron zachwyca po prostu każdego. Czytając ją zapomina się o całym świecie. Zakochają się w niej fani horrorów, kryminałów, a nawet romansów. Każdemu komu pożyczyłam tą książkę bardzo się podobała. Jest na miarę "Intruza" S. Meyer. Po przeczytaniu "Wybranych", aż po prostu chce się napisać recenzje, sprawdzić kiedy kolejne tomy i film, poczytać o autorce. To wspaniała książka dla każdego.

Wybrani[bookLink]166790|Wybrani[/bookLink]

"Wybrani" to książka, od której nie da się odciągnąć. Kilka pierwszych stron zachwyca po prostu każdego. Czytając ją zapomina się o całym świecie. Zakochają się w niej fani horrorów, kryminałów, a nawet romansów. Każdemu komu pożyczyłam tą książkę bardzo się podobała. Jest na miarę "Intruza" S. Meyer. Po przeczytaniu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ja czytaaałam dużo książek od których oderwać się nie mogłam. Jeśli mam wybrać jedną wybiorę moją ulubioną. Jest to nie jaki ,, Syn Neptuna''. To 2 część cyklu,,Olimpijscy Herosi'', Ricka Riordana. Akcja trzymała tempo. Były zarówno śmieszne jak i poważne momenty. Nie potrafię do końca wyjaśnić i uzasadnić dlaczego akurat ta książka. Po prostu tak i już.

Ja czytaaałam dużo książek od których oderwać się nie mogłam. Jeśli mam wybrać jedną wybiorę moją ulubioną. Jest to nie jaki ,, Syn Neptuna''. To 2 część cyklu,,Olimpijscy Herosi'', Ricka Riordana. Akcja trzymała tempo. Były zarówno śmieszne jak i poważne momenty. Nie potrafię do końca wyjaśnić i uzasadnić dlaczego akurat ta książka. Po prostu tak i już.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Przedostatnie marzenie[bookLink]21753|Przedostatnie marzenie[/bookLink]

Nie wiele jest takich książek, które czyta się jednym tchem. Ale ta zdecydowanie do nich należy. Zaintrygowały mnie opinie na jej temat. Zwłaszcza Pani Beaty Tyszkiewicz. Nadarzyła się okazja więc sięgnęłam po ten tytuł. I nie zawiodłam się. Ángela Becerra stworzyła historię nieprzeciętną, gdyż parę głównych bohaterów poznajemy w momencie ich śmierci... na pierwszej stronie! Pomysł orginalny i przyznam szczerze - zaskakujący. Historia miłości Joana i Soledad ogromnie mnie wzruszyła. Autorka wspaniale opowiada jak się poznali i jak potoczyły się ich dalsze losy. Poznajemy bohaterów, gdy mieli zaledwie po kilkanaście lat. Czytając więc przeżywamy razem z nimi ich życie. Płaczemy, gdy oni płaczą, uśmiechamy się, gdy są szczęśliwi. Nie mogłam się oderwać i podzielam zdanie Pani Tyszkiewicz - żałowałam, że tak szybko ubywało kartek. Po przeczytaniu ostatniej strony i zamknięciu książki długo pozostawałam pod jej urokiem. Nie byłam w stanie sięgnąć po następny tytuł. Ta książka jest magiczna, historia tak piękna, że niemożliwa... a przy tym jednak - tak prawdziwa. Nie jest to jednak typowy romans. Osoby, które nie przepadają za tego typu literaturą nie powinny się zniechęcać. Ta książka jeszcze długo pozostanie w mojej pamięci i życzę autorce by udało jej się napisać kolejną tak dobrą książkę.

Przedostatnie marzenie[bookLink]21753|Przedostatnie marzenie[/bookLink]

Nie wiele jest takich książek, które czyta się jednym tchem. Ale ta zdecydowanie do nich należy. Zaintrygowały mnie opinie na jej temat. Zwłaszcza Pani Beaty Tyszkiewicz. Nadarzyła się okazja więc sięgnęłam po ten tytuł. I nie zawiodłam się. Ángela Becerra stworzyła historię nieprzeciętną, gdyż parę...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Forrest Gump[bookLink]38543|Forrest Gump[/bookLink]

Jest to jedna z najlepszych książek, jakie czytałem(choć narazie zbyt wiele ich nie było), nie mogłem się od niej oderwać, przeczytałem ją na raz:) powinna się znaleźć na powyższej liście ponieważ jest bardzo dynamiczna, główny bohater ma ciągle jakieś niesamowite przygody. ale nie tylko dlatego. "Forrest Gump" przede wszystkim uczy, że to iż mamy jakieś problemy na starcie nie przekreśla naszej przyszłości. możemy też się przekonać że upadamy po to , aby się podnosić, bez względu na to co sądzą inni. w życiu warto też być idiotą- jednak nie w złym tego słowa znaczeniu- cenna jest wielkoduszność oraz szczerość, trzeba też mieć dobre serce, książka pokazuje też że bez względu na to ile porażek w życiu ponieśliśmy możemy osiągnąć to , o czym marzymy.

Forrest Gump[bookLink]38543|Forrest Gump[/bookLink]

Jest to jedna z najlepszych książek, jakie czytałem(choć narazie zbyt wiele ich nie było), nie mogłem się od niej oderwać, przeczytałem ją na raz:) powinna się znaleźć na powyższej liście ponieważ jest bardzo dynamiczna, główny bohater ma ciągle jakieś niesamowite przygody. ale nie tylko dlatego. "Forrest Gump" przede...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dzieciństwo Jezusa[bookLink]165188|Dzieciństwo Jezusa[/bookLink]
Fabuła subtelnie utkana ze scen, postaci i wątków, które tworzą pełen alegorii obraz. To jak odczytamy tę opowieść, w którym fragmencie odnajdziemy tytułowego Jezusa, a w którym jedynie jego tchnienie zależy od nas. A może nie odnajdziemy go wcale? Tu nie ma błędnych interpretacji, bo jest to książka bardziej o nas, niż o zagubiony w świecie chłopcu i jego dzieciństwie. Przejrzymy się w niej, jak w lustrze, odnajdując bliskie nam symbole i wartości. W tytule ukryty został klucz do naszych własnych emocji. Polecam ją każdemu, niezależnie od wieku i stosunku do wiary. Autor rysuje nam kontury, ale to czytelnik wypełnia je kolorami. Nagroda Nobla i dwie Nagrody Bookera stanowią doskonałą rekomendację dla twórczości J.M Coetzee, a "Dzieciństwo Jezusa" z pewnością zachęci każdego, do sięgnięcia po wcześniejsze tytuły tego autora.

Dzieciństwo Jezusa[bookLink]165188|Dzieciństwo Jezusa[/bookLink]
Fabuła subtelnie utkana ze scen, postaci i wątków, które tworzą pełen alegorii obraz. To jak odczytamy tę opowieść, w którym fragmencie odnajdziemy tytułowego Jezusa, a w którym jedynie jego tchnienie zależy od nas. A może nie odnajdziemy go wcale? Tu nie ma błędnych interpretacji, bo jest to książka bardziej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Jeśli tak sobie można polecić coś do czego się wraca, a to nie tylko się nie znudziło ale za każdym razem powodowało, że świat stawał się bardziej kolorowy, ludzie przyjaźniejsi i jakby radośniejsi. Ułatwiała też radzenie sobie z codzienną szarówką, splinem, tumiwisizmem i ogólną znieczulicą. Bawiła i przykuwała, zmuszała szare komórki do żwawszego się ruszania, wyostrzała dowcip i sarkastyczne spojrzenie na życie (i na inne części ciała też), wszechświat i całą resztę. To ja chciałem polecić tą skromną trylogię w pięciu tomach Trylogia.Autostopem przez galaktykę[bookLink]52428|Trylogia.Autostopem przez galaktykę[/bookLink]. To właściwie można czytać na okrągło. Byleby nie robić tego w komunikacji miejskiej lub innej zbiorowej, bo na chichoczącego nad książką osobnika, ludzie z pewną obawą i dość nerwowo reagują.

Jeśli tak sobie można polecić coś do czego się wraca, a to nie tylko się nie znudziło ale za każdym razem powodowało, że świat stawał się bardziej kolorowy, ludzie przyjaźniejsi i jakby radośniejsi. Ułatwiała też radzenie sobie z codzienną szarówką, splinem, tumiwisizmem i ogólną znieczulicą. Bawiła i przykuwała, zmuszała szare komórki do żwawszego się ruszania, wyostrzała...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej