forum Oficjalne Aktualności
Ekranizacje nominowane do Oscarów
Dziś ogłoszono nominacje do Oscarów. Wśród nominowanych filmów znalazły się ekranizacje takich książek jak „Nędznicy”, „Operacja Argo” czy „Anna Karenina”. Jeśli jeszcze ich nie widzieliście, pamiętajcie: najpierw książka, potem film!
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [17]
Ja dzisiaj byłam na "Życiu Pi" i bardzo mi się podobał. Strasznie się bałam, że będzie nudny i łopatologicznie "filozoficzny", ale na szczęście Lee dał radę. Rozważania teologiczne nadal mnie nie przekonały, ale historia opowiedziana jest bardzo sugestywnie.
Film naprawdę godny obejrzenia - zdjęcia i montaż to majstersztyk.
Wczoraj obejrzałam nominowany film ŻYCIE PI - dobry, ale jestem lekko rozczarowana. Wyobrażałam go sobie inaczej...:-) Moja siostra podobnie.
Książki nie czytałam i już raczej nie przeczytam, bo po prostu nie starczy mi czasu na nią...Ważne, że znam fabułę:-))
też jestem fanką Życia Pi - i książka i film są świetne.
Hobbit - tu w przeciwieństwie do większości uważam że podzielenie tego na 3 części zrobiło dobrze całej historii - część wątków reżyser dodał z dodatków do Władcy i one sprawiają, że obraz całej historii jest pełny.
Anna Karenina - też polecam wszystkim film, jest magiczny, podobnie jak książka. Ja jestem wielką...
Liczę, że Pi zgarnie kilka statuetek. :-) Najpiękniejsza książka, jaką w życiu czytałam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
...najpierw książka, potem film...
też tak uważam - właśnie zabieram się za czytanie, film czeka na półce :D
Smażone zielone pomidory
Nie zawiedziesz się - i powieść, i film są bezbłędne;-)
...najpierw książka, potem film...
też tak uważam - właśnie zabieram się za czytanie, film czeka na półce :D
Smażone zielone pomidory
"Ekranizacja Atlasu chmur nie została doceniona przez jurorów, potwierdzając tym opinie widzów."
Przepraszam, których widzów?!
Ja byłam w kinie 2 razy, zakupiłam CD z muzyką z tego filmu, a w przyszłości kupię również DVD.
Powstał taki paradoks książkowo-filmowy: ATLAS CHMUR jako książka jest nieopisanie lepsza od ŻYCIA PI (swoją drogą ŻYCIA nie umiem przeczytać od 3 lat...
Przyjemniej teraz wzrośnie sprzedaż tych tytułów, ponieważ filmy na ich podstawie są nominowane do Oscara, to ludzie zaczną czytać powieści. Szczerze się przyznam, że gdyby nie film oraz pozytywne zdanie moich znajomych o filmie, nie sięgnęłabym po 'Hobbita'.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Nędznicy" - świetna książka, klasyk i jedno z moich ulubionych dzieł wielkich twórców literatury. Ciekawa jestem jak tym razem zostanie przeniesiona na ekrany.
"Hobbit" to super książka. Ale dlaczego dzielić ją na tyle części? Czy ekranizując teraz "Władcę Pierścieni" zamiast trzech pojawiłoby się np. 6 odcinków? Bo chyba taki jest trend, żeby wszystko dzielić co najmniej...
Właśnie czytam "Życie Pi" i w przyszłym tygodniu wybieram się do kina. "Nędzników" było już tyle wersji, ale zobaczymy, co nowego wniesie ta wizja. "Hobbit" - wiadomo, czarujący, ale w filmie zabrakło nowej jakości. Zobaczyliśmy to, co widzieliśmy już we "Władcy". Choć nie ukrywam, że miło było powrócić do Śródziemia i z niecierpliwością czekam na następną część.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post