forum Oficjalne Aktualności
Najlepsze książki roku 2012
Rokrocznie na księgarskich półkach pojawiają się setki nowości. Jakie książki budziły największe emocje w tym roku? Jakie publikacje przeszły bez echa, choć zasługiwały na uwagę? Po co warto sięgnąć?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [25]
malbik:No dobra, a co powiecie o Greyu?
Nie czytałam, ale moim zdaniem za dużo jest seksu w telewizji, Internecie, żeby jeszcze "przenosić" go do książek..No ale co kto lubi.
O, wiem coś o tym, wypuściłam nawet własnym sumptem nową wersję "Lolity" - całkowicie pozbawioną nawiązań seksualnych - i uważam, że jest dużo lepsza, niż oryginał. W mojej historii...
Pierwsze słyszę o dobrej polskiej książce, która osiągnęła sukces i nie jest to fantastyka. Obecnie pozycje to gnioty na poziomi telewizji śniadaniowej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
No dobra, a co powiecie o Greyu?
Zapomniałam o nim;-) Tak na poważnie, czytałam dwie części i jestem przerażona tym, że nie trzeba mieć talentu literackiego, aby osiągnąć sukces wydawniczy - wystarczy odpowiedni marketing. Czyli mogę mieć jakieś szanse, he, he.
No dobra, a co powiecie o Greyu?
Nie czytałam, ale moim zdaniem za dużo jest seksu w telewizji, Internecie, żeby jeszcze "przenosić" go do książek..No ale co kto lubi.
No dobra, a co powiecie o Greyu?
Napewno cała seria zrobila furorę, ale do najlepszych książek bym jej nie zaliczyła jednak.
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
W listach dodałabym John Lennon. Listy. Bardzo jestem z tej książki zadowolona. Jest bardzo ładnie wydana, a i treść jest wartościowa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postŻadnej z wymienionych nowości jeszcze nie czytałam. Za to Dziewięć żywotów: Na tropie świętości we współczesnych Indiach stoi już u mnie na półce. Musi tylko odczekać w kolejce zaległych książek do przeczytania. Zresztą dobra książka jest dobra zawsze, nie muszę gonić za nowościami.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa pewno W stronę architektury Corbusiera - w końcu się ukazało! Springer, rzecz jasna, nowy Lem także wart jest wymienienia. Nikołaj Gogol Nabokova - świetny. No i - last but not least - dwie pozycje Stempowskiego: Ziemia berneńska oraz
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej