forum Oficjalne Aktualności
Jedno pytanie: co czytać?
Życie jest zbyt krótkie, by czytać złe książki. Powiedzieć tak to nic nie powiedzieć – tak bardzo wydaje się to oczywiste. No dobrze, ale skoro nie warto marnować czasu na kiepską literaturę, to jak znaleźć tę wybitną?
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [38]
Zależy, kto co lubi - ciężko będzie przekonać fana fantasy do np. romansów czy powieści historycznych.
Ja w wyborze książek działam spontanicznie - albo jakaś pozycja mnie zaintryguje okładką (wiem, niby tak nie powinno się dobierać lektur, ale większość ludzi to wzrokowcy, prawda?) albo opisem z tyłu okładki. Inny mój sposób to na skojarzenie - jeśli nazwisko autora obiło...
Ja znalazłem taką stronę http://coczytac.pl. Bardzo ciekawy serwis. Rekomendowane są praktycznie wszystkie książki. Każda książka jest opisana i jest oceniona.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Po pierwsze zwracam uwagę na przynależnośc tytułu do mojego ulubionego gatunku. Kierując się tym kryterium rzadko trafiam na pozycje które trudno skończyc, co do których żałowałbym, że poświęciłem im czas. Poza tym...płec autora:) Wiem, brzmi głupio ale do tej pory się sprawdzało. Zawsze dotąd (no, może prawie zawsze) gorzej czytało mi się książki autorstwa kobiet... Za...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Chciałbym (bo każdy coś chce) zaproponować z okazji tego tematu podejście nieco bardziej obiektywne. Chodzi o parę punktów poprzedzających ocenę książki wedle "kubków smakowych".
1. Waga pierwowzoru, oryginału - prototyp (np. dramatu) może być mniej fajny, ale gdyby nie on, to nie byłoby tych fajniejszych. Każdy kolejny jest już tylko wariacją na bazie pierwszego. Nie...
Życie jest zbyt krótkie, by czytać złe książki.
Święte słowa!
Kieruje się tym zawsze i wszędzie szukając nowej książki.
Czym się kieruje?
1. Nagrody
2. Rankingi [ literatura światowa, 100 najlepszych książek etc.]
3. Ilość sprzedanych egzemplarzy
4.
To właśnie 3 punkty, którymi dla odmiany ja się nie kieruję! Bo w ten sposób umykają najpiękniejsze perełki,...
Uważałabym z nazwaniem jakiejkolwiek książki bezużyteczną czy bezwartościową. To, że coś nam się podoba, a co innego nie, jest tylko naszą subiektywną oceną - nie zapominajmy o tym. Nadal będę uparcie twierdzić, że póki nie przeczytasz, póty się nie przekonasz. Wielokrotnie przekonałam się na własnej skórze, że wychwalane pod niebiosa utwory okazywały się dla mnie tylko...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJasne, że trzeba się kierować jakimiś wytycznymi. Ja sugeruję się najczęściej opiniami, które od czasu do czasu słyszę podczas rozmów ze znajomymi, ale i tu trzeba być uważnym - niektórzy mają kiepski gust i można się sparzyć. Po jakimś czasie jednak wiemy, kto może nam podsunąć coś wartościowego, a kto szmirę, i tego trzeba się trzymać. Dobre słowa o danej książce...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto