+1 pozytywny impuls :)

+1 pozytywny impuls :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Hubert: Joann:
napotkałam wiadomość o odejściu pisarki, która pisała w moim kraju, a jej nazwiska nie znałam, książek nie widziałam wyeksponowanych na księgarskich półkach - zareagowałam emocjonalnie, jak to kobieta
może też zadziałały moje "komórki lustrzane", empatia się włączyła

hmmm... to wg powinnaś się brać ostro do czytania, ludzi spełniających te kryteria są tysiące :]


to był impuls...
przeczytałam wiadomość o odejściu pisarki, a chwilę potem zaplątałam się (po raz pierwszy) na lubimyczytać

cóż, impulsy miewam różne i nie zobowiązuję się, że będą dotyczyć zawsze "osób spełniających te kryteria"

uwaga - teraz będzie watek feministyczny ((ten impuls był "wieloskładnikowy"): na stronie internetowej, na której znalazłam info o śmierci pisarki, wypowiadali się sami mężczyźni, pisarze i poeci; najpierw czytałam sobie te ich wypowiedzi z czystej ciekawości, potem zauważyłam, że nie ma tam żadnej kobiecej wypowiedzi, hmmm, a potem znalazłam informację o śmierci Krystyny Uniechowskiej-Dembińskiej, po czym odnalazłam w księgarni jej książkę za 1.89 zł...
(impulsywnie) zamówiłam ją i (impulsywnie) wpisałam się na lubimyczytać

myślę, że najprostszym wyjściem z całej sytuacji będzie jak dokończę książkę "Złota 9. Kino Palladium" jej autorstwa i postaram się napisać uczciwą recenzję

:)

Hubert: Joann:
napotkałam wiadomość o odejściu pisarki, która pisała w moim kraju, a jej nazwiska nie znałam, książek nie widziałam wyeksponowanych na księgarskich półkach - zareagowałam emocjonalnie, jak to kobieta
może też zadziałały moje "komórki lustrzane", empatia się włączyła

hmmm... to wg powinnaś się brać ostro do czytania, ludzi spełniających te kryteria są...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Joann:
napotkałam wiadomość o odejściu pisarki, która pisała w moim kraju, a jej nazwiska nie znałam, książek nie widziałam wyeksponowanych na księgarskich półkach - zareagowałam emocjonalnie, jak to kobieta
może też zadziałały moje "komórki lustrzane", empatia się włączyła


hmmm... to wg powinnaś się brać ostro do czytania, ludzi spełniających te kryteria są tysiące :]

Joann:
napotkałam wiadomość o odejściu pisarki, która pisała w moim kraju, a jej nazwiska nie znałam, książek nie widziałam wyeksponowanych na księgarskich półkach - zareagowałam emocjonalnie, jak to kobieta
może też zadziałały moje "komórki lustrzane", empatia się włączyła


hmmm... to wg powinnaś się brać ostro do czytania, ludzi spełniających te kryteria są tysiące :]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

@ violino
śmierdzi Ci żal z powodu tego, że ktoś poświęcił swoje życie pisaniu, a kiedy odchodzi z tego świata, książka kosztuje złoty osiemdziesiąt dziewięć (a wysyłka coś cztery razy tyle)?
wiesz, życzę Ci... żebyś dalej tego nie rozumiała...
książka o jest o dawnych, nie fajnych czasach (1950 rok) widzianych z perspektywy młodej dziewczyny
mnie to akurat interesuje (choć w tym roku nie było mnie nawet w planach), ale doskonale rozumiem, że gusta innych nie muszą być podobne - sama kiedyś bardzo nie lubiłam ciągle powtarzających się w kinie i książkach wątków wojennych... powiem szczerze - wręcz mnie to w...ło
nie doczekasz się więc z mojej strony negatywnych ani umoralniających komentarzy (sama bym kogoś takiego pogoniła)
po prostu - pod koniec pewnego (trochę trudnego dla mnie) roku napotkałam wiadomość o odejściu pisarki, która pisała w moim kraju, a jej nazwiska nie znałam, książek nie widziałam wyeksponowanych na księgarskich półkach - zareagowałam emocjonalnie, jak to kobieta
może też zadziałały moje "komórki lustrzane", empatia się włączyła itepe...

PSSS
co do trzech książek w biblioteczce - to było moje pierwsze (i jedyne do dzisiaj) wejście... (smoka) na lubimyczytać
poprawię się

@ violino
śmierdzi Ci żal z powodu tego, że ktoś poświęcił swoje życie pisaniu, a kiedy odchodzi z tego świata, książka kosztuje złoty osiemdziesiąt dziewięć (a wysyłka coś cztery razy tyle)?
wiesz, życzę Ci... żebyś dalej tego nie rozumiała...
książka o jest o dawnych, nie fajnych czasach (1950 rok) widzianych z perspektywy młodej dziewczyny
mnie to akurat interesuje (choć...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Sam się kiedyś zastanawiałem nad założeniem tematu o pisarzach, którzy właśnie zmarli. Przeszło mi.
Zamiast tego przeglądając co sobotę "Deaths 2011" (teraz już "Deaths 2012") na Wikipedii aktualizuję dane tych, którzy odeszli.

Sam się kiedyś zastanawiałem nad założeniem tematu o pisarzach, którzy właśnie zmarli. Przeszło mi.
Zamiast tego przeglądając co sobotę "Deaths 2011" (teraz już "Deaths 2012") na Wikipedii aktualizuję dane tych, którzy odeszli.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Sorry, czegos nie rozumiem. Skad ten 'ż al', skoro nie przeczytałas zadnej jej ksiazki wiec, wniosek mi sie taki nasuwa - czy błędny?, nie znasz jej i jej twórczości? I skad w zwiazku z tym obietnica przeczytania czegos tej autorki? Śmierć nieznanej Ci autorki obliguje Cie do czegoś? Sienkiewicz nie żyje, Rej nie żyje, nawet paru innych by sie znalazło...

PS. I jeszcze dodanie nieznanej sobie autorki do ulubionych pisarzy i trzy ksiazki w biblioteczce, Chce przeczytać. Śmierdzi :/

Sorry, czegos nie rozumiem. Skad ten 'ż al', skoro nie przeczytałas zadnej jej ksiazki wiec, wniosek mi sie taki nasuwa - czy błędny?, nie znasz jej i jej twórczości? I skad w zwiazku z tym obietnica przeczytania czegos tej autorki? Śmierć nieznanej Ci autorki obliguje Cie do czegoś? Sienkiewicz nie żyje, Rej nie żyje, nawet paru innych by sie znalazło...

PS. I jeszcze...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Krystyna Uniechowska-Dembińska[authorLink]16391|Krystyna Uniechowska-Dembińska[/authorLink]

znalazłam dzisiaj na stronie ZAIKS-u informację, że Krystyna Uniechowska-Dembińska odeszła do krainy słów ważnych (albo innej - jak kto chce ją sobie nazwać)
http://www.zaiks.org.pl/405,111,odeszla_krystyna_uniechowska-dembinska

nie czytałam żadnej jej książki, ale na pewno to zrobię
w księgarni Gandalf Złota 9 Kino Palladium kosztuje 1.89 zł - trochę smutne, bo to mniej niż torba czy stojak pod książkę

Krystyno, niechaj anioły dobrze się Tobą zaopiekują

---
zmieniłem temat @michał

Krystyna Uniechowska-Dembińska[authorLink]16391|Krystyna Uniechowska-Dembińska[/authorLink]

znalazłam dzisiaj na stronie ZAIKS-u informację, że Krystyna Uniechowska-Dembińska odeszła do krainy słów ważnych (albo innej - jak kto chce ją sobie nazwać)
http://www.zaiks.org.pl/405,111,odeszla_krystyna_uniechowska-dembinska

nie czytałam żadnej jej książki, ale na pewno to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej