forum Oficjalne Aktualności

Kanon lektur szkolnych. Co dodać na listę, a czego jest za dużo?

LubimyCzytać
utworzył 28.08.2019 o 13:20

Dlaczego dzieci powinny czytać książki? Czytanie rozwija wyobraźnię, poszerza słownictwo, wspiera wszechstronny rozwój dzieci i młodzieży. O to, by młodzi czytelnicy sięgali po książki, dba między innymi szkoła. Sprawdziliśmy więc, jakie pozycje figurują w obowiązującym w roku szkolnym 2019/2020 kanonie lektur szkolnych i o opinię poprosiliśmy Nauczyciela Roku.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [198]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Róża_Bzowa 28.08.2019 23:02
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

12 lektur rocznie to koszmar?!
Litości!
Wychodzi 1-2 na miesiąc!

A zgadnij proszę ile książek trzeba potem przeczytać na studiach humanistycznych lub społecznych na egzamin semestralny z jednego przedmiotu?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nesihonsu 29.08.2019 14:36
Czytelniczka

Cóż, dla nas nałogowych pożeraczy książek 2 pozycje na miesiąc to rzeczywiście tyle co nic ale dla statystycznej Kowalskiej lub Nowaka może to być ciężki orzech do zgryzienia. Zwłaszcza w świetle badań - vide sławetne 7 książek rocznie jako granicą "intensywnego" czytelnictwa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13 29.08.2019 18:32
Czytelnik

Trzeba też mieć na uwadze, że dzieci w szkole nie tylko mają czytać lektury. Zakres wiedzy i liczba przedmiotów jest spora. Książka sama się nie czyta w minutę pięć :). Poza tym należałoby znaleźć chwilę na odrobinę ruchu z kolegami/koleżankami, wyjście z rodzicami, czyli mówiąc ogólnie - trochę dzieciństwa. W końcu w zdrowym ciele zdrowy duch. W ciele garbatym i z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Alroska 29.08.2019 19:11
Czytelnik

Warto też wziąć pod uwagę dyslektyków czy inne osoby, do których czytanie jako sposób odbioru kultury po prostu nie trafia, z różnych przyczyn. Nie ma w tym nic złego, pozwólmy dzieciom być dziećmi.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dawid Kucfir 29.08.2019 23:43
Czytelnik

Dla osób nie mających zainteresowań to owszem, taka ilość może być śmieszna. Ale jeśli ktoś ma zainteresowania, pasje takie jak np akwarystyka, terrarystyka, modelarstwo, sporty ekstremalne, knifemaking, bushcraft i survival, fotografia i podobne to już wtedy taka ilość już nie jest śmieszna, jest wtedy poważnym wyzwaniem.


W pasjach mamy do czynienia z przeróżną...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kaki15 30.08.2019 14:11
Czytelniczka

Tak koszmar. Nie ma się co oszukiwać, nie każdy jest przeciętnym użytkownikiem LC czytającym kilkadziesiąt książek rocznie. Młody człowiek po przyjściu ze szkoły musi nauczyć się na sprawdzian z biologii, powtórzyć słówka z j. obcego i wykuć daty z historii, nie tylko czytać książkę. W szkołach średnich tej nauki często mają tyle, że czasem trudno im znaleźć czas, a...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Róża_Bzowa 31.08.2019 18:00
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Bardzo dziękuję za te wszystkie przywracające do rzeczywistości uwagi :)
Dzięki nim mam wrażenie, że ja nie chodziłam do szkoły średniej (bardzo wymagającej, z eksperymentalnym systemem nauczania), nie czytałam mnóstwo latając codziennie na wiele zajęć dodatkowych, nie spotykałam się ze znajomymi, nie miałam kilku hobby, nie spędzałam tez dużo czasu z rodziną, także tą...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Virgo13 31.08.2019 19:05
Czytelnik

To jeszcze jedna uwaga, też za free: najważniejsze to nie polaryzować potrzeb i możliwości wszystkich ludzi przez pryzmat wyłącznie swojej osoby, droga Różo ;-). Nawet w fizyce nie udało się jeszcze znaleźć spoiwa dla teorii wielkiej unifikacji, a co dopiero mówić o ludzkich charakterach, psychikach i możliwościach. Ho, ho! :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nesihonsu 31.08.2019 19:12
Czytelniczka

No i właśnie o to chodzi żeby wobec tak wielu pokus i możliwości nie zniechęcać dodatkowo do czytania. Za moich szkolnych czasów nie było ani fejsa ani nawet internetu a i tak wiele osób miało alergię na książki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Róża_Bzowa 01.09.2019 01:51
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

@jfr: ależ nie polaryzuję, a w zasadzie tak, jeśli masz Pan na myśli to zjawisko fizyczne związane z uporządkowaniem kierunku drgań fal albo innych wektorów jakiegoś tam pola - nie uważałam na fizyce w szkole, bo czytałam pod ławką fascynujące lektury i ot, skutki :)

Po prostu musiałam się dowartościować po konstatacji, że jako ignorantka w dziedzinach takich jak:...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Virgo13 01.09.2019 05:49
Czytelnik

@Nesihonsu - "Za moich szkolnych czasów nie było ani fejsa ani nawet internetu a i tak wiele osób miało alergię na książki".
Dokładnie. Czas to tylko jeden element. Nawet jak go miałem to nie czytałem tego o czym marzyli uczeni, że będę :). I chyba o tym jest ten artykuł i sporo ciekawych uwag w komentarzach pod nim.

@Róża_Bzowa - "No cóż, mea culpa - człowiek się uczy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Róża_Bzowa 01.09.2019 23:58
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

To jest raczej dobry koniec.
Edit: wycinam "mea culpa i człowiek się uczy" - bo nie lubię gdy ktoś uznaje moją omylność, a własnej nie.
A o tym co było potrzebne w mojej wypowiedzi, a co nie decyduję ja.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13 02.09.2019 07:08
Czytelnik

@Róża_Bzowa - "A o tym co było potrzebne w mojej wypowiedzi, a co nie decyduję ja."

Jednak nie, bo przecież wysiliłaś się, zwracałaś się do mnie, musiałem to przeczytać (no, przynajmniej powinienem z grzeczności) i sporo tam było czegoś co nazwałbym pseudointelektualnym bełkotem, a więc - z mojego punktu widzenia - kompletnie niepotrzebne. Aczkolwiek Tobie może wydawało...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Róża_Bzowa 02.09.2019 15:07
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Ależ ja się nie obrażam, Panie szanowny, bynajmniej :)
Podkreślam tylko to, że nie lubię nierównowagi: w kwestii lektury książek napisanych przez kobiety i mężczyzn czy w kwestii wymagań szkolnych. Jak się musiałam męczyć na lekcji fizyki i historii (może i ciekawe kwestie, ale bardzo źle podane w moich szkołach) to potem sobie nadrabiałam na językach: rodzimym i obcych. A...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Virgo13 02.09.2019 15:16
Czytelnik

Informacja jest ściśle tajna, ponieważ coś mi mówi, że powinna taka pozostać :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Róża_Bzowa 02.09.2019 15:40
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Słyszy Pan jakieś głosy? :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13 02.09.2019 18:33
Czytelnik

Tak. Do lewego ucha szepcze mi intuicja, a do prawego rozsądek :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Monika 04.09.2019 06:10
Czytelnik

Łojejku, 12 książek rocznie, kto normalny temu podoła! Bo przecież są inne aktywności, bo inne priorytety, bo nie każdy musi lubić czytać!

No to ciekawe, jak ludzie dawali radę tylu książkom w moich czasach? Bo zapewniam, że nie było ich mniej. Ja jestem dziwna, rozumiem że mój przypadek, który to patologicznie czytający przypadek potrafił oprócz obowiązkowych pochłonąć...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Virgo13 04.09.2019 07:32
Czytelnik

@Monika - "synuś, mamusia, tatuś, gnój, gnojek, palił, pił, ludzi bił" - bardzo osobiście i emocjonalnie podchodziłaś do życia tego człowieka, że tak przejęłaś się jego ówczesnym stanem i do dziś pamiętasz. Na końcu historii zabrakło mi jeszcze "ale wyszedł na ludzi i od 15 lat jesteśmy szczęśliwym małżeństwem". Ale to tak dla śmiechu, żarcik taki ;-). Skojarzyło mi się z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Monika 09.09.2019 22:37
Czytelnik

@JFR
Nie trzeba podchodzić osobiście i emocjonalnie żeby pamiętać człowieka, z którym spędzało się w jednym pomieszczeniu po kilka godzin dziennie przez pięć dni w tygodniu, przez niemal osiem lat, plus widywało się go regularnie w ciągu pozostałych godzin dnia nie tylko przez lata podstawówki, ale i później, do czasu wyprowadzki z tamtego osiedla. Pamiętam równie dobrze...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Virgo13 09.09.2019 23:47
Czytelnik

Nie chodzi o to, że normalne - w sensie zadbane wychowawczo - dziecko nie da rady tego zrobić. Że nie przeczyta. Da radę. Ale wspólnym mianownikiem obu przypadków będzie przymus. Nie tak powinno być.

Kwestia doboru tytułów i podejścia do ich "obróbki".

Akurat 12 lektur jest CHYBA w sam raz jak na szkołę podstawową, chociaż osobiście czytałem znacznie więcej, tyle że nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Monika 10.09.2019 00:03
Czytelnik

Co do potrzeby zmian jakościowych, to zgadzam się w pełni, nie raz i nie dwa o tym pisałam. Tu odezwałam się tylko w kontekście lamentów, że dużo tego, za dużo, że dzieci takie przepracowane i nie mają szans tego przeczytać. Nie jest za dużo, mogłoby być więcej, tylko dobrze by było, gdyby były lepiej i bardziej różnorodnie dobrane.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Virgo13 10.09.2019 00:29
Czytelnik

@Monika - podziw, że chciało Ci się przeczytać mój wywód :). Dzięki, szacun.

W dużej mierze się zgadzamy, rozbijamy o jeden mały szczegół, ale to i tak świetny wynik. Pozdrawiam :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
kaki15 28.08.2019 22:24
Czytelniczka

Po pierwsze przynajmniej na etapie szkół średnich, tych lektur jest ZDECYDOWANIE ZA DUŻO!. Prawie 50 pozycji (plus uzupełniające) dla szkoły 4-5 letniej to koszmar. Nie ma się co oszukiwać, ale młody człowiek, nie żyje tylko lekturami, i licząc, że szkoła + nauka na wszystkie przedmioty to jak etat, musi jeszcze mieć czas na zabawę, spotkania ze znajomymi, pasję, dodatkowe...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Freedom001 30.08.2019 11:42
Czytelniczka

Jeżeli chodzi o to, jak wygląda omawianie lektur na lekcjach, to jest to kwestia zależąca od nauczyciela. Miałam to szczęście, że trafiłam na Panią, która kochała z nami dyskutować, przyjmowała nasze interpretacje. Jednak i tak musiała trzymać się ram i "klucza", bo to od tego czy wpasujemy się w klucz zależy czy zdamy maturę :/ Więc często też nakierowywała nas na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Monika 04.09.2019 05:27
Czytelnik

Za moich czasów nie było jeszcze klucza, a i tak dominowało "Słowacki wielkim poetą był", "co autor miał na myśli" i jedyna słuszna i obowiązująca interpretacja. Problem jest starszy niż jakiekolwiek klucze, sięga systemu kształcenia sprzed dziesięcioleci, w tym zwłaszcza kształcenia nauczycieli i, jeszcze wcześniej, kryteriów selekcji do tego zawodu. A selekcja od bardzo...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
palalela 28.08.2019 21:51
Bibliotekarka

W podstawówce nienawidziłam czytać. Moja niechęć zaczęła się od najgłupszej lektury ever, od "Naszej szkapy". Do dziś zdzierżyć nie mogę tego, że te głupie bachory cieszyły się z pogrzebu matki, bo mogły zobaczyć konia! Mam niemal 4 dychy na karku i gdyby mojej mamy zabrakło, załamałabym się, a gówniarze mieli ubaw, no masakra jakaś!!! Pewnie do dziś dzień unikałabym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dawid Kucfir 28.08.2019 21:43
Czytelnik

Widząc pozycje z listy na usta ciśnie mi się paskudnie dużo wulgaryzmów, wyzwisk i insynuacji.


Jakim prawem ktoś usunął Anaruka chłopca z Grenlandii Czesława Centkiewicza? Gdzie Harry Potter? Gdzie Stara baśń?


Słuszną propozycją jest ta, która padła powyżej - zainteresować czytaniem można przede wszystkim tym co fajne, ciekawe, wciągające i praktyczne czyli pozycjami...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jerico 29.08.2019 13:07
Czytelnik

Zgadzam się, że zamiast nudnych i w większości zupełnie bezużytecznych pozycji, należałoby wybrać coś ciekawego, albo praktycznego. Jeśli dadzą mi książkę wciągającą, albo praktyczną, to przynajmniej będę się bobrze przy tym bawił, albo zapamiętam coś, co w przyszłości może mi się przydać. A cała ta klasyka literatury? Naczytałem jej się w szkole za wszystkie czasy,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Almara 29.08.2019 16:52
Czytelnik

Jerico, ale lektury nie mają pełnić funkcji rozrywkowej, tylko edukacyjną. Równie dobrze można by narzekać, że w ogóle każą mi chodzić do szkoły i uczyć się o tych ,,bezużytecznych fizykach, historiach i matematykach.'' Lecz jeśli ktoś nie chce zdobywać wykształcenia, zawsze może iść do zawodówki, a uprzedzające lata gimnazjum i podstawówki przejść na dwójach.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dawid Kucfir 29.08.2019 20:33
Czytelnik

Zawodówka to też jakby nie było sposób na zdobycie wykształcenia, dodatkowo pójście doń nie wyklucza pójścia dalej i nabierania dalszych uprawnień.

Zgadza się, jednak wartość edukacyjna przynajmniej części z pozycji zawartych na listach jest dość wątpliwa

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Almara 29.08.2019 22:00
Czytelnik

Tak, ale jest to kształcenie całkowicie ukierunkowane na konkretny zawód, tak też informacje oraz umiejętności wymagane mają charakter czysto praktyczny i potrzebne są jedynie do zdobycia zawodu oraz wyspecjalizowania się w nim.
Dlatego nie uważam za uzasadnionego narzekania na ,,niepraktyczny wymiar przekazywanej wiedzy w szkole'' w momencie, gdy ktoś wybiera liceum -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dawid Kucfir 29.08.2019 23:25
Czytelnik

Mamy do wyboru jeszcze technika, w części może być podobnie jak w ogólniaku czy dawnych liceach profilowanych w innych nie.


Lektury same w sobie nie są miejscem na koncert życzeń ale pójście z duchem czasu byłoby jednak potrzebne. Pewne zmiany mogłyby to uczynić formując coś przy okazji atrakcyjniejszego. Dobrze byłoby gdyby więcej lektur szkolnych było czytanych realnie,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Almara 30.08.2019 00:13
Czytelnik

Nie mam nic przeciwko samym zmianom w kanonach, czy też urozmaicenia list pozycjami z bliższych nam lat. Chodziło mi raczej o opieraniu tych wyborów na wartości, jaką jest rozrywka, co sugerowała wypowiedź Jerica. Jasne, to świetnie, gdy lektura uczy i bawi, lecz czynienie z przyjemności jakiegoś rodzaju priorytetu(?), czy czynnika na równi ważnego z (teoretycznie)...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Monika 04.09.2019 05:12
Czytelnik

Dla osób nielubiących czytać każda książka będzie jawić się jako nieatrakcyjna
Tu jest problem, ale w tym samym miejscu jest też szansa na jego rozwiązanie. Dlaczego zdecydowana większość uczniów nie lubi czytać, skąd bierze się ta niechęć i kojarzenie każdej książki z czymś nieatrakcyjnym? Czy aby nie stąd, że kto nie załapał bakcyla w domu, ten w szkole stykał się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Almara 05.09.2019 20:38
Czytelnik

Odkładając młodzież na razie na bok – zgaduję, że niechęć najmłodszych swoje źródło pierwotne ma przede wszystkim w samej nauce czytania jeszcze przed rozpoczęciem szkoły. Był to jeden z pierwszych znaczących wysiłków intelektualnych, jakiego musieli się podjąć, pierwsze odebranie wolności, a także pierwsze zaznanie porażki, gdy nie zdołali sprostać jakiemuś tekstowi przez...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Virgo13 28.08.2019 21:33
Czytelnik

Pamiętam swoje boje z lekturami. Jako dziecko i młodzian czytałem bardzo dużo. Miałem swoje ulubione książki, lubiłem też wybierać tak zwane lektury uzupełniające, albo nawet dowolną własną. Potem nas polonistka przepytywała ze znajomości treści własnej lektury i jakże inne były oceny w porównaniu do tych lektur czytanych "musowo".

Czytanie na siłę obrzydziło mi wiele...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Awesa 29.08.2019 14:41
Czytelnik

Wszystko zależy właśnie od rodziców, więcej nawet niż od nauczycieli. Do dziś uwielbiam literaturę antyczną (ale nie czytam jej w oryginale - tak daleko nie poszłam), bo ojciec zmęczony opowiadaniem bajek zaczął mi opowiadać mity i legendy starożytnych, a jak trochę dorosłam - czytał ze mną te mity w wersji dla dzieci. Zainteresowanie mitologią i kulturą starożytną...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ewwwa 04.09.2019 00:11
Czytelnik

Właśnie to jest ważne - pokazanie dziecku, że czytanie jest fajne! Jeśli będzie miało swoje ulubione książki, jeśli będzie po prostu lubiło czytać, to potem żadne lektury szkolne czytania mu nie obrzydzą :D
Czytałam od dziecięcia bardzo małoletniego, nauczyłam się czytać mając lat niespełna pięć. Patrzyłam na czytającą stale rodzinę i to mnie też zachęcało do czytania. Nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Anna-Maria 28.08.2019 20:15
Czytelniczka

Jako polonistka uważam, że przede wszystkim nauczyciel powinien mieć dużą dowolność w wyborze lektur dla swoich uczniów. Bo to, co nadaje się dla klas humanistycznych, znudzi matematyków i odwrotnie. W dodatku chłopcy czytają inaczej niż dziewczyny- wyobrażam sobie jak się muszą męczyć przy "Ani z Zielonego Wzgórza". Owszem powinien być pewien kanon, ale niewielki- reszta...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
czytamcałyczas 28.08.2019 20:34
Czytelnik

U nas w podstawówce, było tak . Nauczycielka,zadała lektury.I każdemu miała się książka podobać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mateusz Cioch 29.08.2019 00:10
Czytelnik

"Ania z Zielonego Wzgórza" to jedna z ulubionych książek mojego kumpla, nie generalizujmy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
30.08.2019 06:44
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Monika 04.09.2019 04:47
Czytelnik

Z "Anią..." niektóre dziewczyny też się męczą, więc nie generalizujmy, że to dziewczyńskie czytadło i tylko chłopakom szkodzi, dziewczyna też ma prawo do niezadowolenia z takiej pozycji na liście.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Nesihonsu 28.08.2019 19:22
Czytelniczka

A dla mnie wszystko co jest starsze od pozytywizmu powinno być czytane na filologii polskiej a zwykłym ludziom oszczędzone bo tylko zniechęca do czytania. Ewentualnie jakieś fragmenty w podręczniku i wystarczy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Eskarina 28.08.2019 20:10
Czytelnik

No nie wiem, romantyzm jest super.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
28.08.2019 21:37
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

palalela 28.08.2019 21:45
Bibliotekarka

Ale romantyzm był przed pozytywizmem, więc...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
28.08.2019 21:53
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Róża_Bzowa 28.08.2019 22:38
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Hola hola!
A Shakespeare? (czasy elżbietańskie)?
A Biblia (starożytność)?
A Sofokles? (starożytność)?
A Jane Austen (romantyzm)?
A sprośne fraszki Kochanowskiego (renesans)?
A markiz de Sade (czasy rewolucji francuskiej)?
A Laurence Sterne (czasy augustiańskie)?
Itpd.

Bez czytania powyższych człowiek:
- nie używałby większej części zwrotów językowych (być albo nie być -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Róża_Bzowa 28.08.2019 22:44
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

A taki Prus, Bolesław Prus (pozytywizm jako żywo) to jeden z naszych najgenialniejszych powieściopisarzy. Mógłby być bardziej eksportowy nawet, ale Anglosasi lepiej się promują z Charlesem Dickensem, Henrym Jamesem czy Thomasem Hardy.

Nie wspominając o takim mało znanym pisarzu jak Henryk Sienkiewicz - jakiegoś Nobla Literackiego dostał albo coś. Też pozytywizm, przez...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mateusz Cioch 29.08.2019 00:09
Czytelnik

"nie używałby większej części zwrotów językowych (być albo nie być - oto jest pytanie! - i inne takie)" - używałby, nie wiedziałby tylko skąd się wzięły.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Róża_Bzowa 29.08.2019 00:35
Bibliotekarka | Oficjalna recenzentka

Niekoniecznie.
A ja jednak będę obstawać przy tym, że czytanie wzbogaca zasób słownictwa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nesihonsu 29.08.2019 07:43
Czytelniczka

Ja przecież nie twierdzę że nie należy czy też nie warto czytać starszych rzeczy tylko że niekoniecznie trzeba je od razu wciskać dzieciom i młodzieży jako obowiązkowe lektury. Akurat pozytywistów uwielbiam ale takie Nad Niemnem jako lektura to też ogromna pomyłka. Krzyżacy to stosunkowo mniej udana pozycja w dorobku Sienkiewicza,już dużo lepszy jest Potop chociaż też...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
29.08.2019 07:57
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
29.08.2019 08:06
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Nesihonsu 29.08.2019 08:07
Czytelniczka

Reymont to już Młoda Polska. Jako fanka Chłopów a szczególnie Hanki Borynowej (bez przesady to moja ulubiona postać kobieca z klasyki polskiej literatury) nie mogę uwierzyć że jeszcze nie przeczytałam Ziemi obiecanej. Wielkie dzięki za przypomnienie, muszę to wkrótce nadrobić :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
29.08.2019 08:12
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
29.08.2019 11:09
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
29.08.2019 11:29
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
29.08.2019 11:37
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
cień_fprefecta 28.08.2019 19:01
Bibliotekarz

Ja widzę, że nacisk głównie kładziony jest na indoktrynację religijną jedynej słusznej religii. Czyżbyśmy z państwa świeckiego przeistaczali się w państwo wyznaniowe. Z jednej strony bardzo mi się to nie podoba, bo słabe jednostki ulegną, z drugiej zaś strony, nic tak nie obrzydza do czegoś jak przymus i wtłaczanie czegoś na siłę.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
czytamcałyczas 28.08.2019 20:32
Czytelnik

Ja już od dawna, nie biorę udziału.W praktykach religijnych,z wyjątkiem pogrzebów

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
28.08.2019 21:12
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

cień_fprefecta 28.08.2019 21:15
Bibliotekarz

Nie dla wszystkich i akurat o biblię to mi najmniej chodzi.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
29.08.2019 07:46
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

cień_fprefecta 29.08.2019 09:05
Bibliotekarz

To przyjrzyj się jeszcze raz uważnie, nie jedną pozycję znajdziesz.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
29.08.2019 09:30
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
bookworm 28.08.2019 18:09
Czytelnik

!Niektóre lektury dość kontrowersyjne. Kolejne z nich nie są- moim zdaniem- mało dostosowane do wieku ucznia. Polittycy uznali, że dzieci w wieku szkolnym najbardziej się rozwijają, ale niektóre spośród wymienionych na liście lektur wymaga dojrzałości od czytelnika. Rozwijamy się tak samo?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
czytamcałyczas 28.08.2019 20:35
Czytelnik

Ja jestem innaczej rozwinięty,mi się nie podoba, klasyka.Nie ciągnie mnie do Sienkiewicza.Wole już cykl Warcraft

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
czytamcałyczas 28.08.2019 17:24
Czytelnik

Co bym dodał ? Więcej polskiej literatury obyczajowej współczesnej.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post