Przyjacielu, dam ci dobrą radę. Odstaw to, co tam popalasz. Jak to u mnie w szkole mawiają "zażywasz-przegrywasz.

Przyjacielu, dam ci dobrą radę. Odstaw to, co tam popalasz. Jak to u mnie w szkole mawiają "zażywasz-przegrywasz.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie zdzierżę. Normalnie, nie zdzierżę. Jak zwykle nie komentuję, tak teraz nie wytrzymam. Panie Kriss Borówka, o wyjątkowo szerokich zainteresowaniach: książki kryminalne, romanse, zbiory tekstów technicznych i książeczki dla dzieci, a nawet książki, które, ojej!, nawet nie zostały wydane (jedynie wrzucone na LC, a pan Borówka ją ocenił, jako jedyny zresztą czytelnik). Śmiem twierdzić, że PRAWIE wszystkie rewelacyjne oceny "Furii" pochodzą z kont fejkowych. Ich właściciele prezentują podobny do Borówkowego, szeroki horyzont zainteresowań zahaczający o niemal wszystkie dziedziny życia. Niektóre kobiety odmieniają czasowniki w rodzaju męskim i na odwrót. Teksty opinii pisała, albo chociaż redagowała ta sama ręka, niemal każda z nich kończy się oczekiwaniem na kontynuację albo zawiera charakterystyczne, "wysublimowane" porównanie. Ktoś pomyślał, to prawda: czytelnicy ci mają na koncie ok. 200-300 książek i nawet nie blokują dostępu do swych aktywności, ale po przyjrzeniu się im, wychodzi jak wyżej. Zamieszczane są w ciągu kilkunastominutowych sesji. Boty, albo sprawne rączki. Nie będę wnikał w mechanizm, czy ktoś za to płaci, czy nie, czy to element promocji czy ktoś się dobrze bawi. Nie interesuje mnie to. Ale ten tekst Borówki w odpowiedzi na całkowicie słuszny zarzut podniesiony przez Skyllę jest słaby. Butny i arogancki. To po prostu ku..wa nie w porządku. Czasem trzeba umieć pomilczeć, panowie PR-owcy. Nie sądzę, by mój głos coś zmienił, praktyka pokazuje, że do pompowanych ocen blogerów już się przyzwyczailiśmy, ale można by rzec, że to transakcje wiązane i takie ich prawo. Za to fejki "normalnych" czytelników to przesada. Gruba, podobnie jak tekst pana Borówki. Tyle miałem do powiedzenia, przyjacielu Borówka. Przeginasz-przegrywasz.

Nie zdzierżę. Normalnie, nie zdzierżę. Jak zwykle nie komentuję, tak teraz nie wytrzymam. Panie Kriss Borówka, o wyjątkowo szerokich zainteresowaniach: książki kryminalne, romanse, zbiory tekstów technicznych i książeczki dla dzieci, a nawet książki, które, ojej!, nawet nie zostały wydane (jedynie wrzucone na LC, a pan Borówka ją ocenił, jako jedyny zresztą czytelnik)....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nie zdzierżę. Normalnie, nie zdzierżę. Jak zwykle nie komentuję, tak teraz nie wytrzymam. Panie Kriss Borówka, o wyjątkowo szerokich zainteresowaniach: książki kryminalne, romanse, zbiory tekstów technicznych i książeczki dla dzieci, a nawet książki, które, ojej!, nawet nie zostały wydane (jedynie wrzucone na LC, a pan Borówka ją ocenił, jako jedyny zresztą czytelnik). Śmiem twierdzić, że PRAWIE wszystkie rewelacyjne oceny "Furii" pochodzą z kont fejkowych. Ich właściciele prezentują podobny do Borówkowego, szeroki horyzont zainteresowań zahaczający o niemal wszystkie dziedziny życia. Niektóre kobiety odmieniają czasowniki w rodzaju męskim i na odwrót. Teksty opinii pisała, albo chociaż redagowała ta sama ręka, niemal każda z nich kończy się oczekiwaniem na kontynuację albo zawiera charakterystyczne, "wysublimowane" porównanie. Ktoś pomyślał, to prawda: czytelnicy ci mają na koncie ok. 200-300 książek i nawet nie blokują dostępu do swych aktywności, ale po przyjrzeniu się im, wychodzi jak wyżej. Zamieszczane są w ciągu kilkunastominutowych sesji. Boty, albo sprawne rączki. Nie będę wnikał w mechanizm, czy ktoś za to płaci, czy nie, czy to element promocji czy ktoś się dobrze bawi. Nie interesuje mnie to. Ale ten tekst Borówki w odpowiedzi na całkowicie słuszny zarzut podniesiony przez Skyllę jest słaby. Butny i arogancki. To po prostu ku..wa nie w porządku. Czasem trzeba umieć pomilczeć, panowie PR-owcy. Nie sądzę, by mój głos coś zmienił, praktyka pokazuje, że do pompowanych ocen blogerów już się przyzwyczailiśmy, ale można by rzec, że to transakcje wiązane i takie ich prawo. Za to fejki "normalnych" czytelników to przesada. Gruba, podobnie jak tekst pana Borówki. Tyle miałem do powiedzenia, przyjacielu Borówka. Przeginasz-przegrywasz. I proszę więcej nie oznaczać tej wypowiedzi jako spam. Jestem użytkownikiem LC i jeśli to się powtórzy, zareaguję u administratora. Przyjmujcie to na klatę jak mężczyźni.

Nie zdzierżę. Normalnie, nie zdzierżę. Jak zwykle nie komentuję, tak teraz nie wytrzymam. Panie Kriss Borówka, o wyjątkowo szerokich zainteresowaniach: książki kryminalne, romanse, zbiory tekstów technicznych i książeczki dla dzieci, a nawet książki, które, ojej!, nawet nie zostały wydane (jedynie wrzucone na LC, a pan Borówka ją ocenił, jako jedyny zresztą czytelnik)....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

@ keyser_soze
Dzięki za ten post. Ogólne podsumowanie coraz większej degrengolady tego portalu. Mój post został oznaczony jako spam (sic!). Widać opinie odmienne od peanów na cześć jakiś samozwańczych pisarzy nie biorą udziału w dyskusji. Żenada.

@ keyser_soze
Dzięki za ten post. Ogólne podsumowanie coraz większej degrengolady tego portalu. Mój post został oznaczony jako spam (sic!). Widać opinie odmienne od peanów na cześć jakiś samozwańczych pisarzy nie biorą udziału w dyskusji. Żenada.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Też słyszałem same dobre rzeczy, więc postanowiłem sprawdzić. I choć brzmi to, jak tania reklama, to okazało się, że naprawdę niezła książka wyszła.

Też słyszałem same dobre rzeczy, więc postanowiłem sprawdzić. I choć brzmi to, jak tania reklama, to okazało się, że naprawdę niezła książka wyszła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

To jest prawda. Sprawdź sobie ocenę tej książki. Sam czytałem i się w pełni zgadzam z peanami które pod jej katem są rozgłaszane.

To jest prawda. Sprawdź sobie ocenę tej książki. Sam czytałem i się w pełni zgadzam z peanami które pod jej katem są rozgłaszane.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jasne, 8 komentarzy pod tym tzw. wywiadem, w tym 3 osób wydających się użytkownikami serwisu LC, reszta bez biblioteczek, z jakimiś powrzucanymi zdjęciami. Serio, ja mam w to uwierzyć? A na stronie tego kolejnego bestsellera, średnia ocena oscyluje około 8,7/10. Przecież to jakieś arcydzieło musi być xD O ile dobrze pamiętam, to ten pan był tak mocno promowany z racji książki stworzonej w celu wytłumaczenia pospolitym i ograniczonym czytelnikom, o co chodzi w powieściach Stephen Kinga.

Jasne, 8 komentarzy pod tym tzw. wywiadem, w tym 3 osób wydających się użytkownikami serwisu LC, reszta bez biblioteczek, z jakimiś powrzucanymi zdjęciami. Serio, ja mam w to uwierzyć? A na stronie tego kolejnego bestsellera, średnia ocena oscyluje około 8,7/10. Przecież to jakieś arcydzieło musi być xD O ile dobrze pamiętam, to ten pan był tak mocno promowany z racji...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Panowie Tadek, Kudłaty, czy jakkolwiek się zwiecie, dyskusja na argumenty, a nie tchórzliwe oznaczanie postów jako spam, co dobitnie świadczy o ich braku. Jestem użytkownikiem tego portalu od 5 lat i nie życzę sobie usuwania postów bez mojej wiedzy. Każda kolejna akcja tego typu będzie zgłaszana administratorowi portalu LC.

Panowie Tadek, Kudłaty, czy jakkolwiek się zwiecie, dyskusja na argumenty, a nie tchórzliwe oznaczanie postów jako spam, co dobitnie świadczy o ich braku. Jestem użytkownikiem tego portalu od 5 lat i nie życzę sobie usuwania postów bez mojej wiedzy. Każda kolejna akcja tego typu będzie zgłaszana administratorowi portalu LC.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post