forum Oficjalne Aktualności
Poe, King i smutek horroru
Lektura opowiadań Edgara Alana Poego jest z jednej strony wspaniała, z drugiej przygnębiająca. Wspaniała – bo to świetna literatura. Przygnębiająca – bo trudno oprzeć się wrażeniu, że wszystko, co najlepsze, już było, i to dawno, a literatura nie tyle się rozwija, ile podlega swoistej dewolucji…
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [56]
Ja lubię horrory,mimo.Że wiele się ze mnie śmieje.Lubię strach,przy czytaniu.Kiedyś to Masterton.Dziś Edward Lee.I Radecki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Napiszę tak.
Dla mnie książką, która podziałała na mnie, w trakcie czytania, jak horror (chociaż za horror nie jest uznawana) była rzecz napisana przez J. C. Oates "Tatulo". Trzymała w napięciu jak niejeden horror, opisywała wydarzenia wstrząsające jak niejeden horror, generalnie wydźwięk tej powieści jest niezwykle pesymistyczny czego niejednemu horrorowi brakuje wg....