forum Oficjalne Aktualności
Jak zabić drozda?
Chyba nie ma na świecie czytelnika, która nie kojarzyłby „Zabić drozda”. Czy to z bestsellerowej powieści Harper Lee, która przyniosła autorce niebywałą sławę i nagrodę Pulitzera, czy z filmowej adaptacji z 1962 roku, która otrzymała trzy Oscary, w tym dla Gregory'ego Pecka za rolę Atticusa Fincha. Książka jest uznawana za jedno z najważniejszych dzieł współczesnej amerykańskiej prozy. I wciąż budzi kontrowersje.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [6]
"Ludzie czują się niekomfortowo" - przepraszam, ale czy nie jest to nadrzędnym celem tej powieści? Ludzi trzeba pobudzać do myślenia, wybijać z utartych torów, inaczej książka byłaby zwykła papką.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Jest w tej powieści taki język, który sprawia, że ludzie czują się niekomfortowo..."
Cóż za idiotyczne stwierdzenie!
A poza tym - kto powiedział, że przy każdej lekturze czytelnik musi czuć się komfortowo?
Będę musiał przeczytać "Zabić drozda" raz jeszcze, bo zupełnie nie pamiętam języka, jakiego używała autorka. W każdym razie czytałem tę powieść jako "już-nie-nastolatek", bądź jak kto woli "młody dorosły" i nic mnie w kwestii językowej nie zaszokowało.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto