forum Oficjalne Aktualności
Påskekrim
Z czym Wam się kojarzą Święta Wielkanocne? Jeśli pierwsza rzecz, jaka przychodzi Wam, do głowy to słodkie i puchate króliczki, żółciutkie kurczaczki, bazie i święconka to oczywiście nie jesteście w błędzie, ale jest takie miejsce na Ziemi, gdzie Wielkanoc równoznaczna jest z... czytaniem. I to czytaniem bardzo konkretnego rodzaju książek, a mianowicie mrocznych kryminałów, gęstych thrillerów i trzymających w napięciu powieści detektywistycznych.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [14]
Jeśli chodzi o skandynawskie "świeckie tradycje", to znam jeszcze jedną, choć związaną z innymi świętami i o wiele mniej mroczną. ;) Żaden Szwed, mały czy duży, nie wyobraża sobie wigilijnego popołudnia bez Kaczora Donalda. Jest on tym, czym dla nas Kevin na Polsacie i ma stałą pozycję w ramówce telewizyjnej tego dnia od ponad 50 lat.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWczoraj skończyłam "Taniec z aniołem" Edwardsona, dzisiaj mała odskocznia na lekkie fantasy ("Eona" zaliczona :P), a jutro (bądź za chwilę) sięgnę po "Czarny zakon" Rollinsa :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Hah, nawet nie zdawałam sobie sprawy, że biorę udział w takiej tradycji :D
Od kilku dni czytam "Tajemnicę rezydencji Chimneys" :>
Bardzo ciekawa ta tradycja, szkoda, że w Polsce nie ma czegoś takiego! Niedawno przeczytałam "Dziewczynę z pociągu" i szczerze mówiąc nie zachwyciła mnie, ale co kto lubi :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo może jednak lepiej coś skandynawskiego? To inna liga ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Udało mi się załapać na Påskekrim. Dzisiaj skończyłam czytać "Na skraju ciszy" Kristiny Ohlsson. Bardzo wciągający kryminał już od pierwszych stron a im dalej tym lepiej. Na końcu nie mogłam się oderwać. W głowie tylko jedna myś: kto??
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postKto się pisze na stworzenie nowej świeckiej tradycji? Dawanie sobie książek z okazji 11 listopada zamiast nawalanki na ulicach. Chociaż po ostatnich sondażach czytelnictwa widać, że w naszym narodzie rozróby mają chyba większą popularność.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa razie na 11 listopada narodowcy oferują nam kryminał... tyle że nie literacki ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWczoraj skończyłam czytać ,,I nie było już nikogo". Może to nie jest najbardziej krwisty i paranormalny kryminał, ale czytając to czułam się jak szalona. A ja chciałam odpocząć od tych wszystkich książek gdzie akcja pędzi na złamanie karku...i wybrałam sobie kryminał z dziesiątką szaleńców w komplecie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHaha. No nieźle :) Ale przyznaj - też nie wytypowałaś mordercy, nie? :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOczywiście, że nie ;) A sądziłam, że zakończenie będzie podobne do tego z ,,Morderstwa w Orient Expressie, ale nie, mistrzyni kryminałów się nie powtarza. To była zbrodnia doskonała (co z tego, że trochę szalona?)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post