Jakie macie wrażenia po obejrzeniu pierwszego odcinka? Jak dla mnie pierwsza połowa jest mdła, ale druga wymiata :D

Jakie macie wrażenia po obejrzeniu pierwszego odcinka? Jak dla mnie pierwsza połowa jest mdła, ale druga wymiata :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

King napisał scenariusz do jednego odcinka - "Chinga" (S05E10). Odcinek ten nie spotkał się jednak z pozytywnym odbiorem.

King napisał scenariusz do jednego odcinka - "Chinga" (S05E10). Odcinek ten nie spotkał się jednak z pozytywnym odbiorem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Uwielbiałem ten serial. Obejrzałem wszystkie odcinki za wyjątkiem ostatniej serii. Jego klimat jest niepowtarzalny. Mroczną muzykę napisał Mark Snow. Do dzisiaj mam dwie kasety magnetofonowe z muzyką do filmu i serialu. Czekałem z niecierpliwością na następne odcinki. Kiedyś może do niego wrócę i obejrzę jeszcze raz...
Przy okazji polecam też dwie książki: "Z Archiwum X. Pokonać przyszłość" Z Archiwum X. Pokonać przyszłość [bookLink]97593|Z Archiwum X. Pokonać przyszłość [/bookLink]oraz książkę, której autorem jest Ben Mezrich "Z Archiwum X. Skóra" Skóra [bookLink]76941|Skóra [/bookLink]. Obie oddają bardzo dobrze klimat serialu i są świetnie napisane. Polecam.

Uwielbiałem ten serial. Obejrzałem wszystkie odcinki za wyjątkiem ostatniej serii. Jego klimat jest niepowtarzalny. Mroczną muzykę napisał Mark Snow. Do dzisiaj mam dwie kasety magnetofonowe z muzyką do filmu i serialu. Czekałem z niecierpliwością na następne odcinki. Kiedyś może do niego wrócę i obejrzę jeszcze raz...
Przy okazji polecam też dwie książki: "Z Archiwum X....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Tak, dla mnie również odcinek o rodzince jest już za bardzo pojechany. Jakiś czas temu załatwiłem sobie wszystkie sezony z archiwum i wymieniony przez Ciebie odcinek był jedynym pominiętym w odświeżaniu serialu. Choć jestem ciekaw jak dzisiaj by na mnie podziałał. Wiele lat temu zrobił niemały bajzel w mojej głowie :D Żaden inny horror tak mi nie zapadł w pamięci. Ogólnie mało się boje horrorów, raczej jak już to mnie obrzydzają, co niektóre. Jedyne czego nie mogę oglądać to gwałty i maltretowanie zwierząt. Nawet w literaturze jeśli widzę, że autor już planuje wchodzić w te rejony to serce zaczyna mi bić szybciej.

Tak, dla mnie również odcinek o rodzince jest już za bardzo pojechany. Jakiś czas temu załatwiłem sobie wszystkie sezony z archiwum i wymieniony przez Ciebie odcinek był jedynym pominiętym w odświeżaniu serialu. Choć jestem ciekaw jak dzisiaj by na mnie podziałał. Wiele lat temu zrobił niemały bajzel w mojej głowie :D Żaden inny horror tak mi nie zapadł w pamięci. Ogólnie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Archiwum X na tym filmie się wychowałam i zawsze budziły we mnie sporo emocji :-)

Archiwum X na tym filmie się wychowałam i zawsze budziły we mnie sporo emocji :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Lubiłam ten film, budził emocje i był zaskakujący. Cały czas czuję do niego sentyment.

Lubiłam ten film, budził emocje i był zaskakujący. Cały czas czuję do niego sentyment.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Jestem wielką fanką Archiwum X, przeczytałam sporo książek Danikena jako nastolatka oraz parę Kinga i mimo wszystko z wszystkich przedstawionych propozycji jedynie Daniken oddaje częściowo klimat serialu. King to zupełnie inna "bajka", bliżej mu do horroru niż do atmosfery zjawisk paranormalnych i spisków rządowych, nie wiem więc jakim cudem znalazł się w tym artykule. Cóż, dla każdego coś miłego, chociaż żadnemu fanowi Archiwum X bym go nie poleciła tylko na podstawie tego, że "są podobne" (bo nie są).
Jeśli zaś chodzi o nadchodzące odcinki, to chociaż celowo nie oglądałam żadnych zwiastunów, to jednak widziałam parę zdjęć i wg mnie już na start twórcy zrobili już poważny błąd - Anderson ma "swoje" włosy, nie ma już tych rudych odcieni Scully, które nierozerwalnie mi się z nią kojarzą. Szkoda, wielka szkoda. Przez ten brak profesjonalizmu (jaki to problem zafarbować włosy do roli?) film kinowy nr 2 wyglądał kiepsko, zarówno z jej strony, jak i Duchovnego...

Jestem wielką fanką Archiwum X, przeczytałam sporo książek Danikena jako nastolatka oraz parę Kinga i mimo wszystko z wszystkich przedstawionych propozycji jedynie Daniken oddaje częściowo klimat serialu. King to zupełnie inna "bajka", bliżej mu do horroru niż do atmosfery zjawisk paranormalnych i spisków rządowych, nie wiem więc jakim cudem znalazł się w tym artykule. Cóż,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Aj, Z Archiwum X to moje dzieciństwo! To była dla mnie kwintesencja zjawisk paranormalnych (no, jeszcze był Czynnik PSI czy jakoś tak).
No i Mulder i Scully, idealni. Wiele odcinków do dziś pamiętam.
A i zarówno Masterton jak i (przede wszystkim) King - mistrzowie grozy. Wszystko to świetne!

A do Koontza zabieram się i zabrać nie umiem :/

Aj, Z Archiwum X to moje dzieciństwo! To była dla mnie kwintesencja zjawisk paranormalnych (no, jeszcze był Czynnik PSI czy jakoś tak).
No i Mulder i Scully, idealni. Wiele odcinków do dziś pamiętam.
A i zarówno Masterton jak i (przede wszystkim) King - mistrzowie grozy. Wszystko to świetne!

A do Koontza zabieram się i zabrać nie umiem :/

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Koontza przeczytałam chyba wszystko, co napisał. :) Nie lubię u niego zakończeń, ale poza tym trzeba przyznać, że ma niezłą wyobraźnię - rzadko kiedy się powtarza. Danikena też liznęłam co nieco na pewnym etapie życia. To facet, który lansuje teorię, iż w starożytności Ziemię odwiedzali kosmici i to oni nauczyli naszych przodków, jak budować piramidy i tym podobne. Można wierzyć lub nie, ale przyznać należy, że teorie te są oparte na sugestywnych dowodach - płaskorzeźbach egipskich (słynna "żarówka"), budowlach Majów czy opowieści o olbrzymach, chimerach, wspominków o statkach kosmicznych w Biblii i hinduskich mitach.:)
Lovecraft zniechęcił mnie grafomanią, także niestety poprzestałam na znajomości z Zewem Cthulhu. Grabińskiego zaczęłam ostatnio czytać, ale średnio mi idzie. Kinga nie czytuję, widziałam za to dwa-trzy filmy na podstawie jego powieści.
No a poza tym zawsze byłam zapaloną fanką X-files. Pamiętam, jak niecierpliwie czekało się na kolejny odcinek w telewizji, a fajniejsze nagrywało się na kasety. :) Serial wspominam z wielkim sentymentem. Oprócz specyficznego klimatu podobało mi się to, że główni bohaterowie udowadniali, iż przyjaźń między kobietą a mężczyzną jak najbardziej jest możliwa. Ile nawet teraz jest seriali czy filmów (a i książek nawet) z podobnym podejściem? Zawsze facet z babką muszą iść do łóżka. :( Mulder i Scully to do dziś jedni z moich ulubionych ekranowych bohaterów.
W czasach, gdy kręcono serial, nie było raczej przyjęte, by budżet takich produkcji był duży. W końcu "to tylko serial". "Archiwum" złamało te ograniczenia - ile to się mówiło, że "ojej, jeden odcinek kosztuje milion dolarów!". Teraz, w dobie rozbuchanych seriali to się wydaje zabawne, ale wtedy było stosunkowo rzadkie. Twórcy "Archiwum" przywiązywali dużą wagę do jakości produkcji. Może to z tego podejścia wykiełkowały później te wszystkie Lost i inne popularne serie, kto wie. Okazało się, że "serial" nie musi oznaczać już patrzydła o marnej jakości, tylko niejednokrotnie produkcję lepszą niż kinowy film. Występ w serialu nie jest już dla znanego aktora obciachem i końcem kariery, wręcz przeciwnie, wielu wybija się na serialach.
Jeszcze do propozycji tematycznych dorzucę - nie książkę, lecz serial - oczywiście Miasteczko Twin Peaks. Przetarł on drogę nadnaturalnym wątkom w tv, i tą drogą kroczyło później energicznie Z archiwum X.
Na nowe odcinki oczywiście czekam z napięciem, acz boję się, że moje oczekiwania są zbyt wygórowane. Zobaczymy, w końcu już tylko kilka dni do premiery. :)

Koontza przeczytałam chyba wszystko, co napisał. :) Nie lubię u niego zakończeń, ale poza tym trzeba przyznać, że ma niezłą wyobraźnię - rzadko kiedy się powtarza. Danikena też liznęłam co nieco na pewnym etapie życia. To facet, który lansuje teorię, iż w starożytności Ziemię odwiedzali kosmici i to oni nauczyli naszych przodków, jak budować piramidy i tym podobne. Można...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Zapraszam do dyskusji.

Zapraszam do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post