Co to za pierdziel?

Co to za pierdziel?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Wreszcie po obejrzeniu całego "Prokuratora" mogę się wypowiedzieć!

Mnie się jak najbardziej podobał. W każdy czwartek zasiadaliśmy z rodziną przed telewizorem i dyskutowaliśmy między sobą, co się dalej wydarzy. Konstrukcja niektórych odcinków jest przewidywalna, innych - pomysłowa, ale każdy autor ma swoje lepsze i gorsze momenty. U mnie pozytywne wrażenia przeważały. Preferuję taki typ humoru, jaki zaprezentowali Miłoszewscy, oraz lubię ironicznych sztywniaków w stylu Teodora Szackiego. Inteligentna intryga, dobrze nakreślone tło obyczajowe, błyskotliwe dialogi - to wszystko było i wystarczyło, aby dostarczyć widzowi frajdy. Poza tym, Jacek Koman gra tak charyzmatycznie, że same oglądanie go na ekranie wynagradzało mi wszelkie fabularne defekty.

Ostatni odcinek nie powalił mnie na kolana, ale liczę na II sezon.

Wreszcie po obejrzeniu całego "Prokuratora" mogę się wypowiedzieć!

Mnie się jak najbardziej podobał. W każdy czwartek zasiadaliśmy z rodziną przed telewizorem i dyskutowaliśmy między sobą, co się dalej wydarzy. Konstrukcja niektórych odcinków jest przewidywalna, innych - pomysłowa, ale każdy autor ma swoje lepsze i gorsze momenty. U mnie pozytywne wrażenia przeważały....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Chciałam oglądać, ale niestety nie te godziny :)
W przerwę świąteczną obejrzę wszystkie w Internecie.
Ale widziałam jeden odcinek i uważam, że był świetny. W ogóle uwielbiam styl pisania Miłoszewskiego.

Chciałam oglądać, ale niestety nie te godziny :)
W przerwę świąteczną obejrzę wszystkie w Internecie.
Ale widziałam jeden odcinek i uważam, że był świetny. W ogóle uwielbiam styl pisania Miłoszewskiego.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Odkurzę nieco temat. I jakie macie opinie po obejrzeniu kilku odcinków?
Mnie zabrakło Dziadka.
Serial ma potencjał ale niestety odcinki są zbyt krótkie żeby go rozwinąć a jakby go tak nie rozmieniać na drobne tylko nakręcić pełnometrażowy film fabularny? Waszym zdaniem coś by to zmieniło?

Odkurzę nieco temat. I jakie macie opinie po obejrzeniu kilku odcinków?
Mnie zabrakło Dziadka.
Serial ma potencjał ale niestety odcinki są zbyt krótkie żeby go rozwinąć a jakby go tak nie rozmieniać na drobne tylko nakręcić pełnometrażowy film fabularny? Waszym zdaniem coś by to zmieniło?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Po obejrzeniu drugiego odcinak moim ulubionym bohaterem jest zdecydowanie Dziadek :)

Po obejrzeniu drugiego odcinak moim ulubionym bohaterem jest zdecydowanie Dziadek :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Spodobały mi się "smaczki" Dziadek który pił wodę z menzurki,prosty policjant który pije herbatę nie wyjmując ze szklanki łyżeczki i kilka innych :)
Jestem bardzo ciekawa jak to rozwinie się dalej

Spodobały mi się "smaczki" Dziadek który pił wodę z menzurki,prosty policjant który pije herbatę nie wyjmując ze szklanki łyżeczki i kilka innych :)
Jestem bardzo ciekawa jak to rozwinie się dalej

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Kolejny raz zawiodłam się na scenariuszu (współ) autorstwa Zygmunta Miłoszewskiego. Którego jestem fanką, żeby nie było! Czytam jego książki z przyjemnością, ale filmy, w których maczał palce są dla mnie niestrawne. Możliwe, że po prostu nie rozumie języka filmu/telewizji. W tym serialu złe jest wszystko to, co złe było w kinowym "Ziarnie prawdy": papierowe dialogi (straszne! ludzie tak nie mówią!) i fabuła, która prowadzi widza za rękę, jakby był ograniczony umysłowo. Sam pomysł na historię był fajny (widać, że powieściopisarz z tego scenarzysty), ale realizacja... Skoro jednak pan Zygmunt prosi, to obejrzę drugi odcinek. Bez większej nadziei.

Kolejny raz zawiodłam się na scenariuszu (współ) autorstwa Zygmunta Miłoszewskiego. Którego jestem fanką, żeby nie było! Czytam jego książki z przyjemnością, ale filmy, w których maczał palce są dla mnie niestrawne. Możliwe, że po prostu nie rozumie języka filmu/telewizji. W tym serialu złe jest wszystko to, co złe było w kinowym "Ziarnie prawdy": papierowe dialogi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Według mnie odcinek całkiem do rzeczy. Oczywiście bardzo przewidywalny, bo postaci (lub kamera) zaznaczały wyraźnie, co będzie ważne w dalszych minutach. To co mi się podobało, to żarty sytuacyjne i całkiem zgrane dialogi w niektórych momentach. Uważam, że jak na pierwszy odcinek to całkiem nieźle. Nieco przypominało mi formą serial Na krawędzi (muzyka, podjazdy kamery itp.), ale nie zniechęcało. Obejrzę drugi odcinek i wtedy już będzie pewna moja ocena, wtedy też zdecyduję czy warto oglądać dalej.

Według mnie odcinek całkiem do rzeczy. Oczywiście bardzo przewidywalny, bo postaci (lub kamera) zaznaczały wyraźnie, co będzie ważne w dalszych minutach. To co mi się podobało, to żarty sytuacyjne i całkiem zgrane dialogi w niektórych momentach. Uważam, że jak na pierwszy odcinek to całkiem nieźle. Nieco przypominało mi formą serial Na krawędzi (muzyka, podjazdy kamery...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

mnie tam pierwszy odcinek rozczarował, spodziewałam się czegoś więcej

mnie tam pierwszy odcinek rozczarował, spodziewałam się czegoś więcej

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie oglądam polskich seriali, ale zachęcony nazwiskiem Miłoszewskiego obejrzałem. Twin Peaks to to nie jest ale da sie obejrzeć i nawet pozostawia pozytywne wrażenie. Szczególnie spodobało mi się kopcenie papierochów przez postaci. Nie wiem jak to jest teraz w innych polskich serialach, ale w hamerykańskich fajki nie uświadczysz - a to sprawia, że odbiór jest mało wiarygodny. Nie chodzi mi o szerzenie nałogu, ale o realizm. Z ciekawości obejrzę całość.

Nie oglądam polskich seriali, ale zachęcony nazwiskiem Miłoszewskiego obejrzałem. Twin Peaks to to nie jest ale da sie obejrzeć i nawet pozostawia pozytywne wrażenie. Szczególnie spodobało mi się kopcenie papierochów przez postaci. Nie wiem jak to jest teraz w innych polskich serialach, ale w hamerykańskich fajki nie uświadczysz - a to sprawia, że odbiór jest mało...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej