Źródło i Cień wiatru obok Samotności w sieci - zaczynam powątpiewać w ten ranking.

Źródło i Cień wiatru obok Samotności w sieci - zaczynam powątpiewać w ten ranking.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Dziwi mnie na tej liście między inymi pozycja numer 58, książka pt. Piąte dziecko. Większego chłamu nie miałam w ręce. Polecająca pisze, że to książka u uczuciu macierzyństwa itp., ale w rzeczywistości jest to marnie napisana, totlanie tandetna opowieść, na którą nie warto tracic czasu.
Fabuła niczym z najgorszego scenariusza do taniego filmu klasy B.
Ale są oczywiście gusta i guściki.

Dziwi mnie na tej liście między inymi pozycja numer 58, książka pt. Piąte dziecko. Większego chłamu nie miałam w ręce. Polecająca pisze, że to książka u uczuciu macierzyństwa itp., ale w rzeczywistości jest to marnie napisana, totlanie tandetna opowieść, na którą nie warto tracic czasu.
Fabuła niczym z najgorszego scenariusza do taniego filmu klasy B.
Ale są oczywiście...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ja polecam książki takie jak:

Wymazywanie. Rozpad - Thomas Bernhard
Zaburzenie – Thomas Bernhard
Autobiografie - Thomas Bernhard
Dawni mistrzowie - Thomas Bernhard
Auto da fe – Elias Canetti
Martin Eden – Jack London
Autoporter z blizną – Roman Frister
Miłość Niemożliwa: Ashera Levy'ego Tęsknota do Niemiec – Roman Frister
Dłoń pełna gwiazd – Rafik Schami
8% z niczego – Etgar Keret
Niebo nad Indiami – Nicole C. Vosseler
Ojciec Chrzestny – Mario Puzo
Sycylijczyk - Mario Puzo
Mroczna Arena – Mario Puzo
Składany nóż – K. J. Parker
Dziennik uwodziciela - Søren Kierkegaard
Sztuka słyszenia bicia serca – Jan-Philipp Sendker

Zresztą polecam wszystkie pozycje literackie Mario Puzo oraz Thomasa Bernharda :) :) :)

Pozdrawiam

Ja polecam książki takie jak:

Wymazywanie. Rozpad - Thomas Bernhard
Zaburzenie – Thomas Bernhard
Autobiografie - Thomas Bernhard
Dawni mistrzowie - Thomas Bernhard
Auto da fe – Elias Canetti
Martin Eden – Jack London
Autoporter z blizną – Roman Frister
Miłość Niemożliwa: Ashera Levy'ego Tęsknota do Niemiec – Roman Frister
Dłoń pełna gwiazd – Rafik Schami
8% z niczego –...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Lista czytelników to raczej lista najpopularniejszych książek, a nie takich, które "trzeba przeczytać". Co do listy jurorów, to szczerze przyznaję, że o wielu książkach nawet nie słyszałam i myślę, że warto byłoby to nadrobić. ;)

Lista czytelników to raczej lista najpopularniejszych książek, a nie takich, które "trzeba przeczytać". Co do listy jurorów, to szczerze przyznaję, że o wielu książkach nawet nie słyszałam i myślę, że warto byłoby to nadrobić. ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Takich zestawień jest na świecie wiele i każde z nich można krytykować. Tylko po co. Nie to jest ładne co jest ładne, ale co się komu podoba. Mógłbym zarzucać obydwu listom to i owo, zamiast tego obydwie potraktuję jak inspiracje do wyszukiwania kolejnych książek, które mam ochotę przeczytać.

Takich zestawień jest na świecie wiele i każde z nich można krytykować. Tylko po co. Nie to jest ładne co jest ładne, ale co się komu podoba. Mógłbym zarzucać obydwu listom to i owo, zamiast tego obydwie potraktuję jak inspiracje do wyszukiwania kolejnych książek, które mam ochotę przeczytać.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Lista jak lista, dupy nie urywa. Ze spisu jurorów przeczytałam ledwie kilka pozycji, ale to nic nie szkodzi, mam jeszcze dużo lat przed sobą i braki kiedyś na pewno nadrobię. Zaskoczyła mnie jednak lista internautów, raczej negatywnie. Spodziewałam się raczej trochę poważniejszych propozycji, bo przecież połowę książek można sobie spokojnie darować.

Podzielę się też moim spostrzeżeniem: jak ludziom wmówi się, że coś jest ambitne/wybitne (niepotrzebne skreślić), to będą w to święcie wierzyć. To dlatego wszyscy mają świra na punkcie klasyki, a resztę książek uważają za gunwo.

Przeglądam komentarze i nie wiem czy śmiać się, czy może jednak zapłakać. Sądziłam, że skoro tyle użytkowników czyta książki i jest wykształcona, to nie natknę się na bezsensowne wywyższanie się, wartościowanie czytanymi książkami oraz wszechobecną pogardą do kogoś, kto sięga po czytadła i stroni od klasyki. Myliłam się.

Lista jak lista, dupy nie urywa. Ze spisu jurorów przeczytałam ledwie kilka pozycji, ale to nic nie szkodzi, mam jeszcze dużo lat przed sobą i braki kiedyś na pewno nadrobię. Zaskoczyła mnie jednak lista internautów, raczej negatywnie. Spodziewałam się raczej trochę poważniejszych propozycji, bo przecież połowę książek można sobie spokojnie darować.

Podzielę się też moim...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Z listy jurorów czytałem połowę, z czego za wartościowe uważam kilkanaście pozycji. Z drugą połową zapoznać się nie zamierzam. Nie potrafię poważnie potraktować zestawienia w którym zabrakło Homera, Dickensa, Dumasa, Dantego, Słowackiego i Norwida (na przykład), za to zmieścili się Simone de Beauvoir, Foucault Michel, Krzysztof Kąkolewski i Olga Tokarczuk.
Tak swoją drogą, za moich czasów każde nie śmieszne zestawienie książek, które Polak powinien przeczytać, zaczynało się od „Pana Tadeusza”. Ale ja, który dobrowolnie przeczytałem Iliadę (dwa razy), Odyseję i Eneidę, natomiast nie zapoznałem się i nie zamierzam z tak doniosłym dziełem jak „Madame Frankenstein” (na przykład) – z pewnością jestem niedzisiejszy.
I tak na koniec to chciałem zauważyć, że Polska ma czworo noblistów w dziedzinie literatury. Pozycji polskich autorów jest sporo, ale ja jakoś nie zaważyłem żadnego dzieła nikogo z tej czwórki. Widać byli niegodni. Polska to jest jednak dziwny kraj...

Z listy jurorów czytałem połowę, z czego za wartościowe uważam kilkanaście pozycji. Z drugą połową zapoznać się nie zamierzam. Nie potrafię poważnie potraktować zestawienia w którym zabrakło Homera, Dickensa, Dumasa, Dantego, Słowackiego i Norwida (na przykład), za to zmieścili się Simone de Beauvoir, Foucault Michel, Krzysztof Kąkolewski i Olga Tokarczuk.
Tak swoją drogą,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Lista czytelników bardziej mi się podoba. Ja też bym wybrała większość z tych książek. Natomiast lista jurorów nie bardzo mi odpowiadała, choćby dlatego, że większość książek nie przeczytałam,a niektórych nawet nie znam...

Lista czytelników bardziej mi się podoba. Ja też bym wybrała większość z tych książek. Natomiast lista jurorów nie bardzo mi odpowiadała, choćby dlatego, że większość książek nie przeczytałam,a niektórych nawet nie znam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Odszczekuje wszystko co napisałem na temat listy eksperckiej. Jest super ekstra!

Odszczekuje wszystko co napisałem na temat listy eksperckiej. Jest super ekstra!

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie jest tak źle, wiadomo było, że na liście czytelników będą raczej lżejsze, popularne pozycje, tymczasem znalazły się tam też rzeczy naprawdę dobre i zdecydowanie trudniejsze. Więc nie ma co załamywać rąk. I to świetnie, że młodzież głosuje, choćby nawet głosowała na Kosogłosa czy Greena, bo to oznacza, że ktoś w tym kraju jeszcze czyta książki, a nawet, o zgrozo, chce o tym rozmawiać. Dzisiaj Kosogłos, jutro, kto wie, może wybitne dzieła światowej literatury.

Nie jest tak źle, wiadomo było, że na liście czytelników będą raczej lżejsze, popularne pozycje, tymczasem znalazły się tam też rzeczy naprawdę dobre i zdecydowanie trudniejsze. Więc nie ma co załamywać rąk. I to świetnie, że młodzież głosuje, choćby nawet głosowała na Kosogłosa czy Greena, bo to oznacza, że ktoś w tym kraju jeszcze czyta książki, a nawet, o zgrozo, chce o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej