forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Okiem fotografa - wygraj książkę "Bractwo Bang Bang"
Chwila zatrzymana w kadrze - strach, przerażenie, życie, śmierć. Jedno zdjęcie, które przemawia na tysiąc sposobów, jedno zdjęcie, które oglądają miliony. Konflikty zbrojne przyciągają uwagę mediów, fotografowie specjalizujący się w relacjach wojennych polują na to jedno, jedyne zdjęcie, które zapewni im sławę i pieniądze, i które często w koszmarach będzie do nich powracać do końca życia. Podzielcie się z nami zdjęciem, które wywarło na Was największe wrażenie, opiszcie jakie uczucia towarzyszą Wam, gdy je oglądacie. Czekamy na teksty o maksymalnej objętości do 2000 znaków ze spacjami.
Nagrody
Dla autorów pięciu najciekawszych tekstów mamy po egzemplarzu książki.
Bractwo Bang Bang
Regulamin
- Konkurs trwa od 28 września do 5 października włącznie.
- W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów opinii, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie powinny przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytac.pl i Wydawnictwo Sine Que Non.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [37]
ŚMIECI
To zdjęcie nie jest szczególnie znane. Nie znajdziecie go w albumach klasyków fotografii wojennej, nie rości też sobie pretensji do szczególnych warunków artystycznych. A jednak…
Jeśli powiększycie je na cały ekran(opcja dostępna na moim blogu), aby nic Was nie rozpraszało, jeśli wpatrzycie się w nie przez chwilę wystarczająco długą, poczujecie…
Co na nim widać?...
Małe dziecko... czasem tak maleńkie, że mieści się na naszej dłoni. Bezbronne, delikatne, wymagające... Może ważyć mniej niż torebka cukru... Ale to człowiek... Maleńki człowieczek, który z dnia na dzień rośnie, dojrzeje, rozwija się jak kwiat. Anne Geddes potrafi pokazać piękno i bezbronność małego dziecka. Większość jej zdjęć jest jednak cukierkowo słodka. Dzieci wśród...
Często mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. To co w nich zobaczymy jest prawdziwe i nie da sie nic ukryć. Tyle, że zwierciadła działają na zasadzie odbijania obrazu a nie projekcji. Co więc tak na prawdę widzimy w tych kochanych oczach?
— Marie, wyobraź sobie dwóch strażaków, którzy ugasili pożar w lesie. Jeden z nich ma twarz całą w sadzy, drugi jest zupełnie...
Fotografie mają to do siebie, że zapamiętuje się łatwiej te, które ujrzało się stosunkowo niedawno. Zupełnie jakby prawem przedziwnej synchronizacji z pracą migawki pozostawały w pamięci na wierzchu te wykonane ostatnio i pchają się na pierwszy plan wspomnień. Tegoroczne Grand Press Photo nie znalazło się w kręgu wydarzeń w których mogłem uczestniczyć osobiście. Ekspozycję...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTl_h4bNde1qeDCYWejq4VHLAFgIAB9Rb0ed_qtWZhXrico63Y9RQ
to zdjęcie wywiera na mnie bardzo duży wpływ, ponieważ ukazuje, że wszystko, szczególnie to co wyszło z pod ludzkiej ręki jest kruche i nietrwałe
Moje ulubione zdjęcia nie przedstawiają zakochanej pary, zachodu słońca czy dramatycznych scen. Ukazują one tancerki – najczęściej baletnice – które były fotografowane podczas zajęć tanecznych bądź zapraszane na specjalne sesje zdjęciowe. Zdjęcie pierwsze zawsze wywołuje na mojej twarzy uśmiech. Uświadamia mi, jak słodkie mogą być małe i grzeczne dziewczynki. Ale przede...
Musiałam wstawić cztery zdjęcia, ponieważ zwyczajnie nie potrafiłam zdecydować się na jedno. Każde z nich jest niesamowite, a wszystkie są tej samej autorki. Ma dopiero kilkanaście lat, a robi takie niesamowite, trochę kontrowersyjne zdjęcia. Jak widać ma nietypowy styl, co sprawia, że jej zdjęcia są inne od wszystkich, a mimo to bardzo mi się podobają. Panują tu dosyć...
Obrazek
To zdjęcie nie tylko mnie przeraża, ale jest mi zdecydowanie żal tej biednej dziewczynki, która w wieku 5 lat zaszła w ciążę i urodziła dziecko. Dla mnie to w ogóle nie mieści w się w głowie. Wiem, jakie są uroki bycia w ciąży, ale ja mam 27 lat i jestem przygotowana na plusy i minusy tego pięknego stanu. Ale takie dziecko, bo jak inaczej można napisać? Okazało...
Szczęśliwe dzieciaki i ukochany tata... - ot, i co przedstawia powyższe zdjęcie.
Jednak dla mnie jest ono symbolem mojej relacji z tatą, naszych wspólnie spędzonych chwil - wycieczek rowerowych, wypadów na basen lub na zakupy, słuchania starych piosenek. To zdjęcie odzwierciedla moje emocje, stan ducha. Tak jak dzieciaki na nim tulą się do swego taty, tak ja jestem...