forum Oficjalne Konkursy

Dowód na istnienie Boga – wygraj książkę „Niezbity dowód”.

LubimyCzytać
utworzył 24.09.2019 o 13:47

Oni są gotowi zabić, by to dostać. On jest gotowy zginąć, by to zatrzymać. Niewiele brakowało, a reporter śledczy Ross Hunter zlekceważyłby telefon, który mógł odmienić jego życie… i cały świat. Dzwoniący mężczyzna przedstawia się jako doktor Harry F. Cook i twierdzi, że posiada dowód na istnienie Boga. Co mogłoby być takim dowodem? A przede wszystkim, jakie byłyby konsekwencje, gdyby się okazało, że jest on niepodważalny? Ross Hunter bada sprawę, chociaż wie, że wielu – milionom! – ludzi bardzo by się nie podobało, gdyby słowa Cooka się potwierdziły. Wie też, że mogą się znaleźć tacy, którzy nie cofną się przed niczym, by pokazać światu dowód... lub go zniszczyć. Morderczy wyścig z czasem o odkrycie największej z tajemnic.

Wcielcie się w postać Rossa Huntera i umówcie się na spotkanie z doktorem Cookiem. To wy musicie wybrać miejsce i czas. Spróbujcie przekonać go, żeby przedstawił wam dowód na istnienie Boga. Jak myślicie, co znalazł doktor?

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Niezbity dowód - Jacek Skowroński
Niezbity dowód

Autor : Peter James

Oni są gotowi zabić, by to dostać. On jest gotowy zginąć, by to zatrzymać. Niewiele brakowało, a  reporter śledczy Ross Hunter zlekceważyłby telefon, który mógł odmienić jego życie… i  cały świat. Dzwoniący mężczyzna przedstawia się jako doktor Harry F. Cook i twierdzi, że posiada dowód na istnienie Boga. Co mogłoby być takim dowodem? A  przede wszystkim, jakie byłyby konsekwencje, gdyby się okazało, że jest on niepodważalny? Ross Hunter bada sprawę, chociaż wie, że wielu – milionom! – ludzi bardzo by się nie podobało, gdyby słowa Cooka się potwierdziły. Wie też, że mogą się znaleźć tacy, którzy nie cofną się przed niczym, by pokazać światu dowód... lub go zniszczyć. Morderczy wyścig z czasem o odkrycie największej z tajemnic.

Regulamin
  • Konkurs trwa 24 - 30 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Albatros. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [32]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Edyta 25.09.2019 12:51
Czytelniczka

-Wierzy Pan w Boga, panie Hunter?
Z niedowierzaniem spojrzałem ponownie na wyświetlacz telefonu. Zastrzeżony numer.
-Z kim mam przyjemność?
-Z kimś, kto ma dowód na jego istnienie....
Zaniemówiłem. Nie żebym był przesadnie religijny. Ale też nie jestem ateistą.Ale dowód na istnienie Boga? Gość chyba kpi.
-Kim pan jest? - próbowałem pozbierac mysli.
-Powiedzmy, że nazywam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ogarbejbe 25.09.2019 11:25
Czytelniczka

Dowód na istnienie Boga. Ten człowiek musiał być wariatem. Dwa tysiące lat wiary bez namacalnego dowodu: konflikty, spory, obraźliwe słowa. I przychodzi on doktor Cook mówiący: "Mam pewność. Mam dowód."
Mimo, że rozsądek mówił mi, że to szaleniec, jakaś część mnie z niecierpliwością oczekiwała na potwierdzenie jego słów. Gdyby miał dowód na istnienie Boga jedna z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka Żelazna 25.09.2019 09:45
Czytelniczka

Zaproponowałem doktorowi spotkanie u mnie przy kawie,ponieważ zaintrygował mnie wiadomością,że znalazł dowód na istnienie Boga.Wcześniej wielokrotnie rozmawialiśmy na tematy związane z wiarą,istnieniem Boga. Moja wiara głęboko podupadła,gdy straciłem kogoś bardzo bliskiego,kto umarł młodo,udręczony walką z nowotworem. Wówczas doktor mówił aby się modlić i wierzyć,ale to nic...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Adiker 24.09.2019 21:14
Czytelnik

Dzwoniący telefon wybudził mnie z głebokiego snu. Któż to wydzwania tak rano? Okazało się, że mam przyjemność z doktorem Cookiem. Pierwsze słowa rozmowy sprawiły, że wróciłem do żywych:
- Dzień dobry, z tej strony doktor Cook, czy rozmawiam z Panem Hunterem?
-Tak, przy telefonie.
-Dzwonię do Pana ze sprawą dotyczącą dowodu na istnienie Boga, chciałbym się z Panem spotkać o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Gosia 24.09.2019 20:20
Czytelniczka

Umówiłabym się z doktorem Cook'iem w kawiarni, dość obleganej, najlepiej w galerii, tak na wszelki gdyby się okazało, że mam do czynienia z człowiekiem niepoczytalnym (w końcu nie każdy twierdzi, że ma dowody na istnienie Boga). Najlepiej żeby była to niedziela, godziny południowe, kiedy ludzie wychodzą z kościołów i pędzą do kawiarni na spotkania, schadzki, odpocząć, albo...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubięToCzytam 24.09.2019 19:53
Czytelniczka

Ten telefon zaburzył cały schemat mojego dnia. Nagle wszystko stało się mniej ważne, pozbawione sensu. Jedno zdanie a tak wiele obietnic, niewypowiedzinych obaw,skrytych myśli. Jedno zdanie,jedno uderzenie serca, szum krwi w uszach i nagle słyszę własne słowa padające z moich ust poza moją kontrolą.
- Kościół św. Marka przy placu Tray o trzrciej.
Moja dłoń bez wiedzy mej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ahenathon 24.09.2019 18:05
Czytelnik

Głos starca w słuchawce oznajmił posiadanie dowodu na istnienie boga. Nie zapytałem czy tego pisanego dużą literą.
Kawiarnia wyglądała jak oranżeria wciśnięta w średniowieczną zabudowę. Spotykałem się z nim tu, bo otwierają o siódmej, a on twierdził, że czas goni. W końcu był starcem.
Unikając rażących promieni wschodzącego słońca, zacząłem zastanawiać się cóż za dowód...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mystery 24.09.2019 15:57
Czytelniczka

RH: Dzień dobry doktorze, czy możemy porozmawiać w kawiarni na rogu? Mówił Pan, że ma coś ciekawego, co zmieni wiele aspektów postrzegania.
drC: Owszem, mogę poświęcić Panu kilka minut. Już jest późny wieczór, dlatego pośpieszmy się.
RH: Wyjawi mi doktor tą wielką tajemnicę?
drC: To zależy, co z tego będę miał.
RH: Cóż, możemy zaproponować pewną kwotę...
drC: Nie chodzi mi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Bartus20 24.09.2019 15:17
Czytelnik

Halo czy to Doktor Cook.
Dr.Cook- Dzień Dobry skąd pan dzwoni i co pan chce?. Przeszkadza mi pan w popołudniowej drzemce.
Alex Cooper.Panie przecież jest godzina !7-sta,a całe miasto huczy na temat tego jak to podobno odnalazł pan dowód na istnienie Boga.Wiesz pan co doktorze Cook nie leć pan w kulki: my w Boga tylko wierzymy i dzięki wierze w niego wiemy że istnieje,A pan...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Angel iczka 24.09.2019 15:14
Czytelniczka

Byłem zdenerwowany ale jednocześnie podniecony. Co gdyby to co mówił okazało się prawdą? Jakby zareagowali na to wierzący a jak ateiści? Czy zapanowałby pokój czy rozpętałoby to wieczną wojnę? Z takimi pytaniami w głowie jechałem do parku w którym umówiliśmy się z doktorem.
Dotarłem na umówione spotkanie - najbardziej odludną ławkę znajdującą się nad jeziorem. Miejsce...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
senoreugenio 26.09.2019 09:44
Czytelnik

1500 znaków.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się