forum Oficjalne Konkursy

Mieszczuch na wsi – wygraj książkę „Olszany. Droga do domu”.

LubimyCzytać
utworzył 28.05.2019 o 12:26

Tytułowe Olszany to rodzinna posiadłość Borowiczów, której latami nie udaje się sprzedać. Znajdująca się na życiowym zakręcie Julia postanawia ostatecznie zakończyć sprawę spadku po dziadku. Aby tego dokonać, Julia musi poznać prawdę o dziadku, ta zaś nierozerwalnie łączy się z pewną tajemniczą historią z przeszłości.

Główną bohaterka powieści jest Julia – kobieta, która właśnie rozstała się z narzeczonym i zaczyna szukać w swoim życiu zmiany. Sama prezentuje bardzo miejski i racjonalny sposób myślenia o świecie. Jak ceniona pani architekt poradzi sobie na wsi? Opiszcie lub wymyślcie wesołą anegdotę o pierwszym dniu prawdziwego „mieszczucha” na wsi. Im zabawniej, tym lepiej.

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Droga do domu - Jacek Skowroński
Droga do domu

Autor : Agnieszka Litorowicz-Siegert

Tytułowe Olszany to rodzinna posiadłość Borowiczów, której latami nie udaje się sprzedać. Znajdująca się na życiowym zakręcie Julia postanawia ostatecznie zakończyć sprawę spadku po dziadku. Aby tego dokonać, Julia musi poznać prawdę o dziadku, ta zaś nierozerwalnie łączy się z pewną tajemniczą historią z przeszłości. Olszany to opowieść o tym, jak przeszłość przeplata się z teraźniejszością, a podążanie tropem tej plątaniny może całkowicie odmienić życie. Kobieca książka o rodzinnych sekretach, przyjaźni i miłości, wzbogacona duchem minionych czasów i nutą współczesnego przepychu.

Regulamin
  • Konkurs trwa 28 - 3 czerwca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu W.A.B. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [29]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Aleksandra 29.05.2019 20:12
Czytelniczka

Prawie przespałam stacje kolejową w tej zabitej dziurami wiosce. A wiecie dlaczego? Ponieważ tam NIE ma stacji. Są po prostu tory i z pociągu wychodzi się na środek łąki. Ciocia mówiła, że dam radę sama dojść do jej domku, ale byłam tutaj ostatnio jako siedmiolatka, więc trochę mi to zajęło. Oczywiście żadnego chodnika ani asfaltu, droga piaskowa, zatem moje buty były całe...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Klauduniek 29.05.2019 19:17
Czytelnik

Co to w ogóle jest za wieś!
Pewnie mnie wywiózł gdzieś,
Za raz mnie chyba tutaj zostawi,
Pomiędzy kurami i krowami.
Poza tym śmierdzi tu okropnie,
Niech mnie jakaś hodowana gęś kopnie!
Zaraz normalnie z tąd ucieknę,
Albo nie, bo pewnie w coś wdepnę...
Życie tutaj to koszmar na jawie!
Jedyne to ładne są tu pawie...
Ale cuchnące są tu zwierzęta,
A dobre obiady to tylko na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Anksunamun 29.05.2019 15:41
Czytelnik

Tego lata wybrałam się w podróż po Mazurach. Na początku lipca wylądowałam w małym miasteczku, którego największą atrakcją była dyskoteka w remizie.
Wynajęłam pokój u bardzo miłego, starszego małżeństwa, które prowadziło gospodarstwo agroturystyczne. Oprócz mnie nie przyjmowali akurat żadnych innych gości. Ich dzieci dawno temu wydoroślały i założyły własne rodziny,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tusqa18 29.05.2019 10:54
Czytelnik

Na końcu majaczył, jak światełko w tunelu mój cel- dom ciotki. Przeciągnęłam bagaż na ostatniej prostej- gruntowa droga niczego nie ułatwiała. Przepchnęłam go przez starą, zardzewiałą bramę.Udało się... jeszcze tylko te 20 schodów na werandzie. Usiadłam na ławkę przed podwórku, by rozmasować obolałe pięty. Pomyślałam: ,,Gorzej już nie będzie". Pies ujadał na łańcuchu jak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Monika 28.05.2019 22:01
Czytelniczka

Dlaczego nie mam zasięgu? Co się stało z internetem? Może smartfon mi się popsuł? Google, słyszysz mnie? Google, wyszukaj: WIEJSKIE ŻYCIE.
"Szukam... Wiejskie życie - gra online na platformę Android, iOS..."
NIE, nie, nie! Jasna cholera, wiejskie życie, a zresztą! Szlag by to! Co to za odgłos? W ogóle skąd ten smród? Czy ja w coś wlazłam? Sandałki całe? Matko, coś mnie w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Agnieszka Żelazna 28.05.2019 15:53
Czytelniczka

No nie,włożyłam białe szpilki a teraz zapadam się w tym wiejskim g...nie,które na każdym kroku tutaj jest. Człowiek nie może się normalnie ubrać. I te żule pod spożywczakiem,które ciągle gwizdają,gdy tamtędy przechodzę - żenujące. Szukałam jakiegoś fitness clubu,ale do najbliższego jest 100km,więc załamka.Jak tu zadbać o formę? Nie ma ani poczty ani przychodni,o jakimś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
LubimyCzytać 28.05.2019 12:26
Administrator

Olszany. Droga do domu

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Olszany. Droga do domu