rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

Szczypta magicznego realizmu - wygraj książkę „Księżna jeleń".

LubimyCzytać
utworzył 07.11.2018 o 13:49

W swojej nowej książce Andrés Ibánez zagłębia się w świat średniowiecznej fantastyki, żeby opowiedzieć historię Hjalmara, ucznia czarnoksiężnika, oraz jego spotkania z fascynującą księżną Pasquis. I oto ukazuje się naszym oczom osobny świat, żywy w każdym szczególe: ludne miasto Irundast, nad którym góruje Wieża Magów, gdzie mieszkają piękna Olcha, król Urbán i arcymag Saamsar de Olden, a dalej całe uniwersum nieogarnionych imperiów, fanatycznych religii i prastarych legend. Znajdziemy tu kolejne etapy magicznych wtajemniczeń, wielką miłość, długą podróż, niekończącą się wojnę. A przecież ten świat z obłoków i wyobraźni boleśnie przypomina nasz własny.

„Księżna jeleń” to wyprawa w poszukiwaniu naszych wewnętrznych demonów, a także refleksja nad władzą, zniewoleniem i wolnością. Opiszcie swój dzień, wplatając w niego szczyptę magicznego realizmu. Niech odrobina fantastyki przeniknie do Waszej rzeczywistości.

Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.


Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Księżna jeleń - Jacek Skowroński
Księżna jeleń

Autor : Andrés Ibáñez

„Księżna jeleń” to wyprawa w poszukiwaniu naszych wewnętrznych demonów, a także refleksja nad władzą, zniewoleniem i wolnością. Po wielkim popisie narracyjnym, jakim była powieść „Lśnij, morze Edenu”, w swojej nowej książce Andrés Ibánez zagłębia się w świat średniowiecznej fantastyki, żeby opowiedzieć historię Hjalmara, ucznia czarnoksiężnika, oraz jego spotkania z fascynującą księżną Pasquis. I oto ukazuje się naszym oczom osobny świat, żywy w każdym szczególe: ludne miasto Irundast, nad którym góruje Wieża Magów, gdzie mieszkają piękna Olcha, król Urbán i arcymag Saamsar de Olden, a dalej całe uniwersum nieogarnionych imperiów, fanatycznych religii i prastarych legend. Znajdziemy tu kolejne etapy magicznych wtajemniczeń, wielką miłość, długą podróż, niekończącą się wojnę. A przecież ten świat z obłoków i wyobraźni boleśnie przypomina nasz własny.

Regulamin
  • Konkurs trwa 7 listopada do 14 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
  • Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Rebis. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
  • Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [40]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
books_pr 11.11.2018 11:04
Czytelnik

Wstaje rano, jak zawsze bez energi i chęci do życia. Bo przecież każdy dzień wygląda tak samo. Śniadanie, toaleta i praca. Przez całe cholerne 5 dni od 6 do 20. Czuję się jak w jakim filmie, gdzie muszę pracować po nocach, a nic z tego nie mam. Ba! Co ja mogę mieć, pracując przy "pakowaniu kurczaków" w Holandi. Chyba jednak wolę żyć myślą o weekendzie, jedyne co mnie trzyms...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
11.11.2018 11:01
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

krzysztofdlu1983 10.11.2018 22:55
Czytelnik

codziennie budzi mnie śmiech mojego dziecka. To najcudowniejsza melodia na budzik. Spoglądam na nią, i wiem że trzeba jechać szybko do pracy aby szybko wrócić do pracy. Aby się troszkę zrelaksować, przemieszczam się frunąc między drzewami w magicznym lesie, Zatrzymuję się koło szczęśliwego potoku aby napić się filiżankę szczęśliwej herbaty, aby mieć siłę i moc do pracy....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ina71 10.11.2018 17:05
Czytelnik

Kolejny upiorny dzień. Nienawidzę mojej pracy, niczego się tu już nie nauczę, jestem już znużona powtarzalnością, nudą, wciąż tymi samymi ludźmi i tematami rozmów. Wiem, że powinnam poszukać nowej pracy, ale nie mam siły, a przede wszystkim nie wiem, co chciałabym robić. Wracam do domu, koty witają się mnie radośnie, ale nawet one nie poprawiają mi humoru. Zwierzaki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mili 10.11.2018 00:40
Czytelniczka

Anioł trąca mnie delikatnie i prosi bym wstała. Zaczął się dzień.
Dobry dzień.
Początek końca mojego życia.
Jesienne słońce wpada przez firanki i tworzy złocistą mozaikę na parkiecie i bajecznie ruchome opowieści na ścianie.
Wokół łóżeczka syna tańczą kolorowe motyle, szumem skrzydeł przegrywając kołysanki do snu.
Rozganiam je rękami, ale nie chcą odlatywac, jeden nawet...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
wilk 09.11.2018 19:57
Czytelnik

Starannie zawiązałam szal pod szyją i otuliłam kurtką, usiłując jednocześnie omijać spojrzeniem lustro wiszące na ścianie po mojej prawej stronie. Miało piękną, metalową ramę i być może właśnie dlatego wciąż go nie zdjęłam.
A może walczyłam, żeby nie zostać zdominowaną przez to, co patrzyło na mnie z jego tafli.
Bestia wyglądała jak cień, zajmując całą przestrzeń holu,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Patrycja 09.11.2018 10:48
Czytelnik

Był wczesny ranek. Nad Poznaniem unosiła się delikatna mgiełka, która spowijała miasto niczym całun. Szłam sobie na tramwaj do pracy, mijałam akurat Park Mickiewicza (oho, Wieszcza znów nie ma w domu), kiedy nad głową usłyszałam rżenie. Spojrzałam na dach Opery- miejsce pomnika też było puste czyli Pegaz znów lata nad miastem. Ostatnio wędrujące pomniki stały się problemem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Tina 09.11.2018 09:33
Bibliotekarka

Śniłam, że dryfuję po łagodnych wodach rzeki Soły. Unoszę się na powierzchni niczym łódź, a nurt delikatnie mnie kołysze. Kiedy otwarłam oczy poczułam zapach kwitnących lilii wodnych i przez chwilę pomyślałam, że być może rzeczywiście spędziłam tę noc nie w łóżku, lecz jako wodna rusałka. Kiedy byłam mała i siadałam na kolanach prababci, często opowiadała mi, że w czasach...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Johel 09.11.2018 09:20
Czytelniczka

17. lutego
Sobota. Śnił mi się kot. Wielkimi, mądrymi oczami wpatrywał się uporczywie w moje okno i wiedziałam, że wybrał sobie właśnie mnie. Nic nie mogłam poradzić, zostałam dostrzeżona i zawłaszczona. Obudziłam się przeczuwając, że coś się nieuchronnie zmieni. Miałam dziś w planach odwiedziny u siostry, więc poszłam powoli, spacerując i delektując się chłodnym słonecznym...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Paweł 08.11.2018 18:57
Czytelnik

Każdego ranka o świcie słońca wstaję
i biegnę przed siebie na leśne rozstaje.
Nie dziwię się wcale, gdy widzę jaszczura
ani ghula co wcina pepperoni.
Antylopy hasają po zamarzniętym stawie
w obawie przed ciepłem chcą się ukryć w chłodzie.
Kosiarzy, żniwiarzy i innych bojarzy,
nie widzę, bo ludzie wtem śpią w wyrkach.
Gdy wracam do domu po trenowaniu,
wracam przez park i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej