forum Oficjalne Konkursy
Bez komentarza - wygraj książkę „Dom bez klamek".
12 grudnia wcześnie rano pielęgniarka na oddziale C8 szpitala psychiatrycznego w Weseliskach dokonuje makabrycznego odkrycia. W nocy jeden z pacjentów został brutalnie zamordowany. Podejrzenie pada na pozostałych chorych i personel medyczny. Policja, która wkrótce przyjeżdża na miejsce zdarzenia, nie może pozwolić, by ktokolwiek opuścił oddział. C8 zostaje zamknięte dla świata. Niebawem okaże się, że pytań jest więcej niż odpowiedzi, a przeszłość osób zamieszanych w zbrodnię pełna jest mrocznych tajemnic, przemocy, bólu i zła. Splątane wątki śledztwa próbuje rozwikłać młoda podkomisarz Nina Warwiłow. Jednak morderstwo w szpitalu psychiatrycznym to nie jedyne, co zaprząta jej myśli. Musi poradzić sobie ze swoją przeszłością i podjąć trudne decyzje, które zaważą na jej przyszłości. Czasami własne wspomnienia mogą być więzieniem, z którego najtrudniej się wyrwać…
Gdzie wydarza się zbrodnia, tam pojawiają się dziennikarze. Jesteście policjantami udzielającymi wywiadu lokalnym mediom. Napiszcie dialog, w którym próbujecie powiedzieć dziennikarzowi jak najmniej o rozwoju sprawy, by podkomisarz Nina Warwiłow mogła prowadzić śledztwo bez ponagleń prasy. Nie zapomnijcie w treści wykorzystać tytułu książki. Jak poszło Wam starcie z dociekliwym przedstawicielem mediów?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Dom bez klamek
Regulamin
- Konkurs trwa od 19 września do 26 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - wydawnictwu Czarne. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [35]
- Przepraszam panią, przepraszam! Mogę zadać kilka pytań?
- Dopiero postępuje śledztwo. Podkomisarz Nina Warwiłow zajmuje się tą sprawą.
- Kilka pytań, kilka krótkich odpowiedzi, zajmę pani tylko chwilkę. To może zaczniemy? Kim była ofiara morderstwa? Czy wiadomo coś o sprawcy? Podobno zbrodnia była bardzo brutalna, nieprawdaż?
- Ugh ... Niech panu będzie. O mordercy nic...
Godzina 20.05. Miejsce zbrodni.
Zgiełk jaki panuje od ponad dwóch godzin zaczyna z każdą chwilą przybierać na sile. Oprócz policjantów, pojawiają się coraz liczniejsze grupy gapiów.
Z zamyślenia wyrywa mnie głos dziennikarki.
-Czy może Pani przekazać nam jakieś szczegóły dotyczące tego morderstwa? -mówi ze zniecierpliwieniem.
-To zależy –odpowiadam.
-To znaczy? Od czego?...
– O tam widzę jakiegoś policjanta. Chodźmy. Halo, proszę zaczekać. Chcę zadać Panu kilka pytań.
– Słucham. – Odpowiadam znudzony. Który to z kolei dziennikarz? Nie wiem.
– Jesteśmy z gazety „Dom Bez Klamek”, opisującej morderstwa popełniane w szpitalach psychiatrycznych na terenie kraju i nie tylko.
– „Dom Bez Klamek”? Co to za gazeta? Ktoś to czyta?
– Zdziwiłby się Pan...
- Maria Z. Gazeta Codzienna. Czy mogę zadać parę pytań?
- Kto pyta nie błądzi!
- Co się tutaj stało?
- A wie pani, że to dobre pytanie.... Wiele osób właśnie próbuje na nie odpowiedzieć.
- Przecież zamordowano tutaj kobietę, czy pan o tym nie wie?... Pytam, czy wiadomo, kto i dlaczego to zrobił?
- A ja przecież pani mówię, że pani pytania są bardzo celne... a moje...
Jak zwykle szef wsadził mnie na minę. Nie chce nagłaśniać sprawy, ale zwołał konferencję z dziennikarzami niby po to, by przestali węszyć i pozwolili prowadzić nam śledztwo w spokoju. Tylko, że teraz to ja mam problem. No bo niby jak mam odpowiadać na pytania dziennikarzy nie zdradzając szczegółów śledztwa, ba nie zdradzając prawie nic? Może wystarczy mój uroczy uśmiech i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Uprzedzając pytania: śledztwo znajduje się w początkowej fazie i nie będziemy mogli udzielić odpowiedzi na wiele pytań, proszę się z tym liczyć.
- Kim była ofiara?
- Pacjentem szpitala, to wszystko co mogę powiedzieć.
- Kto jest sprawcą, macie podejrzanego? Czy są świadkowie?
- Śledztwo dopiero się rozpoczyna, jesteśmy w trakcie zabezpieczania dowodów, materiałów,...
- Czy nie trwoni Pani czasu na tak wiele konferencji prasowych? Od czasu zbrodni było ich bez mała pewnie z 8, a dzisiaj kolejna. Powinna Pani ten czas poświęcić na dochodzenie, nieprawdaż?
- Czy swoje wnioski mógłby Pan zachować dla siebie?- zaczynały jej puszczać nerwy. Wszędzie ją osaczały te hieny, te pasożyty...- Proponuję by wykorzystali Państwo ten czas na pytania...
- Przepraszam można zadać kilka pytań?
- Oczywiście.
- Dlaczego, zmiękliście szpital?
- To tajne.
- Nie może pan uchylić chociaż rąbka tajemnicy?
- No dobrze, popełniono morderstwo i...
- I co?
- I jednemu z policjantów ukradziono mundur.
- Tam jest! Łapać go!
- Ale o co?
- Przepraszam panią ten człowiek jest tutaj pacjentem. Ukradł mundur jednemu z naszych i uciekł.
-...
-(Podbiega z mikrofonem) Czy potwierdza Pan, że w Domu Bez Klamek doszło do tragedi ?
- Tak, ale nie mogę udzielać żadnych informacji, przepraszam. proszę się rozejść
- Jeszcze jedno pytanie, Panie komisarzu
- Naprawdę muszę już iść
-(Podtyka mikrofon pod nos) Czy to prawda, że doszło do zabójsrwa ? I nie jest to samobójstwo ?
- Nie potwierdzam ani nie zaprzeczam....
- Panie komisarzu co wydarzyło się na wyspie?
- Doszło tam do tragedii, o której póki co nie mogę zbyt wiele powiedzieć.
- Czy są ofiary tego zdarzenia?
- Niestety mamy ofiary śmiertelne.
- Panie komisarzu czy to prawda, że ten budynek na wyspie, to dom bez klamek i okien?
- Tak, to prawda, ale teraz nie mogę zdradzać żadnych szczegółów. Śledztwo jest w toku.
- Czy...