forum Oficjalne Konkursy
Przesłuchanie - wygraj pakiet książek „Nie ufaj nikomu" i „Zmowa".
Przesłuchanie - wygraj pakiet książek „Nie ufaj nikomu" i „Zmowa".
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1700 znaków ze spacjami.
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarze książek „Nie ufaj nikomu" i „Zmowa".
Regulamin
- Konkurs trwa 7 sierpnia do 15 sierpnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1700 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - wydawnictwem Burda. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
Nagrody ufundowało wydawnictwo: |
|
odpowiedzi [43]
Detektyw 1:-Tony, co wiesz na temat tajemniczej śmierci Pani Loris?
Przesłuchiwany: -Nic
Detektyw 1: -Jak to nic? Ginie kolejna kobieta, dziwnym trafem obok Twojej kafejki a Ty dalej nic. Przecież byłeś w środku.
Przesłuchiwany: -Niby skąd to wiesz?
Detektyw 2: -Mniejsza z tym
Przesłuchiwany: -Mylisz się, mnie tam nie było
Detektyw 1: -Akurat... zauważyłem co innego
...
- Nie wiem, czemu znowu mnie tu wezwaliście. - narzekał Adam Kowalski. - Powiedziałem przecież wszystko poprzednim razem.
Piotr Sowa popatrzył na swą partnerkę, Agę Wtorek. Ta udawała zblazowaną, siedząc naprzeciwko podejrzanego. Ramię niechlujnie przewiesiła przez oparcie i ziewnęła. Piotr jak zwykle poczuł irytację. Byli chyba najgorzej dobraną parą detektywów na...
Była późna noc, gdy komisarz Gibson oraz detektyw Madison znaleźli się w pomieszczeniu do przesłuchań wraz z panną Collins, którą odnaleziono o północy zziębniętą i pobitą w rowie za miastem. Odmówiła ona wizyty w szpitalu, a teraz na komisariacie nie tknęła zaparzonej dla niej herbaty. Gapiła się w ziemię i milczała, a co jakiś czas ścierała chusteczką płynącą krew z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Komisarz miał nadzieję, że tym razem się uda. ZMOWA milczenia trwała zdecydowanie za długo.
— Na czym to ja skończyłem?
— Świadek właśnie przyznała, że pamięta dziwne zachowanie jednego z sąsiadów.
— Ach tak. Pani Gabriello, zdajemy sobie sprawę, że jest to dla pani trudne, ale jeśli powie nam pani, co dokładnie widziała, to będziemy mogli zapobiec następnej tragedii.
...
- NIE UFAJ NIKOMU, ostatnie słowo które usłyszałam od męża.
- Co pani wie na temat tych wydarzeń pani Devil ?
- Pamiętam jak kiedyś starsi ludzie, opowiadali, że najczęściej zbrodnie są popełniane tam gdzie jest najbezpieczniej. Tam gdzie nikt nie pomyślał by że może czaić się zło. Tam gdzie zdrady, przekręty i różne dziwne sprawy są skrywane, w ZMOWIE przed innymi.
- W...
"Zbrodnia to niesłychana,
pani zabija pana..."
(Wieszcz, "Lilije")
......................................
Miasteczko jakich wiele, 2 szkoły, ratusz, 10 kościołów, ze trzy biznesy.
Pewnej letniej, ciężkiej nocy po upalnym dniu, ciszę Rynku rozrywa przeraźliwy wrzask. Tak krzyczeć może tylko ktoś, kogo znienacka dopadła zbrodnicza łapa mordercy. Budzą się mieszkańcy ulicy...
John został wprowadzony przez komisarz Karen Bilski w kajdankach do pomieszczenia mniej więcej 15 kroków na szerokość i 10 na długość. Jego mózg przystosowany był do mierzenia pomieszczeń na podstawie kroków. Posiadł tę umiejętność dzięki 457 dniom spędzonym w ciasnej celi. W pomieszczeniu rozpoznał także lustro weneckie, wiedział, że jest obserwowany. Pomachał w tamtą...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Pamiętaj, NIE UFAJ NIKOMU, nie otwieraj niepotrzebnie mordy i zaprzeczaj na każde zadane ci pytanie.
-Proszę wejść... Pani Ettineti, yyy... Etiant...
-Etiennette, ale proszę mówić mi El.
-Była pani przy tej kobiecie... Dlaczego? Jak się pani tam znalazła?
-Nie wiem, możecie go wyprosić? Nie mogę się skupić.
-Jak się pani tam znalazła?
-Zdejmijcie ze mnie kajdanki, muszę...
To była kolejna godzina przesłuchania. Sierżant Alicja Suzin i aspirant Piotr Tomczycki byli już bardzo zmęczeni, wyszli na korytarz.
- Cholera jasna. Jeśli on nie zacznie gadać, szef dobierze się nam do tyłku – Piotr był wściekły.
- Wiem, słyszałam, jak mówił: „Jeśli Suzin i Tomczycki znowu nawalą, mogą zapomnieć o dochodzeniówce, odeślę ich do drogówki i będą...
Harry odchylił się na krześle i głośno westchnął. Znajdował się w pokoju przesłuchań i czuł,że będzie miał ciężki dzień. Mieszkał w małym miasteczku i oprócz wydatnego brzucha i zamiłowania do podglądania sąsiadów przez firankę niczym nie wyróżniał się spośród innych mieszkańców. Ale tyle wystarczyło, by wezwano go na komisariat.
- To ZMOWA przeciwko mnie - poinformował...