Jest pewna osoba, która mnie niezwykle irytuje. Muszę jednak z nią przebywać co jakiś czas na zjazdach rodzinnych. Nie rozmawiam z nią, bo jest naprawdę głupia. Ale to naprawdę całkowicie pozbawiona inteligencji. Nie mamy ani jednego tematu wspólnego. Ona jednak potrafi się wywyższać na każdym kroku. Niezmiernie mnie to irytuje! Dlatego też przy każdej możliwej okazji staram się jej dogryźć. Oczywiście, w kulturalny i inteligentny sposób ale jednak tak żeby to na pewno zrozumiała (chociaż z nią to ciężko powiedzieć co do niej dociera :P).

Jest pewna osoba, która mnie niezwykle irytuje. Muszę jednak z nią przebywać co jakiś czas na zjazdach rodzinnych. Nie rozmawiam z nią, bo jest naprawdę głupia. Ale to naprawdę całkowicie pozbawiona inteligencji. Nie mamy ani jednego tematu wspólnego. Ona jednak potrafi się wywyższać na każdym kroku. Niezmiernie mnie to irytuje! Dlatego też przy każdej możliwej okazji...

Zemsta może i smakuje najlepiej na zimno, ale po jaki grzyb serwować sobie potrawę z 80% goryczy, 10% kwasowości i 10% słodkości? Taka mieszanka jest ciężkostrawna i niesmaczna zarówno na gorąco jak i na zimno... Za to zapomnienie - wybaczenie smakuje niebiańsko. Słodki, lekkostrawny posiłek z ledwo wyczuwalną nutka mięty. Złamał mi serce? Phi. Dzięki temu złamaniu serducho się zrosło i wypełniło się miłością do Prawdziwej Drugiej Połowy Mojego Życia. A byłemu życzę jak najlepiej =)

Zemsta może i smakuje najlepiej na zimno, ale po jaki grzyb serwować sobie potrawę z 80% goryczy, 10% kwasowości i 10% słodkości? Taka mieszanka jest ciężkostrawna i niesmaczna zarówno na gorąco jak i na zimno... Za to zapomnienie - wybaczenie smakuje niebiańsko. Słodki, lekkostrawny posiłek z ledwo wyczuwalną nutka mięty. Złamał mi serce? Phi. Dzięki temu złamaniu serducho...

Oto jest mój odwieczny dylemat! Nie ukrywam, że jestem osobą mściwą i zawistną, ale tylko jeśli ktoś mi nadepnie na odcisk. Wyobrażam sobie wtedy moją zemstę, planuję krok po kroku moje działania. Uważam, że najsłodsza jest ta na zimno, więc zawsze daję sobie trochę czasu by emocje opadły. A jak już opadną... to nie chce mi się bawić w żadne zemsty, bo oprócz mściwości cechuje mnie też lenistwo.
Z boku może wygląda to na przebaczenie, ale nic bardziej mylego! Przecież ja się już milion razy zemściłam, za każdym razem inaczej. Cóż z tego, że w wyobraźni? Wyżyłam się, zraniłam tę drugą osobę i chyba o to chodzi w zemście.
Mówi się, że mądry człowiek przebacza, ale nie zapomina. A ja myślę, że szczytem tej mądrości jest to, by tak się zemścić, że wszyscy uważają daną sytuację za zapomnianą bez echa, a tymczasem nóż w plecy został już odwzajemniony stukrotnie.
Bo czyż to nie przebaczenie jest największą zemstą?

Oto jest mój odwieczny dylemat! Nie ukrywam, że jestem osobą mściwą i zawistną, ale tylko jeśli ktoś mi nadepnie na odcisk. Wyobrażam sobie wtedy moją zemstę, planuję krok po kroku moje działania. Uważam, że najsłodsza jest ta na zimno, więc zawsze daję sobie trochę czasu by emocje opadły. A jak już opadną... to nie chce mi się bawić w żadne zemsty, bo oprócz mściwości...

Zemsta i przebaczenie. Dolina spokoju[bookLink]4819546|Zemsta i przebaczenie. Dolina spokoju[/bookLink]

Zemsta i przebaczenie. Dolina spokoju[bookLink]4819546|Zemsta i przebaczenie. Dolina spokoju[/bookLink]

 [bookCover]4819546|Zemsta i przebaczenie. Dolina spokoju[/bookCover]