forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] W tym moja nadzieja - wygraj książkę "Zemsta i przebaczenie. Bezkres nadziei".
Piąty tom cyklu "Zemsta i przebaczenie" II wojna światowa dobiega końca. Europa podnosi się ze zgliszcz i czuć powiew wolności. Jednak nie dla wszystkich oznacza to koniec kłopotów, a z biegiem czasu następuje głęboki podział nowego świata. Los rozdziela czwórkę bohaterów i każdego z nich stawia przed trudnymi wyborami i wyzwaniami, a brzemię wojny odciska na ich życiu bolesne piętno. Czy uda się pokonać rosnące mury, a miłość i przyjaźń wygrają z nienawiścią i egoizmem, gdy ludzkie ścieżki wyznacza historia? Ucieczki nazistów, stalinowskie rządy, kołymskie gułagi i walka o władzę, a gdzieś pomiędzy toczące się życie zwykłych ludzi.
Choć Joanna Jax nie zgotowała swoim bohaterom spokojnego losu to po wyniszczającej wojnie czworo przyjaciół może z odrobiną nadziei oczekiwać lepszego jutra, lepszego świata. A w czym Wy pokładacie nadzieję? Jaka jest pierwsza rzecz, która przychodzi Wam na myśl?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Bezkres nadziei
Regulamin
- Konkurs trwa od 5 lutego do 12 lutego włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Videograf.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [65]
Moje nadzieje nie są "górnolotne" i są bardzo samolubne, ale ja posiadam nadzieję w tym, że w końcu może trochę odpocznę. Odpocznę od wstawania o piątej rano, wyszykowania i zawiezienia dziecka do przedszkola, później praca, a po pracy? A po pracy drugi etat: duży dom, duże podwórko, duży pies, duży piec do ogrzewania, małe dziecko. Obiady, kolacje, zabawy, wycieczki,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoże i zabrzmi to banalnie, ale w przyszłych pokoleniach. Te dzieci, które teraz mają po 8 lat, za 10 kolejnych wejdą w dorosłość z nową energią, gotowi zmieniać świat. Jeżeli wpoi im się właściwe wartości, to nim się obejrzymy, zawiśnie nad nami tęcza. Jedyne co możemy robić, to starać się świecić przykładem i wpajać im wartości naprawdę ważne, jak: empatia, szacunek czy...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jest takie miejsce. 2 000m2 odgrodzonych siatką. Sto metrów dalej las.
Na ogrodzonym terenie dziura, parędziesiąt pustaków czeka. To mój dom.
To będzie mój dom.
To on. To on w tym momencie daje mi nadzieję.
Za kilka lat zacznę nowe życie. Piękniejsze. Wybudowane od podstaw.
Odbądź podróż do swojej wyobraźni. Przeżyj coś niezwykłego.
Sięgnij po książkę.
To nauka, morały z niej płynące uczą jak radzić sobie z problemami.
Fabuła. To ona nas odciąga od trosk życia codziennego.
Literatura pozwala przeżyć. Daje nadzieję. Uczy. Poprawia nastrój.
Nadzieja to to, na czym polegamy, w czym upatrujemy wsparcia i pomocy, coś, co zapewnia nam poczucie bezpieczeństwa i sens życia, co jest naszą najwyższą, najbardziej upragnioną wartością i celem życia
Już samo sformułowanie tytułowego pytania uwidacznia podstawowy problem z naszą wiarą, a raczej tym, co nazywamy potocznie chrześcijaństwem. Sugeruje bowiem, że...
Nadzieja matką głupich jak to mówią…
Tak samo jest podczas sesji. Kiedy już chcesz rzucić studia. Cierpisz i jesteś wykończony psychicznie. Nic Ci nie wychodzi.
W tedy właśnie dostajesz wyniki egzaminu.
3.
I odzyskujesz całą nadzieję.
Szczęście. To ono daje nadzieję na lepsze jutro.
To, że dzisiejszy dzień nie jest tym ostatnim, że jest ich jeszcze tyle, że można coś zmienić. Trzeba walczyć i poświęcić kilka chwil, aby juto było lepsze. Warto przecierpieć i zawalczyć o to, aby przyszłość była lepsza. Tak. To nadzieja. Nadzieja na to, że po dzisiaj jest jeszcze jutro.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa ciągle, choć może już naiwnie, to jednak pokładam nadzieję w ludziach. Zdarzają się wyjątki, dla których wydaje się, że jednak nie ma już szans, a jednak życie potrafi czasami zaskoczyć. Jakaś sytuacja losowa potrafi odwrócić perspektywę o 180 stopni i choć czasami musi zaboleć, to wiara w ludzkość zostaje przywrócona. Dostrzegajmy w drugim to, co dobre, a na pewno nam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejPokładam nadzieję w sobie. Życie nauczyło mnie, że warto polegać na sobie i ufać własnym przekonaniom. Opierając się na innych często możemy się rozczarować. W życiu kieruje się własną intuicją. Mimo, iż nie jestem aspołeczna i uwielbiam kontakt z ludźmi to jednak wolę wierzyć we własne siły. Wygrana smakuje wtedy zaskakująco dobrze, a jeśli się nie uda to pretensje mam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRzecz jasna największą nadzieję pokładam w moim ukochanym narzeczonym. Nie mam tu jednak na myśli kwestii materialnych – nie liczę na to, że będzie mnie w przyszłości utrzymywał, zapewniając wygody i stabilizację. Każde z nas jest od siebie niezależne finansowo, zresztą pieniądze nie są tym, do czego przykładam najwyższą wagę. Cała nadzieja, jaką wiążę z moim partnerem,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej