forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Zbudziły mnie delikatne promienie słońca - wygraj książkę "Lato Eden".

LubimyCzytać
utworzył 19.06.2017 o 16:04

Nieśmiała gotka Jess i śliczna, uwielbiana przez wszystkich Eden są niemal nierozłączne. Wiedzą o sobie wszystko. Nagle Eden znika, a Jess wie, że musi ją odnaleźć. Postanawia poszukać wskazówek, idąc śladami spędzonego wspólnie lata, podczas którego wiele się w życiu przyjaciółek zmieniło. Ta wycieczka w przeszłość zmusza Jess do przyjrzenia się z bliska wielu tajemnicom: sekretom, które Eden ukrywała przed nią, ale też sprawom, które sama zataiła przed Eden. Do Jess dociera, że chyba jednak nie znają się tak dobrze, jak jej się wydawało.

 
„Ten dzień zaczął się normalnie. Wstałam, zrobiłam sobie kreski eyelinerem, naciągnęłam rękawy na tatuaże i poszłam do szkoły.” - w taki sposób narratorka powieści opowiada swoim poranku. Napiszcie, jak wyglądają Wasze pierwsze chwile po przebudzeniu niczym narratorzy własnego życia. Poczujcie się jak bohaterzy literaccy!  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.   



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Lato Eden - Jacek Skowroński
Lato Eden

Autor : Liz Flanagan

"Lato Eden", pełna napięcia i emocji opowieść o przyjaźni, stracie, zdradzie i odkrywaniu własnej tożsamości, porusza do głębi i nie pozwala o sobie zapomnieć. *** Ten dzień zaczął się normalnie. Wstałam, zrobiłam sobie kreski eyelinerem, naciągnęłam rękawy na tatuaże i poszłam do szkoły.Brzmi znajomo? Wkrótce jednak okazało się, że to nie będzie zwykły dzień Nieśmiała gotka Jess i śliczna, uwielbiana przez wszystkich Eden są niemal nierozłączne. Wiedzą o sobie wszystko. Nagle Eden znika, a Jess wie, że musi ją odnaleźć. Postanawia poszukać wskazówek, idąc śladami spędzonego wspólnie lata, podczas którego wiele się w życiu przyjaciółek zmieniło. Ta wycieczka w przeszłość zmusza Jess do przyjrzenia się z bliska wielu tajemnicom: sekretom, które Eden ukrywała przed nią, ale też sprawom, które sama zataiła przed Eden. Do Jess dociera, że chyba jednak nie znają się tak dobrze, jak jej się wydawało Przed Jess coraz więcej znaków zapytania, a zegar tyka prawdopodobieństwo odnalezienia Eden żywej spada z minuty na minutę. Czy zdąży na czas?

Regulamin
  • Konkurs trwa od 19 czerwca do 26 czerwca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo IUVI.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [77]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Bury 20.06.2017 18:44
Czytelnik

Mój każdy dzień zaczynam od sukcesu. Budzę się, a to już pewnego rodzaju sukces. Po chwili nawet udaje mi się wstać. (przy niemałej pomocy funkcji drzemki w moim budziku). Potem jest wizyta w łazience, szybkie śniadanie i wskakuję na rower by dojechać do pracy. Potem to już z górki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cień_człowieka 20.06.2017 17:06
Czytelnik

Otwieram oczy.
Dzisiaj będzie dobry dzień! Myślę sobie rozciągając się na łóżku.
Muszę tylko pamiętać żeby koniecznie wstać prawą nogą! Po chwili wstaję, ale z tego ogólnego zaspania mylą mi się nogi i pierwsza spod kołdry wychyla się lewa.
Spokojnie, bez nerwów. To jeszcze nie wróży katastrofy... Nie od nogi zależy mój nastrój, prawda? Pocieszam się czując, że to jednak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Cairenn 20.06.2017 15:11
Czytelniczka

Budzę się z uczuciem niepokoju.

Przez rolety przesączają się paski światła, pływają po wygniecionej poduszce i kołdrze, którą niemal zepchnęłam z łóżka. Narzucam na ramiona sweter i upijam kilka łyków wody ze szklanki, którą wieczorem postawiłam na parapecie.

Kiedy otwieram drzwi, słyszę znajome dźwięki. Dwie morskie świnki opierają łapki o klatkowe szczebelki,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
literackie_serce 20.06.2017 14:57
Czytelniczka

7.00 - pokazywał mój zegarek. Przeciągnęłam się i włożyłam skarpetki.Przysiadłam na skraju łóżka, zamknęłam oczy i wzięłam głęboki wdech ,,Dzisiaj będzie dobry dzień" zakodowałam te słowa w mojej głowie i niechętnie wstałam.Podeszłam do średniej wielkości okna w moim pokoju i podniosłam ciemną roletę, wpuszczając promienie słońca do pomieszczenia.Otworzyłam okno i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
nadziusia 20.06.2017 14:56
Czytelnik

" Jak zwykle o tej porze roku obudziło mnie palące słońce, z ledwo otwartymi oczyma doczłapałam się do łazienki by przemyć twarz. Mój żołądek przypomniał mi, że trzeba przygotować dwie grzanki i zabielaną mlekiem kawę. Z szafy wyciągnęłam standardowy zestaw dnia codziennego - dżinsy i koszulę. Przeżuwając kęs grzanki z miodem słyszałam w radio o kolejnym zamachu...czy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ogarbejbe 20.06.2017 13:30
Czytelniczka

Włączam budzik i jeszcze z 30 minut próbuję rozbudzić się do życia. Codziennie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
male22 20.06.2017 13:22
Czytelniczka

Budzik w telefonie jeszcze nie dzwonił, ale i tak trzymam go w ręku, żeby przypadkiem nie obudził młodego. Jak to dobrze jest umieć szybko spać. Szczęśliwie, nigdy nie mam problemu ze wstawaniem, mimo że siedzę do późna, bo tylko wtedy tak naprawdę mam wolne, więc nie mogę z tego nie korzystać. Wyślizguję się powoli, ale zanim jeszcze pójdę do łazienki to pierwsze kroki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
zlatawiecz 20.06.2017 12:57
Czytelnik

Budzą mnie odgłosy z salonu, mama wstała i zaczyna rytuał zmuszania rodziny do wstawania. To trudny, żmudny i długi proces, więc po prostu przewracam się na drugi bok i czekam na kwestię "Zuzia, wstawaj".
Obracam się na kolejny bok i stwierdzam "Za chwilę", a mama zaczyna trudniejszą część porannych rytuałów, czyli naprzemienne proszenie i zmuszanie do pobudki mojego brata.
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Gosia 20.06.2017 12:04
Czytelnik

Zadzwonił budzik, ale wczoraj znowu siedziałam do późna, więc postanowiłam sobie pozwolić na jeszcze jedną pięciominutową drzemkę.
Pięć minut minęło bardzo szybko i niestety musiałam wstać!
Wizyta w łazience i szybki make up, a później założyłam starannie wyprasowane wczoraj wieczorem ubranie, po czym zeszłam na śniadanie, na które jak co dzień zjadłam płatki z jogurtem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
20.06.2017 00:33
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto