rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Żegnaj - "Możesz odejść bo cię kocham. O śmierci, pożegnaniach i nowym życiu".

LubimyCzytać
utworzył 06.02.2017 o 13:49

Śmierć wpisana jest w życie człowieka. Jednak jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń, jakie na niego czekają. Jak poradzić sobie ze śmiercią bliskich osób? Kiedy nadchodzą te najtrudniejsze momenty paraliżuje nas lęk i przerażenie. Jak pogodzić się z odchodzeniem ukochanych ludzi? Jak uporać się z żałobą po ich śmierci? Towarzyszenie bliskim w odchodzeniu a także żałoba mogą stać się dla każdego człowieka, mimo cierpienia, ważnym i cennym doświadczeniem, lekcją akceptacji, otwarcia na nowe.

 
Renata Dziurdzikowska w swojej książce ukazuje śmierć, jako integralną część naszego życia. Jednak zanim dojdzie do ostatecznego pożegnania, wielokrotnie przychodzi nam stanąć twarzą w twarz z odejściem i stratą. Czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się utracić coś lub zerwać kontakt z kimś ważnym dla Was? Jak uważacie, czy takie sytuacje nas czegoś uczą, czy może są wyłącznie przejawem niesprawiedliwości losu?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.  



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Możesz odejść bo cię kocham. O śmierci, pożegnaniach i nowym życiu - Jacek Skowroński
Możesz odejść bo cię kocham. O śmierci, pożegnaniach i nowym życiu

Autor : Renata Dziurdzikowska

Śmierć wpisana jest w życie człowieka. Jednak jest jednym z najtrudniejszych doświadczeń, jakie na niego czekają. Jak poradzić sobie ze śmiercią bliskich osób? Kiedy nadchodzą te najtrudniejsze momenty paraliżuje nas lęk i przerażenie. Jak pogodzić się z odchodzeniem ukochanych ludzi? Jak uporać się z żałobą po ich śmierci? Kiedy wydaje się, że straty już nikt i nic nie uleczy. Towarzyszenie bliskim w odchodzeniu a także żałoba mogą stać się dla każdego człowieka, mimo cierpienia, ważnym i cennym doświadczeniem, lekcją akceptacji, otwarcia na nowe. Ból po utracie ukochanych ludzi jest wielki, ale siły życia są potężne. Renata Dziurdzikowska w swojej książce Możesz odejść, bo cię kocham ukazuje śmierć, jako integralną część naszego życia.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 6 lutego do 13 lutego włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Zwierciadło.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [51]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Rachela Dylik 14.02.2017 22:19
Czytelniczka

Bardzo miła niespodzianka, dziękuję :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
LubimyCzytać 14.02.2017 11:31
Administrator

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!

Wybraliśmy zwycięskie prace:

Jędrek
Kinga4846
Rachela
Ewelina
Kamila

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kinga4846 14.02.2017 16:22
Czytelnik

dziękuje bardzo :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kamila Molenda 14.02.2017 18:01
Czytelnik

dziękuję !:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ewelina 13.02.2017 20:33
Czytelniczka

Człowiek aby coś docenić, musi to niestety najpierw stracić, nie mówię że zawsze ale niestety najczęściej. Osobiście dużo rzeczy zaczęłam doceniać niestety jak było poza moim zasięgiem. Jedną z rzeczy, której żałuję jest to, że nie potrafiłam utrzymać przy sobie pewnej koleżanki, której mogłam powiedzieć wszystko, bo mieszkała ok. 120km od mojego miejsc zamieszkania. Urwał...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Mała 13.02.2017 18:56
Czytelnik

Jeszcze 2 lata temu wydawało mi się, że mam wszystko. Wspaniałą przyjaciółkę (już 7 rok naszej znajomości), nie dawno poznałam wspaniałego chłopaka, z którym zostałam parą aż po dziś dzień. I wtedy się pokomplikowało. Moja przyjaciółka zrobiła się zazdrosna, że w moim życiu pojawił się ktoś jeszcze i musi się mną z kimś podzielić. Była niespokojnym duchem, nie potrafiła...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kamila Molenda 13.02.2017 17:31
Czytelnik

Życie.. A co po życiu? Kolejne życie, ono nigdy się nie kończy tylko trwa w innym czasie, być może w innym wymiarze. Strata bliskich zawsze była, jest i będzie ciężka. Wierzę w życie po śmierci. Kiedy miałam 11 lat zmarła moja babcia, jako mała dziewczynka potrafiłam w ten sam dzień położyć się w jej łóżku,gdzie spędzała swoje ostatnie dni i przespać tam całą noc, potem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Wonderland 13.02.2017 03:38
Czytelniczka

Śmierć – to coś co każdego z nas spotka. Nie patrzy na wiek, pochodzenie i wiarę. Dla osoby, którą dogoniła wcześniej, czy później jest nieuchronnym końcem życia na ziemi. Pozostają tylko Ci, którzy byli w kręgu „znajomych” i „rodziny”. Dla których powstała „rana”, niemożliwa do zabliźnienia. Sposobów na „opatrunek” , który choć w najmniejszym stopniu ukoi ból jest wiele.
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Rachela Dylik 13.02.2017 03:26
Czytelniczka

W zeszłym roku przeżyłam śmierć mojej babci. Nie czułam żalu, kiedy umarła. Fakt, było mi smutno, nie walczyłam z tym uczuciem, bo to nie miało sensu, jednak oprócz tego odczułam swego rodzaju ulgę. Wiem, jak cierpiała na starość, wiem, że od dłuższego czasu czekała, aż ona przyjdzie i ulży jej w tym cierpieniu, zabierze ją ze sobą tam, gdzie będzie jej lepiej. Nie zjawiłam...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
OtwartaNaBooki 12.02.2017 21:51
Czytelniczka

Niestety tak jak większość ludzi straciłam bardzo ważną dla mnie osobę. Nie mówię tutaj o zerwaniu kontaktu, lecz o tym, co w naszym życiu jest najgorsze, mianowicie śmierci. Bardzo mnie to poruszyło i przez cały wieczór wylewałam łzy, a później... Następnego dnia nie czułam niczego. Byłam odrętwiała. Ten człowiek był dla mnie kimś naprawdę ważnym. Czasami mam wrażenie, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
pablo3z 11.02.2017 21:59
Czytelnik

Takie sytuacje zawsze nas czegoś uczą. Jeżeli uznamy je za zwykłą niesprawiedliwość losu, to uczą nas choćby tego, że życie i los nie są sprawiedliwe. Jeżeli zaś uznamy to za własne bądź cudze zaniedbanie, to uczą nas tego jak nie zaniedbywać ważnych w naszym życiu relacji. Z mojego życia odeszło wiele ważnych dla mnie (w tamtych chwilach) osób. Te straty pokazały mi między...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Cleo99 11.02.2017 17:27
Czytelnik

Nie wiem czy ktokolwiek tracąc bliską sercu osobę, mógłby przejść normalnie do życia codziennego i uznać, że tak najwidoczniej być musiało. Każda strata wiąże się z żalem i goryczą, pierwszym zaś etapem jest obwinianie losu i zarzucaniem mu niesprawiedliwości. Zalepienie pustki nie jest łatwe, pojawia się poczucie winy i pytania co zrobiliśmy źle lub co mogliśmy zrobić...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej