forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Miłość ponad wszystko - wygraj książkę "Dollbaby".

LubimyCzytać
utworzył 16.01.2017 o 10:47

Ibby widzi swoją ekscentryczną babcię, Fannie Bell, po raz pierwszy w wieku dwunastu lat. Vidrine przywozi córkę do znienawidzonej teściowej po tragicznym wypadku męża, Grahama. Dziewczynka przenosi się ze stanu Waszyngton do przepełnionego jazzem Nowego Orleanu na bliżej nieokreślony czas. W osobliwym prezencie przywozi swojej babci urnę z prochami taty. Adaptację w starym domu w Olympii ułatwia rodzina Troutów, czarnoskórej służby. Oczami dorastającej Ibby poznajemy nie tylko tamtejszą atmosferę i obyczaje, ale też powoli odrywamy sekret rodziny Bellów.

 
W powieści nie zabrakło uczucia między dwojgiem młodych ludzi. Niestety jego los jest z góry skazany na niepowodzenie. Czas akcji fabuły przypada na lata 60. i 70. w Stanach – burzliwy okres chylącej się ku upadkowi segregacji rasowej. Czy po tylu dekadach nadal istnieją bariery społeczne nie do przeskoczenia przez zakochanych? Czy to tylko kwestia, która miała miejsce wiele lat temu na innym kontynencie? Napiszcie krótką historię miłosną dziejącą się we współczesnej Polsce. Co może stanowić przeszkodę w stworzeniu związku w obecnych czasach? Czy Wasi bohaterowie będą żyli „długo i szczęśliwie”?  


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.  



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Dollbaby - Jacek Skowroński
Dollbaby

Autor : Laura Lane McNeal

Akcja debiutanckiej powieści Laury Lane McNeal rozgrywa się w Nowym Orleanie w latach 1964 – 1972. Jest to naznaczona tragedią historia białej rodziny, której losy splatają się – nie tylko w warstwie duchowej i uczuciowej – z losami pewnej czarnej rodziny. W Ameryce są to czasy segregacji rasowej, protestów i demonstracji czarnej ludności, ale także czasy Lyndona B. Johnsona, 36. prezydenta Stanów Zjednoczonych, który zapisał się w pamięci przede wszystkim czarnych Amerykanów wprowadzeniem ustawy o prawach obywatelskich. Wątek współczesny przeplata się z retrospekcją o charakterze wręcz sensacyjnym. Vidrine po tragicznej śmierci męża przyjeżdża z małego miasteczka Olympia w stanie Waszyngton do Nowego Orleanu. Przywozi ze sobą swoją jedyną dwunastoletnią córkę Ibby, by ją na bliżej nieokreślony czas zostawić u znienawidzonej teściowej, ekscentrycznej starszej pani, której przerażona dziewczynka w życiu nie widziała na oczy. Babka, Fannie Bell, mieszka w starym domu, zwanym przez Vidrine wiktoriańskim monstrum. Dziewczynka przywozi jej osobliwy prezent: prochy swojego ojca, a jej pierworodnego syna, Grahama Bella. Przerażonemu dziecku twarde lądowanie ułatwi rodzina Troutów, czarnoskórej służby. Oczami Ibby poznajemy Nowy Orlean lat 60. i wczesnych 70. ubiegłego wieku, z jego atmosferą, obyczajami i pełnymi napięcia stosunkami między czarną a białą ludnością. Powoli też plecie się historia rodziny Bellów. A wszystko na lekko zarysowanym tle historycznym, z bogatym, barwnym i ciekawym materiałem obyczajowym zaczerpniętym z folkloru Afroamerykanów.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 16 stycznia do 23 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Świat Książki.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [63]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Melanie 19.01.2017 18:14
Czytelniczka

- Dobranoc, kochanie - Monika, matka Karoliny całuje ją w czółko przed snem i wychodzi z pokoju, zostawiając lekko uchylone drzwi.
Westchnęła ciężko i poszła się wyszykować do snu.
Gdy wreszcie wykąpana i zrelaksowana, podeszła do łóżka i siadając wzięła do ręki telefon.
Spojrzała na wyświetlacz telefonu. Widniało na nim zdjęcie jej, Karoliny, gdy miała 3latka, i Marek,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lynn 19.01.2017 16:31
Czytelniczka

Stałam, a właściwie to czekałam w tym samym miejscu, co zawsze w piątki o 14.20. Trener kończył wtedy ostatnią lekcję. Nie spotykamy się. Jeszcze. Broni się przed naszą miłością, ale ja i tak wiem swoje. Wkrótce i tak będziemy razem.
Wyszedł. Idealny jak zawsze. Miał potargane włosy, czarny podkoszulek opinający się na jego muskułach. OMG, jaki on jest cudowny.
No nic,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
eveo 19.01.2017 00:59
Czytelniczka

Z pamiętnika:
18 sierpnia 2014
Huśtawka emocjonalna...
Przyjechał znów o stałej porze, burząc mój spokój i przewracając moje życie na nowo. To, co postanowiłam przez te 2 tygodnie nieprzespanych i przepłakanych nocy poszło w drobny mak. Tak bardzo jak go kocham, tak go nienawidzę. Nienawidzę tego, co ze mną robi, tej miłosnej manipulacji. Lecz ja naiwna wciąż wierzę, że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Angela21 Hołowacz 18.01.2017 18:21
Czytelniczka

Ludzie mogą sobie mówić co chcą, a ja tak bardzo jego kocham. To co z tego, że Ahmed jest muzułmaninem? Właśnie czekam na niego z obiadem i wspaniałą wiadomością, jestem w ciąży. Rodzice nie będą zachwyceni, ani rodzina. Ale muszą to zaakceptować, a reszta? Co mnie obchodzi zdanie innych, skoro to jest moje życie. Wiem, co się mówi o muzułmanach, ale Ahmed nie jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Angela21 Hołowacz 18.01.2017 18:21
Czytelniczka

Ludzie mogą sobie mówić co chcą, a ja tak bardzo jego kocham. To co z tego, że Ahmed jest muzułmaninem? Właśnie czekam na niego z obiadem i wspaniałą wiadomością, jestem w ciąży. Rodzice nie będą zachwyceni, ani rodzina. Ale muszą to zaakceptować, a reszta? Co mnie obchodzi zdanie innych, skoro to jest moje życie. Wiem, co się mówi o muzułmanach, ale Ahmed nie jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Deutschland91 18.01.2017 13:36
Czytelniczka

Dorota spotykała się z Markusem już od roku. Poznali się w Niemczech i od pierwszego spotkania coś między nimi zaiskrzyło.
- Nie ma między wami przyszłości. Jesteście z różnych światów- próbował po raz kolejny wtrącać się ojciec.
- Kocham Markusa a on kocha mnie. Nie rozdzielicie nas przez swoje uprzedzenia- Dziewczyna zmierzyła ojca twardym spojrzeniem.
- To jest Niemiec!...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
agnieszka2907 18.01.2017 13:09
Czytelnik

-Tato nie zmienię zdania. Ja ją kocham. Zamieszkamy razem.
-Co Ty wiesz o życiu. To nie jest miłość. To jest choroba.
-Dlaczego się tak uparłeś? Czy dziadkowie zabronili Ci związać się z mamą? Nie. Więc dlaczego ty mi tak wszystko utrudniasz?
-Nie porównuj tych sytuacji! Jeśli się do niej wprowadzisz, stracisz ojca!
-Dlaczego? Ty mamę kochałeś, ja kocham Adę. W czym jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ewa28 17.01.2017 21:43
Czytelniczka

Tomku Kocham Cię ale niestety nie możemy być razem niemamy takiego prawa moi rodzice nie zaakceptują Ciebie, bo twój brat jest gejem a Twoi nigdy nie przekonają się do mnie, bo jestem katolickiego wyznania a nie prawosławnego tak jak Wy. Nasze uczucie nie wytrzyma tej szarpaniny, będziemy się krzywdzić nawzajem, więc lepiej teraz powiedzieć sobie dowiedzenia i mieć piękną...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Paulinkowa 17.01.2017 20:30
Czytelniczka

Katarzyna była w związku z Adamem od bardzo dawna, każdy kto ich zna mówi, że między nimi jest czysta miłość.Pomimo wielu przeszkód byli obok siebie. Ich kłótnie nie trwały długo. Pasowali do siebie. Nie przeszkadzało im to, że jedno pochodzi z bogatej rodziny, a drugie z biedniejszej. Rodzice chłopaka i dziewczyny nie mieli nic do tego związku, chodziło tylko o to żeby...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zaczytana 17.01.2017 20:24
Czytelnik

Nie mogłam powstrzymać łez, ludzie są okropni. Położyłam mu dłoń na spuchniętym policzku.
-Zobaczysz, przeprowadzimy się gdzieś indziej, gdzie będzie lepiej, będziemy szczęśliwi...
-Nie-ujął moją dłoń.-Nie pozwolę, żeby coś ci się stało przeze mnie.
-Ale to nie twoja wina! Kolor skóry nie ma żadnego znaczenia!-Przyłożyłam mu lód do twarzy.
-Kocham Cię. Dobranoc-uśmiechnął...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej