Bohaterka tejże biografii nigdy nie miała łatwego życia.
Pewna anegdota dowodzi tego faktu.
A było to tak:
Rzeczona Elisha lubiła robić problemy z niczego.
Mając 6 lat, gdy jej kuzynki poszły na studia na Prawo, bała się panicznie skąd będzie wiedzieć czy w życiu iść na prawo czy na lewo (kto by tam wiedział które jest które).
W wieku lat 7 unikała patrzenia na słownik wyrazów obcych, który kojarzył jej się z obycmi porywającymi dzieci w autach podając im podejrzane cukierki.
Mając 10 lat ściągała na teście karty rowerowej, dając się złapać nauczycielowi, przy którym każdy potrafi odpisywać.
A mając lat 13 spędziła całe wakacje ucząc się angielskiego na konkurs i jeszcze śmie twierdzić, że w dzisiejszym świecie można mieć MARZENIA i dążyć do ich spełnienia i że warto zmarnować sobie życie tak, żeby rzeczywiście było zgodne z naszymi przekonaniami, a nie z tym co uważają inni ludzie.
I TAKA osoba dochodzi do sławy, z TAKIMI poglądami. Ten świat schodzi na manowce.

Bohaterka tejże biografii nigdy nie miała łatwego życia.
Pewna anegdota dowodzi tego faktu.
A było to tak:
Rzeczona Elisha lubiła robić problemy z niczego.
Mając 6 lat, gdy jej kuzynki poszły na studia na Prawo, bała się panicznie skąd będzie wiedzieć czy w życiu iść na prawo czy na lewo (kto by tam wiedział które jest które).
W wieku lat 7 unikała patrzenia na słownik...

Kiedyś szkoła zorganizowała nam spotkanie z autorką jednej z naszych lektur; Setsuko. Jeden z uczniów w pierwszym rzędzie, dość głośno powiedział do swojego kolegi:
-Ja tam nigdy nie rozumiałem tej książki.
Pisarka, usłyszawszy ten nieprzychylny komentarz odpowiedziała spokojnie:
-Niech się pan nie martwi - ja nie rozumiem jej do tej pory, a w końcu sama ją napisałam.
Po czym wróciła do odpowiadania na pytania.

Kiedyś szkoła zorganizowała nam spotkanie z autorką jednej z naszych lektur; Setsuko. Jeden z uczniów w pierwszym rzędzie, dość głośno powiedział do swojego kolegi:
-Ja tam nigdy nie rozumiałem tej książki.
Pisarka, usłyszawszy ten nieprzychylny komentarz odpowiedziała spokojnie:
-Niech się pan nie martwi - ja nie rozumiem jej do tej pory, a w końcu sama ją napisałam.
Po...

Pamiętam tamten obóz- siedzieliśmy wszyscy na podłodze i graliśmy w butelkę. Ot, zwykły wieczór. W końcu przyszła kolej na BellatriX, która wybrała pytanie. Koleś sobie na nią popatrzył, poznaliśmy się z nim dopiero dzisiaj, więc pewnie szukał na nią jakiegoś haka... Tymczasem usłyszeliśmy inteligentne pytanie:
- Dlaczego się ciągle uśmiechasz?
Ona w zasadzie długo się nie namyślała i po chwili powiedziała:
- A jaki pożytek jest z żołnierza czy rzeźnika bez broni? Każdy musi jakąś mieć- po czym uśmiechnęła się słodko.

Pamiętam tamten obóz- siedzieliśmy wszyscy na podłodze i graliśmy w butelkę. Ot, zwykły wieczór. W końcu przyszła kolej na BellatriX, która wybrała pytanie. Koleś sobie na nią popatrzył, poznaliśmy się z nim dopiero dzisiaj, więc pewnie szukał na nią jakiegoś haka... Tymczasem usłyszeliśmy inteligentne pytanie:
- Dlaczego się ciągle uśmiechasz?
Ona w zasadzie długo się nie...

Spośród wszystkich swoich marzeń
jedno mam już z tych dorosłych:
chciałabym dać wiele wrażeń
dzieciom w swych wierszykach prostych.
Chcę jak Tuwim pięknie pisać,
lub jak Brzechwa czy Chotomska,
umieć myśli w słowa przybrać,
opowiedzieć, stworzyć postać!
Jak na razie Antoś tylko
słucha wierszy swojej mamy.
Lecz czy zdarzy się ta chwilka
że choć jeden będzie znany?

Spośród wszystkich swoich marzeń
jedno mam już z tych dorosłych:
chciałabym dać wiele wrażeń
dzieciom w swych wierszykach prostych.
Chcę jak Tuwim pięknie pisać,
lub jak Brzechwa czy Chotomska,
umieć myśli w słowa przybrać,
opowiedzieć, stworzyć postać!
Jak na razie Antoś tylko
słucha wierszy swojej mamy.
Lecz czy zdarzy się ta chwilka
że choć jeden będzie znany?

Ja od jakichś trzech lat piszę krótsze lub dłuższe teksty. Mam już pierwsze publikacje i wyróżnienia w konkursach. Poza tym mam swój profil Google+, który ma już ponad 36 tysięcy odsłon i oczywiście facebook. Chcę iść dalej tą drogę, przy czym marzy mi się kurs pisania powieści historycznej w Maszynie do pisania, bo chciałabym się rozwijać i pisać lepiej niż piszę obecnie. Tak w ogóle to bym chciała napisać coś dłuższego. I właśnie z tego, czyli swojej twórczości znaczonej moją wyobraźnią, kreatywnością, ciekawością świata i entuzjazmem bym chciała być znana za 5, 10, 20, czy 50 lat.

Ja od jakichś trzech lat piszę krótsze lub dłuższe teksty. Mam już pierwsze publikacje i wyróżnienia w konkursach. Poza tym mam swój profil Google+, który ma już ponad 36 tysięcy odsłon i oczywiście facebook. Chcę iść dalej tą drogę, przy czym marzy mi się kurs pisania powieści historycznej w Maszynie do pisania, bo chciałabym się rozwijać i pisać lepiej niż piszę obecnie....

Ja od jakichś trzech lat piszę krótsze lub dłuższe teksty. Mam już pierwsze publikacje i wyróżnienia w konkursach. Poza tym mam swój profil Google+, który ma już ponad 36 tysięcy odsłon i oczywiście facebook. Chcę iść dalej tą drogę, przy czym marzy mi się kurs pisania powieści historycznej w Maszynie do pisania, bo chciałabym się rozwijać i pisać lepiej niż piszę obecnie. Tak w ogóle to bym chciała napisać coś dłuższego. I właśnie z tego, czyli swojej twórczości znaczonej moją wyobraźnią, kreatywnością, ciekawością świata i entuzjazmem bym chciała być znana za 5, 10, 20, czy 50 lat.

Ja od jakichś trzech lat piszę krótsze lub dłuższe teksty. Mam już pierwsze publikacje i wyróżnienia w konkursach. Poza tym mam swój profil Google+, który ma już ponad 36 tysięcy odsłon i oczywiście facebook. Chcę iść dalej tą drogę, przy czym marzy mi się kurs pisania powieści historycznej w Maszynie do pisania, bo chciałabym się rozwijać i pisać lepiej niż piszę obecnie....

Ja bym chciała być znana z tego, że pochłaniam ogromne ilości przeczytanych książek ;)

Ja bym chciała być znana z tego, że pochłaniam ogromne ilości przeczytanych książek ;)

Pamiętam jeden dialog, który kiedyś wywiązał się z olywką:
-Jak Pani doszła do takiej perfekcji, jak udało się Pani tyle osiągnąć?
Na co ona nic nie odparła, jedynie milczała i po chwili wyszła z pokoju.
Niemniej jednak było to nadzwyczaj dziwne zachowanie, następnego dnia spytała mnie czy zrozumiałem aluzję - I wtedy pojąłem, że mimo tego, że jest bardzo sympatyczną osobą, swój sukces zawdzięcza głównie tym, że nie słuchała innych. Nigdy się nie poddawała i zawsze szła wyznaczoną przez siebie drogą.

Pamiętam jeden dialog, który kiedyś wywiązał się z olywką:
-Jak Pani doszła do takiej perfekcji, jak udało się Pani tyle osiągnąć?
Na co ona nic nie odparła, jedynie milczała i po chwili wyszła z pokoju.
Niemniej jednak było to nadzwyczaj dziwne zachowanie, następnego dnia spytała mnie czy zrozumiałem aluzję - I wtedy pojąłem, że mimo tego, że jest bardzo sympatyczną osobą,...

Pan Bury zapytany razu pewnego: Co jest takiego w jego książkach, że ludzie tak chętnie je czytają?

Odpowiedział: Litery

Pan Bury zapytany razu pewnego: Co jest takiego w jego książkach, że ludzie tak chętnie je czytają?

Odpowiedział: Litery

Kierenski. Czerwony liberał[bookLink]3957508|Kierenski. Czerwony liberał[/bookLink]

Kierenski. Czerwony liberał[bookLink]3957508|Kierenski. Czerwony liberał[/bookLink]

 [bookCover]3957508|Kierenski. Czerwony liberał[/bookCover]