forum Grupy użytkowników Agatha Christie
Filmy na podstawie książek A.Christie - opinie...
odpowiedzi [12]
A ja ostatnio za 3 zł nabyłem Morderstwo odbędzie się i niedługo mam zamiar obejrzeć :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postObejrzałem przed chwilą "Karaibska tajemnica"... kilka rzeczy zmieniono, ale ogólnie jest to jedna z bardziej udanych ekranizacji książek (jakichkolwiek :P) naprawdę film godny polecenia po przeczytaniu książki, ale także i przez tych, którzy książek nie lubią specjalnie czytać :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDavid Suchet rzeczywiście jest bardzo dobry w roli Poirota. Trzeba też przyznać, że osoby odpowiedzialne za produkcję serialu przykładają dużą wagę do scenografii, detali, ubrań itp. Obejrzałam tylko kilka odcinków i właściwie to mam tylko jedno zastrzeżenie co do roli Sucheta - jest zbyt poważny, brakuje mu odrobiny humoru. W niektórych książkach postać Herkulesa jest...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMnie zaś żadna ekranizacja nie przypadła do gustu, chociaż David Suchet jako Hercules Poirot najbardziej odpowiada moim wyobrażeniom o detektywie. Mimo wszystko, wolę książki:)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Świetna wiadomość. Czekam z niecierpliwością na jutrzejszy seans - "Śmierć lorda Edgware'a". Zastanawiam się jak wypadnie ta ekranizacja. Szkoda tylko, że nie wyemitują "Zło czai się wszędzie" i "Randez vous ze śmiercią" - podobno to jedne z lepszych.
Postaram się obejrzeć też kolejne filmy z tego cyklu, ale M. Rutherford daruję sobie.
Na ale kino + "wieczory z Agathą Christie". Planowana jest emisja kilku filmów na podstawie jej powieśći z Peterem Ustinovem w roli Herculesa Poirota oraz Margaret Rutherford jako Panny Marple
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
David Suchet oraz Geraldine McEwan rządzą!
Tworzą bardzo sugestywne postaci...
Uwielbiam filmy z nimi.
Widziałam też ekranizację z Elizabeth Teylor. Wg mnie troszkę "ukradła" swoją kreacją rolę głównym aktorom...
Uwielbiam ekranizacje (książki także) z Poirotem w roli głównej, szczególnie gdy gra go David Suchet. Niestety te z udziałem panny Marple nie porywają mnie tak bardzo, mimo, że i tak zawsze oglądam. Brak mi w nich czegoś.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiedawno doszłam do wniosku, że ekranizacje jej kryminałów najlepiej jest oglądać po wcześniejszym przeczytaniu książki, a nie odwrotnie. Kiedy zna się już zakończenie to czytanie nie jest takie emocjonujące.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postAż głupio się przyznać, ale nie oglądałam jeszcze ani jednej ekranizacji... Już zapisuję sobie jednak "Trzecią lokatorkę" oraz "Wigilię Wszystkich Świętych" i w najbliższym czasie nadrabiam zaległości ;]
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post