rozwiń zwiń

forum Grupy użytkowników Hyde Park

jak myślicie , czy istnieją wojny sprawiedliwe ?

miete
utworzyła 28.07.2015 o 07:47

odpowiedzi [31]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
kakadu80 25.08.2016 12:11
Bibliotekarz

Należy sobie zadać pytanie: czy "natura" jest sprawiedliwa? Czy "porządek naturalny" można poddać wartościowaniu w kategoriach moralnych? A wojna jest tego "porządku" immanentnym składnikiem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
tsantsara 25.08.2016 15:05
Bibliotekarz

To jeden z wielkich fałszywych mitów, że w naturze trwa ciągła wojna, przekonują etologowie. Nie ma sensu wyobrażać sobie łańcucha pokarmowego zwierząt w kategoriach moralnych, patrząc na wróbla i muchę, tygrysa i gazelę: to jest naturalne pożywienie ptaków i drapieżników i nie ma innego. Ale też natura sama "dąży" do równowagi - drapieżników jest zawsze tylko tyle, ile...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 25.08.2016 15:19
Bibliotekarz

Człowiek jest częścią "naturalnego porządku" i podlega jego regułom, a te w doborze naturalnym są proste, bardziej przystosowani, silniejsi zżerają słabszych. I z genetycznego punktu widzenia pewnie to i sprawiedliwe, wszak lepsze geny wędrują dalej, a słabe odpadają z gry. Tyle, że geny moralność mają w dużym niedomówieniu. A odnosząc się do przytoczonych przez Ciebie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 25.08.2016 15:32
Bibliotekarz

Wprawdzie poważni darwiniści wykluczają podstawianie pod mechanizm doboru naturalnego większych od genów tworów, ale trudno nie zauważyć jak fajnie i sympatycznie dobór działa już na etapie pojedynczego nosiciela genów, najmniejszych grup ludzi, organizacji, czy wreszcie narodów. Scenariusz jest ten sam, zmieniają się aktorzy. Można się oburzać, ale historia ludzkości jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tsantsara 25.08.2016 15:34
Bibliotekarz

Człowiek przez tzw. rozum i zbudowanie sztucznego, ludzkiego świata przekroczył już naturę i zaprzeczył w swym rozwoju jej regułom... Oczywiście można na to spojrzeć szerzej, uznając, że taka jest specyfika homo sapiens i że ewentualna samozagłada tego gatunku była ślepą linią, jak wielu innych dinozaurów przed nami. Moralność jest sztucznym (bo kulturowym) przedłużeniem...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 25.08.2016 15:40
Bibliotekarz

Wojna jako najważniejszy instrument rozwoju ludzkości ? Tego chyba nie powiedziałem. Osobiście uważam wojnę za zło. Tyle, że natura i reguły nią rządzące nie kumają czegoś takiego, jak dobro i zło, sprawiedliwość i niesprawiedliwość. Bo czy czarne dziury są sprawiedliwe, czy niesprawiedliwe zasysając wszystko wokół? Czy to że z ogromną prędkością rozszerza się wszechświat,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tsantsara 25.08.2016 15:46
Bibliotekarz

Rozszerzanie stricte ludzkich kategorii moralnych na ponadludzki wszechświat (kosmos, zwierzęta itp.) jest moim zdaniem błędem logicznym. One odnoszą się tylko do ludzi, ich wytworów i wyobrażeń.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kakadu80 25.08.2016 15:56
Bibliotekarz

Hehe, ilekroć wspominam o "zżeraniu silniejszych przez słabszych", zawsze prędzej czy później pojawia się Hitler, jego zbrodnie, ideologia nazizmu, eugenika itp. Nie wiem tylko, czy autor takiego argumentu chce mnie zawstydzić tym porównaniem, dezawuując posiadanie "niewłaściwych" poglądów?. Zgadzam się z definicją moralności i tej człowieczej ślepej linii.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kakadu80 25.08.2016 16:00
Bibliotekarz

Zgadza się, rozszerzanie kategorii moralnych na ponadludzki wszechświat, ale i na zjawiska naturalne, jak wojna, jest błędem.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kakadu80 25.08.2016 16:04
Bibliotekarz

Twierdzisz, że "człowiek przez tzw. rozum i zbudowanie sztucznego, ludzkiego świata przekroczył już naturę i zaprzeczył w swym rozwoju jej regułom...". W mojej ocenie ciągle jest w środku, tyle że w specyficzny dla siebie sposób te naturalne reguły wciela w życie ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
tsantsara 25.08.2016 21:06
Bibliotekarz

Śmiejesz się, że pojawia się Hitler, ale to nie jest przypadek: on pierwszy z tego uczynił naczelną zasadę swego systemu a teoretycy nazizmu próbowali stworzyć ideologię, która "naukowo" uzasadni "dobór naturalny", którego szczytem będzie "nadczłowiek". W teorii Rosenberga opartej częściowo na pismach Spenglera wiadome też było, że po takim apogeum nastąpi spektakularny...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 25.08.2016 21:49
Bibliotekarz

Po raz kolejny przypisujesz mi stwierdzenie, którego nie wypowiedziałem. Nie uważam, żeby wojna była jakimś instrumentem rozwoju, czy niedorozwoju. Po prostu jest i tyle. Jest zjawiskiem naturalnym. Jest elementem naturalnego porządku rzeczy. Chyba też nie było mowy o wojnie, jako sposobie na lepsze pomieszanie genów. A nawet gdyby tak miało być, dlaczego byłaby to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tsantsara 26.08.2016 00:47
Bibliotekarz

Nie wiem, doprawdy, drogi kakadu80, dlaczego wszytko co piszę, bierzesz tak jakoś do siebie...? Wcale tego tak nie zamierzałem. Ani prawienie kazań nie było moją intencją, więc...może...peace? ;)

Dla mnie już samo uznanie wojny za immanentny, "naturalny" element rozwoju ludzkości stanowi jej gloryfikację, ponieważ to próba jej legalizacji, ukazania jako czegoś, co jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 26.08.2016 09:08
Bibliotekarz

Po raz trzeci przypisujesz mi słowa, których nie wypowiedziałem. Czytasz w ogóle argument interlokutora, czy już mnie z góry do jakiejś szufladki wrzuciłeś, przypisałeś typowe poglądy, i odpowiadasz adekwatnie do takich sytuacji? Nie napisałem, że wojna to element rozwoju człowieka, houk! I nie biorę do siebie żadnych Twoich słów, zależy mi jedynie na poważaniu wzajemnym i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 26.08.2016 09:15
Bibliotekarz

W mojej ocenie błędnie przypisujesz doborowi naturalnemu i ewolucji celowość i realizację jakiegoś z góry określonego programu. Dobór i ewolucja po prostu działają, ślepo...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
tsantsara 26.08.2016 12:26
Bibliotekarz

Obaj nie chcemy gloryfikować wojny, różnimy się natomiast tym, że Ty wszystkie historycznie udokumentowane ludzkie zachowania zaliczasz do "ludzkiej natury", ja natomiast motywy działań człowieka, od czasu gdy ten sam zaczął kształtować świat i zasady, wg których postępuje, przypisuję ludzkiej kulturze, czyli temu co się od natury oderwało -co człowiek wymyślił. Wcześniej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kakadu80 26.08.2016 15:20
Bibliotekarz

Dobre podsumowanie. W większości trafnie ująłeś moje stanowisko. Małe zastrzeżenie: 1) ja uważam, że się nie uda, bo taka jest natura - ogólnie, 2) kultura, religia, to tylko taka specyfika bytowania gatunku zwierząt - ludzi (coś jak specyfika bytowania przedstawicielu gatunku Nannostomus Beckfordi), 3) również życzyłbym sobie, żeby jednak jakieś kulturowe mechanizmy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
tsantsara 25.08.2016 10:58
Bibliotekarz

Generalnie przyjmowano kiedyś, że wojna obronna jest wojną sprawiedliwą, ale ważne jest też, jakimi się ją prowadzi środkami... Bowiem w wojnie niemal wszyscy kierują się wyłącznie kategorią zadania drugiej stronie strat za wszelką cenę. Wielu wydaje się, że samo słowo "wojna" zawiesza wszelkie prawa - międzynarodowe na zewnątrz i moralne we mnie - co jest bzdurą. Różnica...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Kuba 21.06.2016 09:24
Czytelnik

W każdej wojnie są co najmniej dwie strony. Z punktu widzenia jednej może być (nie musi) sprawiedliwa. Np wrzesień 1939- kampania wrześniowa, jako wojna obronna Polski była sprawiedliwa; agresja III Rzeszy nie była sprawiedliwa.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
dra 20.06.2016 16:43
Czytelniczka

Sama definicja wojny jako zorganizowany konflikt zbrojny pomiędzy państwami, narodami czy grupami etnicznymi uniemożliwia połączenie wojny i sprawiedliwości. Choć wojna wojnie nierówna jaki sprawiedliwość sprawiedliwości.
Jednak w skali mikro tylko wojnę, którą toczę ze sobą, opatrzoną klauzulą, że wygra ta lepsza strona mnie, uważam za sprawiedliwą i akceptowalną. W skali...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Trefny 20.06.2016 15:18
Czytelnik

Wojna zawsze ma na celu zdobycie czegoś czyjegoś poprzez atak. A wojna o wolność - np: interwencja USA w Afganistanie - ma na celu to samo, w tym wypadku ropę. NATO, USA, ROSJA zniszczyliby ISIS w miesiąc, może dwa. Ale wojna ta generuje niewyobrażalne zyski. Nie istnieje moim zdaniem sprawiedliwość, a co dopiero sprawiedliwe zabijanie innych ludzi.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jabuilo 20.06.2016 15:47
Czytelnik

Akurat w Afganistanie ropy tyle co kot napłakał, ale pod resztą się podpisuję :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Trefny 20.06.2016 16:22
Czytelnik

Przedstawiciel chińskiej spółki zaznaczył: "Możemy tylko mniej więcej określić początkową kwotę w wysokości 400 mln dol." - Jeżeli w najbliższych 20-23 latach cena baryłki ropy będzie wynosić około 100 dolarów, zaś zapasy ropy na północy Afganistanu wyniosą prognozowane 87 mln baryłek, to nasze dochody wyniosą minimum 7 mld dolarów - podkreślił minister Szarani.
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Jabuilo 20.06.2016 17:25
Czytelnik

Co z tego, że jest - nikt jej nie wydobywa. Koszty w kraju ogarniętym wojną i brakiem stabilizacji powodują, że jest to kompletnie nieopłacalne. Afganistan nie ma swoich rafinerii, lini przesyłu też nie. Kiedyś miał powstać rurociąg z Iranu i Iraku do portów w Pakistanie - ale zatrzymał się na granicy Afgańsko-Tadżyckiej i z drugiej strony w Pakistanie. Paliwo dla sił ISAF...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Trefny 20.06.2016 18:19
Czytelnik

Tu się zgodzę, wydobywanie ropy jest tam nieopłacalne... Ale ropa jest ;)
To chyba podobna sytuacja do polskiej, tej z gazem łupkowym. Jest, ale się nie opłaca.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zuba 25.08.2016 11:59
Czytelniczka

Czyli jakby nie było. trochę jak pokłady cennych minerałów na Księżycu (o ile takie w ogóle są).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
miete 20.06.2016 14:23
Czytelniczka

W nawiązaniu do tematu:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/299648/jakby-nie-bylo-nikogo
Jakby nie było nikogo
Świetna powieść która pokazuje jak przez wojnę zwyczajny,normalny facet który chciał tylko chronić swoja rodzinę został masowym mordercą

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Jakby nie było nikogo
cień_fprefecta 20.06.2016 11:11
Bibliotekarz

Jedyną sprawiedliwą wojną, byłaby ta, w której walczyliby tylko ci, którzy jej chcieli i do niej doprowadzili. Zaś walczyliby na pustyni.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Norka_93 20.06.2016 10:55
Czytelniczka

Nie, nie istnieją takie wojny, zawsze ucierpią niewinni ludzie, cywile, zawsze to silniejszy atakuje słabszego. Nawet jak jest to jakiś odwet, walka z terroryzmem np. wspomnianym ISIS, to przecież zawsze w tej wojnie zginą też cywile, rodziny z dziećmi, tylko dlatego, że mieszkają tam gdzie mieszkają.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
czytamcałyczas 20.06.2016 10:14
Czytelnik

Wojna z ISIS i wybicie ich,co do nogi.Jest wojną sprawiedliwe.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
miete 28.07.2015 07:47
Czytelniczka

http://ksiazki.onet.pl/wywiad-z-daniilem-graninem-autorem-powiesci-moj-lejtnant/fgk0yq

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post