forum Grupy użytkowników 52 książki w 2018 r.
52 ksiązki
odpowiedzi [3198]
Nie nastawiam się specjalnie akurat na 52 książki, zwykle wychodzi mi więcej co mnie cieszy i mam nadzieję, że będę miała w 2018 roku czas i sposobność, żeby czytać dużo i to co mnie interesuje, oraz odkryć coś ciekawego.
Co bym chciała przeczytać? Dużo tego :) Mam listę kilkunastu pozycji do nadrobienia, a reszta to będą interesujące mnie w danej chwili nowości.
...
Same ciekawostki u Ciebie :)
Wypożyczyłam ostatnio Hyperion więc z chęcią zapoznam się z tą serią. Bastion też bym przytuliła :)
No i muszę się zabrać za Nibynoc . Ehh, za mało czasu a za dużo książek :)
A wiesz ile książek ja bym przytuliła? :D Ciągle muszę z czegoś rezygnować, albo przekładać na potem, które nie nadchodzi :D Byle żadna z nich nie okazała się w Twoim przypadku niewypałem jak z Głębią :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja oczywiście, jak co roku, do wyzwania chętnie przystąpię. Chociaż chciałabym przeczytać około 60-70 książek.
I bardzo mi się marzy nadrobienie zaległości czyli dokończenie cyklu o Harrym Hole, Droga Królów i jej kontynuację, cykl Chrisa Cartera oraz cykl "Więzień Labiryntu".
Chociaż znając mnie to w ręce wpadnie mi coś innego i...
Niestety nigdy nie udało mi się przeczytać 52 książek w ciągu roku.
Wprawdzie nadchodzące miesiące będą bardzo zapracowane i nie będę miała zbyt dużo czasu na czytanie, jednak mam nadzieję, że uda mi się znaleźć w ciągu dnia przynajmniej godzinkę na relaks z książką :) Jeśli regularnie będę sięgać po wybraną lekturę, to może jakimś cudem pod koniec roku uzbiera się 52...
Mam sporo kupionych książek, które czekają w kolejce. Nowy rok zaczęłabym od Odcięci i Jeżynowa zima a potem się zobaczy :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
A ja mam ochotę rozpocząć rok od dwunastki najlepszych książek wyróżnionych przez blog „Krytycznym okiem”. Kilka z nich już w mijającym roku przeczytałam i zawsze była to uczta. Czechowicz więc moim wodzem. ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Potraktuję te przysłowiowe 52 książek jako wyzwanie. Choć wątpię, żeby się udało - małe dziecko, dużo zawodowych projektów. Będę się cieszyć choćby z 40, ale miło by było faktycznie osiągnąć 52.
Z planów to oczywiście odkładane na bliżej nieokreślone "później" serie Remigiusza Mroza (którego o tyle się boję, że jak zacznę i się spodoba to na wiele innych nie będzie czasu),...
Mam zamiar przeczytać brakujące książki z cyklu o policjantach z Lipowa (Katarzyna Puzyńska), z cyklu o milicjantach z Poznania (Ryszard Ćwirlej), z cyklu o komisarzu Maciejewskim (Marcin Wroński), "odnowię" sobie klasykę i przejrzę ciekawe biografie. Powinno się uzbierać te 52 sztuki ... a i jeszcze chcę przeczytać "Zbrodnię nad urwiskiem" Marty Matyszczak ... z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRudnickiej planowane jest na 13.02.18r. wydanie książki 'Zbyt piękne'- sama na nią czekam ;).
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jeśli lubi Pani serie kryminalne, to zachęcam do zapoznania się z "Między prawami" mojego autorstwa. :) Pozdrawiam gorąco!
Między prawami. Polowanie na Wilka.
Między prawami. Przedpiekle
Hm będę pracować, studia zaoczne i własne mieszkanie do ogarnięcia od połowy roku więc chciałabym osiągnąć to minimum 52 książki; w tym byłam między wyzwaniem 52 a 100 książek bo 75 :P, ale czuję, że nie powtórzę 'sukcesu' obecnego roku.
Własnych książek już mam w biblioteczce 35, do czytania z biblioteki 6; rezerwacji 7 i z tym zamykam rok, więc jakbym to wszystko...
Mam spory zapas e-booków na nadchodzący rok. Będzie z czego wybierać :)
Planów raczej nie robię, bo wybieram książki pod wpływem chwili- czytam to na co najdzie mnie akurat ochota. Nie wiem co mi się uwidzi za tydzień, ale jest duża szansa, że zacznę rok z Sandersonem (Edgedancer i Oathbringer ).