Myślę że po prostu na przyszłość prostym rozwiązaniem byłoby zablokować możliwość oceniania książek z przyszłą datą wydania. Może to trochę ugodzi w osoby które docierają do książki wcześniej, ale niestety moi drodzy - jesteście w mniejszości ;)

Myślę że po prostu na przyszłość prostym rozwiązaniem byłoby zablokować możliwość oceniania książek z przyszłą datą wydania. Może to trochę ugodzi w osoby które docierają do książki wcześniej, ale niestety moi drodzy - jesteście w mniejszości ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Amen:)

Amen:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie zrozumcie mnie źle, zdaję sobie sprawę z możliwości otrzymania książki w przedsprzedaży czy do recenzji oraz bynajmniej nie pochwalam procederu oceniania książek przed ich przeczytaniem, albo niedokończonych, albo przekartkowanych, itp..., ale myślę realnie: nie zmienimy tego. To prawie jak walka z wiatrakami... a do czytania i oceniania książek trzeba czegoś więcej niż neo i peceta...

Nie zrozumcie mnie źle, zdaję sobie sprawę z możliwości otrzymania książki w przedsprzedaży czy do recenzji oraz bynajmniej nie pochwalam procederu oceniania książek przed ich przeczytaniem, albo niedokończonych, albo przekartkowanych, itp..., ale myślę realnie: nie zmienimy tego. To prawie jak walka z wiatrakami... a do czytania i oceniania książek trzeba czegoś więcej niż...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

pablo

Zgadzam się, sama mam dostęp do takich książek. I na przykład na biblionetce po prostu czekam, aż wybije data i wtedy wstawiam ocenę, ewentualnie dodaję tytuł. Naprawdę nie mam potrzeby oceniać książkę dokładnie w chwili jej przeczytania. Można zaczekać tych kilka - kilkanaście dni.
A ile razy zdarza się tak, że skończymy czytanie i nie mamy możliwości napisania recenzji, wstawienia oceny - czekamy i świat się od tego nie wali:)

Ale Magda też ma rację - to chyba są sztuczne dyskusje (a ja w nich biorę udział;), szał minie i zostaną tylko prawdziwi czytelnicy. Pozostałym się znudzi.

pablo

Zgadzam się, sama mam dostęp do takich książek. I na przykład na biblionetce po prostu czekam, aż wybije data i wtedy wstawiam ocenę, ewentualnie dodaję tytuł. Naprawdę nie mam potrzeby oceniać książkę dokładnie w chwili jej przeczytania. Można zaczekać tych kilka - kilkanaście dni.
A ile razy zdarza się tak, że skończymy czytanie i nie mamy możliwości napisania...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Nie chcę uogólniać, bo to też nie sprawiedliwe, jednak coraz więcej pojawia się tu osób, które nie umieją czytać ze zrozumieniem i burzą się dlaczego nie pozwalamy im oceniać czegoś, czego nie przeczytali. I wiecie co, ja myślę, że po prostu trzeba przeczekać szał na lubimyczytac.pl bo i tak nie wpłyniemy na ludzi... a czy warto prowadzić puste rozmowy i psuć sobie nerwy? Miesiąc, góra sześć i będzie święty spokój :)

Nie chcę uogólniać, bo to też nie sprawiedliwe, jednak coraz więcej pojawia się tu osób, które nie umieją czytać ze zrozumieniem i burzą się dlaczego nie pozwalamy im oceniać czegoś, czego nie przeczytali. I wiecie co, ja myślę, że po prostu trzeba przeczekać szał na lubimyczytac.pl bo i tak nie wpłyniemy na ludzi... a czy warto prowadzić puste rozmowy i psuć sobie nerwy?...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

pablo: Nie do końca ponieważ są wśród nas czytelnicy z dostępem do książek przed ich premierą które otrzymują od wydawnictw do zrecenzowania i zdarza się, że wstawiają opinie:)

No i pewnie zdarza się, że userzy wpisują datę przybliżoną albo nie wpisują jej wcale. Wtedy nie wiadomo, czy to zapowiedź, czy książka już jest na rynku. I w taki sposób ślicznie się omija omawiany problem.

pablo: Nie do końca ponieważ są wśród nas czytelnicy z dostępem do książek przed ich premierą które otrzymują od wydawnictw do zrecenzowania i zdarza się, że wstawiają opinie:)

No i pewnie zdarza się, że userzy wpisują datę przybliżoną albo nie wpisują jej wcale. Wtedy nie wiadomo, czy to zapowiedź, czy książka już jest na rynku. I w taki sposób ślicznie się omija...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Dominik Jakubiak: Co do tego usuwania... chyba w tym momencie można jakoś zadziałać skoro książka jeszcze nie została napisana a niektóre osoby już ją przeczytały i wystawiły nawet ocenę: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/59829/ja-inkwizytor-bicz-bozy
proszę zróbcie coś z tym!


Sam tą książkę dodałem jako ZAPOWIEDŹ i drażni mnie że ją oceniają. W ogóle nie wiem czy nie prosić o jej usunięcie bo Fabryka Słów zmieniła koncepcję i premiera planowana jest na 2011 rok...

kalio_Joanna Gołaszewska: A nie lepiej zrobić tak - że w serwisie są tylko książki, które już miały premierę i są bądź były w sprzedaży i darować sobie zapowiedzi?


Nie do końca ponieważ są wśród nas czytelnicy z dostępem do książek przed ich premierą które otrzymują od wydawnictw do zrecenzowania i zdarza się, że wstawiają opinie:)

Dominik Jakubiak: Co do tego usuwania... chyba w tym momencie można jakoś zadziałać skoro książka jeszcze nie została napisana a niektóre osoby już ją przeczytały i wystawiły nawet ocenę: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/59829/ja-inkwizytor-bicz-bozy
proszę zróbcie coś z tym!


Sam tą książkę dodałem jako ZAPOWIEDŹ i drażni mnie że ją oceniają. W ogóle nie wiem czy nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

A nie lepiej zrobić tak - że w serwisie są tylko książki, które już miały premierę i są bądź były w sprzedaży i darować sobie zapowiedzi?

A nie lepiej zrobić tak - że w serwisie są tylko książki, które już miały premierę i są bądź były w sprzedaży i darować sobie zapowiedzi?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zgodzę się, że przydałaby się taka funkcjonalność, która pozwoli nam oznaczać takie książki jako może i wartościowe dla innych, ale nie do przebrnięcia dla nas.
Ba! Bo jak oznaczyć książkę, która zawiera zbiór opowiadań, a nie wszystkie się nam podobały? Lub też nie wszystkie przeczytaliśmy. Może to być jedno z szeregu, a jednak ono zawiera się w naszej ocenie...

Zgodzę się, że przydałaby się taka funkcjonalność, która pozwoli nam oznaczać takie książki jako może i wartościowe dla innych, ale nie do przebrnięcia dla nas.
Ba! Bo jak oznaczyć książkę, która zawiera zbiór opowiadań, a nie wszystkie się nam podobały? Lub też nie wszystkie przeczytaliśmy. Może to być jedno z szeregu, a jednak ono zawiera się w naszej ocenie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

zdaje się że coś takiego by się przydało :)

zdaje się że coś takiego by się przydało :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post