-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "zły" [24]
[ + Dodaj cytat]Nikt też nie jest od początku do końca całkowicie zły ani też totalnie dobry. (...) Świat nie jest czarno-biały.
Wieczorami zaczytywała się w, jak zawsze z upartością podkreślała: „Genialnych!”, powieściach Agathy Christie. Tłumaczyła, że każde dzieło tej autorki jest jak krzyżówka, na którą czytelnik zawsze będzie wkurzony – jeśli domyśli się zakończenia książki, będzie zły na pisarkę za zbyt prostą intrygę, zadowolony z siebie, natomiast jeśli nie zdoła odkryć rozwiązania, będzie zły na siebie za brak logicznego myślenia, zadowolony z autorki za zgrabnie zbudowaną akcję powieści.
Facet za ladą sam też nie wyglądał czarująco. Miał rozbite knykcie, jak gdyby bił się od młodości, i puste oczy człowieka, który potrafi oglądać zło i zbytnio się tym nie przejmować.
Mózg rośnie. Im mocniej go używasz, tym sprawniejszy się staje. Jeśli wykorzystujesz go w zły sposób, hodujesz sobie zły mózg, ale jeśli w dobry, możesz liczyć na to, że z czasem stanie się lepszy.
Zanim nazwiecie mnie złym kumplem, tylko dlatego, że dokuczałem Chiragowi, pozwólcie mi powiedzieć coś na moją obronę: jestem mniejszy od 95% ludzi w szkole, więc kiedy mam wybrać kogoś, komu mógłbym dokuczać, wybór jest ograniczony.
- Jeśli ktoś jest dobry, wtedy Pan Bóg obdarowywuje go gęstymi włosami - wyjaśniła. - A kiedy jest zły, włosy mu wypadają, żeby ludzie lepiej widzieli jego złe myśli w głowie. To jest taka kara.
Pan nie jest zły. Pan tylko udaje. Pana życie to ciągła gra. Jest pan tak zakłamany, że nawet przed samym sobą nie potrafi się do tego przyznać.
Powinniśmy pozbyć się złych nawyków i lenistwa, czyli wszystkiego tego, co robi bałagan w głowie i nie pozwala iść na przód.
- Wypuściliście Złego!- proboszcz uznał, że bezpieczniej będzie wrócić na dobrze znany grunt.- Widziałem go. Chodzi ulicami naszego miasteczka!
- A ile się teraz czeka do państwowego okulisty?- zainteresowałem się.