-
ArtykułyJedna książka, dwie opowieści i całe mnóstwo tajemnic. Gareth Rubin o książce „Dom Klepsydry”Ewa Cieślik1
-
ArtykułyIdziemy do lasu! Przegląd książek dla dzikich rodzinDaria Panek-Płókarz8
-
ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel2
-
ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz7
Cytaty z tagiem "wola" [201]
[ + Dodaj cytat]A choć Eragon czuł się dziwnie, gdy jego głowa i kończyny poruszały się bez udziału woli, było to niczym w porównaniu z chwilą, gdy wzrok zaczął przeskakiwać z miejsca na miejsce z własnej inicjatywy.
Czy można, twoim zdaniem, zmusić do posłuszeństwa kobietę? Mówię oczywiście o prawdziwych kobietach, nie o samiczkach. Czy nad prawdziwą kobietą można zapanować? Owładnąć nią? Sprawić, by poddała się twej woli? A jeżeli tak, to w jaki sposób?
Dla nas istota ludzka jest przede wszystkim żerem; naszym celem jest wchłonąć jej wolę w naszą, powiększyć sferę naszej osobowości jej kosztem. Lecz posłuszeństwo, którego Nieprzyjaciel wymaga od ludzi, jest czymś zupełnie innym. Trzeba się pogodzić z faktem, że całe to rozprawianie o Jego miłości do ludzi i o tym, że Jego służba jest całkowitą wolnością, nie jest tylko (jakby się w to chciało wierzyć) czczą propagandą, lecz przerażającą prawdą. On naprawdę chce zapełnić wszechświat mnóstwem małych wstrętnych kopii samego Siebie - stworzeń których życie, w miniaturowej skali, będzie jakościowo podobne do Jego, nie dlatego, że je wchłonął, lecz dlatego, że ich wola dobrowolnie dostosowuje się do Jego woli. My potrzebujemy bydła, które w końcu mogłoby stać się żerem; On potrzebuje sług, którzy w końcu mogliby stać się synami. My chcemy chłonąć, On chce rozdawać. W nas jest pustka i chcielibyśmy ją zapełnić; On jest pełny i przelewa się. Celem naszej walki jest świat, w którym Nasz Ojciec z Otchłani wchłonąłby w siebie wszelkie pozostałe istoty; Nieprzyjaciel pragnie, aby świat był pełen istot z Nim wprawdzie zjednoczonych, lecz mimo to zachowujących swą odrębność.
Pamiętaj zawsze, że On naprawdę lubi tę nikczemną gawiedź i ma ogromny szacunek dla ich osobowości. Kiedy mówi o zatraceniu samych siebie, to pragnie jedynie, by wyrzekli się krzyku własnej woli, a skoro to uczynią zwraca im całą osobowość i chełpi się (obawiam się, że szczerze), że gdy oddadzą Mu się całkowicie, będą bar dziej sobą niż kiedykolwiek przedtem. Stąd też jakkolwiek cieszy się widząc, że poświęcają nawet swe niewinne chęci dla Jego woli, to nie znosi, gdy sprzeniewierzają się swej własnej naturze dla jakiegokolwiek innego powodu. My zaś powinniśmy ich zawsze do tego zachęcać. Najgłębsze skłonności i impulsy każdego człowieka są punktem wyjścia i surowcem, w który go Nieprzyjaciel wyposażył. Odcięcie go od tych skłonności i impulsów jest zawsze pewnym zyskiem; nawet w sprawach obojętnych jest rzeczą pożądaną, by w miejsce rzeczywistych własnych upodobań czy niechęci człowieka podstawić normy świata, konwencji lub mody. Oczywiście poszedłbym w tym kierunku jak najdalej Przyjąłbym zasadę wykorzenienia u mego pacjenta wszelkich wyraźnych upodobań osobistych, które aktualnie nie są grzechem, nawet gdyby to były upodobania zupełnie błahe, takie jak zamiłowanie do krykieta, zbierania znaczków lub też picia kakao.
Siła woli jest zasadniczą cnotą prawdziwie pełnego życia.
W świecie, w którym liczba jest środkiem identyfikacji, w świecie, w którym normalność określa się jako umiejętność nieprzejmowania się, w którym o seks jest tak łatwo, że jedynym sposobem zachowania swego ja jest zdobycie umiejętności odbywania stosunków bez własnego zaangażowania - trudno się dziwić, że w takim świecie miłość i wola stają się czymś coraz bardziej wątpliwym, a nawet, jak sądzą niektórzy, niemożliwym do osiągnięcia.
Kto wierzy w wolność woli, ten nigdy nie kochał i nigdy nie nienawidził.
Ufam magii silnej woli, narzucanej innym, aż uwoerzą, że to ich własna.
Możesz dokonać wielkich rzeczy,ale nigdy nie zapominaj,że istnieje dłoń,która kieruje twoimi krokami.Ta dłoń to Bóg i to On prowadzi cię zgodnie ze swoją wolą.
Owo powszechne mniemanie i obyczaj, aby patrzeć gdzie indziej niż w siebie, bardzo nam są zbawienne i pożyteczne. Jest to przedmiot pełen niezadowolenia; widzimy w nim samą nędze i próżność. Aby nas nie udręczać, natura bardzo sposobnie powiodła działanie naszego wzroku na zewnątrz. Naprzód płyniemy z prądem; ale zwrócić nasz bieg ku sobie to ruch wielce uciążliwy: toć i morze mąci się i kłębi, kiedy wraca w swoje granice. Patrzcie, powiada każdy, na odmiany nieba; patrzcie na ludzi, na sprzeczkę tego, na puls owego, na testament tego inszego; słowem, patrzcie zawsze wysoko lub nisko, albo na bok, albo przed, albo za siebie. Wielce sprzeczny z obyczajem, zaiste, był ów rozkaz, dany niegdyś przez bóstwo w Delfach: patrzcie w siebie; poznajcie siebie; dzierżcie się siebie; waszego ducha i waszą wolę, które się trawią gdzie indziej, sprowadźcie do siebie; rozpływacie się, rozpraszacie się; stężcie się, umocnijcie: świat was zdradza, rozprasza was, kradnie was wam samym. Czy nie widzisz, że ten świat ma wszystek wzrok skupiony do wewnątrz i oczy otwarte ku oglądaniu siebie? Wszystko jest próżność dla ciebie, zewnątrz i wewnątrz: ale ta próżność jest mniej próżna, jeśli mniej rozprzestrzeniona. Prócz ciebie, o człowieku, powiedział ów bóg, każda rzecz studiuje przede wszystkim siebie i wedle swych potrzeb określa granice swych prac i pragnień. Nie ma ani jednej tak próżnej i tak łaknącej jak ty, który ogarniasz wszechświat. Tyś jest badaczem bez wiedzy; sędzią bez władzy; i ostatecznie, błaznem z szopki.