-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać204
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "rozumieć" [14]
[ + Dodaj cytat]
- Czym jest wolność?
- Wolnością od wyboru. Wolnością od myślenia.
Wolność jest rozumieniem. Kto rozumie, jest wolny.
- A ten, kto nie rozumie?
- Kto nie rozumie, musi myśleć. Jest katorżnikiem myślenia.
- Czy to ma znaczyć, że rozumienie jest bezmyślnością?
- Rozumienie jest wyzwoleniem od tego, o czym się nie
myśli, bo się to rozumie.
Bezmyślność zaś nie ma czegoś takiego. Są ludzie mniej
myślący i ludzie bardziej myślący,
ale bezmyślnych nie ma. Każdy śmiertelnik jest chorobą
myślenia zarażony.
Tym właśnie jest uczenie się. Nagle zaczynasz rozumieć coś co rozumiałeś przez całe życie - ale teraz rozumiesz w nowy sposób.
A. dużo rozumie. Wyjątkowo dużo. Ale nie rozumie, że najważniejsze dla niej jest nieistotne dla innych. Tego wielu nie potrafi zrozumieć.
Nie wszystko, co widzimy, trzeba koniecznie rozumieć.
- (...) Nie chcę o tym mówić. Jest dobrze tak, jak jest. Jeśli o mnie chodzi, może tak trwać wiecznie. Za dużo rozumiem, żeby się czymkolwiek zainteresować.
- Śmieszne - rzekł Franciszek - Człowiek zawsze marzył o jednym: o świadomości. Na tym polegała jego wieczna walka. Marzył o jednym: żeby zrozumieć swój czas, swój cel, swoje miejsce, swój sens i swoją chwilę w wieczności. Teraz kiedy jest najbliższy tego, świadomość jest jego głównym przeciwnikiem. Lepiej nic nie rozumieć - to choroba.
- No - rzekł malarz - to śmierć. To gorsze od śmierci.
Nic z tego, słyszeć słyszałam, głuchota mnie nie dotknęła, ale opór szarych komórek, o ile została we mnie jeszcze bodaj z jedna, nie dał się zwalczyć.
-Ty masz poważne problemy psychologiczne.
-Jestem logiczny dla psycholi?
-Bardzo możliwe.
-Przynajmniej ktoś mnie rozumie.
Kobiety łączy bardzo niezwykła, uniwersalna nić porozumienia. Wszystkie znają i rozumieją strach przed męską przewagą i swoją bezbronność. Ten lęk pulsuje im w piersiach za każdym razem, kiedy wychodzą ze sklepu i ktoś je śledzi. Gdy podczas samotnej jazdy, stojąc przed czerwonym światłem, słyszą nieznajomego proszącego o podwiezienie, pukającego w szybę samochodu. Kiedy wypiją za dużo i nie mają dość sił, by powiedzieć "nie"; kiedy uśmiechają się do podchodzących do nich obcych mężczyzn, nie chcąc ich urazić czy rozdrażnić. Każda kobieta pamięta te sytuacje, nawet jeśli nie przydarzyły jej się osobiście. Należą one do części zbiorowej kobiecej podświadomości.
Poświęcamy życie na zgadywanie, co się dzieje w umysłach innych. A kiedy szczęśliwie trafimy, wydaje nam się, że "rozumiemy". Bzdura. Nawet małpa przy komputerze wystuka czasem poprawne słowo.