-
ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński1
-
ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać2
-
Artykuły„Horror ma budzić koszmary, wciskać kolanem w błoto i pożerać światło dnia” – premiera „Grzechòta”LubimyCzytać1
-
Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "porozumienie" [48]
[ + Dodaj cytat]Po raz pierwszy pojął ogrom swojego przedsięwzięcia. Jak można porozumieć się z przyszłością? Jest to z natury rzeczy niemożliwe. Albo przyszłość okaże się podobna do teraźniejszości, a wówczas nie zechce go słuchać, albo okaże się całkiem inna, a wtedy jego problemy będą dla niej zupełnie niezrozumiałe.
Zastanawiałem się, czy wszelkie wynalazki z dziedziny telekomunikacji naprawdę wzbogacają życie. Pozornie wzbogacają, naprawdę tylko urozmaicają. (...) Dostrzegam najwyraźniej paradoks naszych czasów: czym bardziej technika ułatwia ludziom kontakty, zbliża kontynenty, zbliża człowieka do człowieka, dając mu coraz to lepsze środki porozumienia się na odległość, tym to porozumienie słabnie, tym bardziej ludzie stają się sobie obcy. Znika z życia kontakt osobisty – jedyny wzbogacający i zapładniający.
Uniwersalność praw fizyki mówi nam, że jeżeli wylądujemy na jakiejś planecie z prosperującą cywilizacją obcych, będą oni funkcjonować w oparciu o te same prawa, które odkryliśmy i sprawdziliśmy tu, na Ziemi - nawet jesli kosmici żywią odmienne przekonania społeczne czy polityczne. Co więcej, gdybyśmy chcieli z nimi porozmawiać, można iść o zakład, że nie mówią po angielsku, francusku czy nawet chińsku. Nie wiedzielibyśmy też, czy uścisk dłoni - jeśli rzeczywiście ich wyciągnięta kończyna byłaby dłonią - zostanie uznany za akt wrogości czy przyjaźni. Najlepsze, co można zrobić, to znaleźć sposób na porozumiewanie się za pomocą języka nauki. (s. 36).
W istocie była sama, bo nie potrafiła się z nikim kompleksowo porozumieć. W tamtych czasach bycie z kimś było sztuką ustępstw. Sara kunsztu ustępstw nie brała pod uwagę, o harmonię nie było łatwo.
Kobiety łączy bardzo niezwykła, uniwersalna nić porozumienia. Wszystkie znają i rozumieją strach przed męską przewagą i swoją bezbronność. Ten lęk pulsuje im w piersiach za każdym razem, kiedy wychodzą ze sklepu i ktoś je śledzi. Gdy podczas samotnej jazdy, stojąc przed czerwonym światłem, słyszą nieznajomego proszącego o podwiezienie, pukającego w szybę samochodu. Kiedy wypiją za dużo i nie mają dość sił, by powiedzieć "nie"; kiedy uśmiechają się do podchodzących do nich obcych mężczyzn, nie chcąc ich urazić czy rozdrażnić. Każda kobieta pamięta te sytuacje, nawet jeśli nie przydarzyły jej się osobiście. Należą one do części zbiorowej kobiecej podświadomości.
Consensus non concubitus facit nuptias - Małżeństwo tworzy porozumienie, a nie faktyczne pożycie.
Ani oni, ani Anglicy nie chcieli stracić jednostek w tak niejasnych okolicznościach, a poza tym wchodzenie w paradę wkurzonym Rosjanon to nie najlepszy pomysł. Obie strony wiele razy uprzykrzały sobie życie. Niech emocje opadną. Być może uda się nawiązać nić porozumienia. Niech w końcu do świadomości przywódców dotrze fakt, że należy współdziałać, a nie stawiać na podziały. (...) Jeżeli zapowiadał się nowy kryzys, to nadchodził cichym krokiem, a nie wśród huku błyskawic.
Bo widzisz, Jenny, aby być razem, nie trzeba mieć wspólnych zainteresowań albo podobnego stylu. Wystarczy potrafić się razem śmiać.
Jeżeli lubimy ten sam rodzaj muzyki, szybko się ze sobą dogadamy, nawet jeśli nie mówimy tym samym językiem.
Ale nie było między nami tego niezręcznego milczenia i porozumienie zawsze osiągaliśmy dzięki rozmowie. Dzisiaj obserwuję pary, które milczą, kiedy są razem. Zastanawiam się, czy dlatego, że już wszystkie słowa zostały wypowiedziane i porozumiewają się w ogóle bez słów, czy może nie mają sobie po kilku miesiącach znajomości już nic do powiedzenia. To jest straszne! Mnie to przeraża, ponieważ dla mnie najistotniejsza w związku jest rozmowa. Tylko w 10 procentach o jakości związku decyduje seks, a pozostałe 90 procent to rozmowa.