-
ArtykułyCzytamy w weekend. 19 kwietnia 2024LubimyCzytać319
-
ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Będzie dobrze” Aleksandry KernLubimyCzytać1
-
Artykuły100 najbardziej wpływowych osób świata. Wśród nich pisarka i pisarz, a także jeden PolakKonrad Wrzesiński1
-
ArtykułyPięknej miłości drugiego człowieka ma zaszczyt dostąpić niewielu – wywiad z autorką „Króla Pik”BarbaraDorosz2
Cytaty z tagiem "płótno" [7]
[ + Dodaj cytat]- Do diabła z nimi. Zamierzam pracować. Mam pomysł i muszę go utrwalić na płótnie, zanim uleci mi z głowy. Zadzwoń do nich. Powiedz, że umarłem.
Byłem pisarzem, a nie malarzem, do pisarza zaś pomysły przychodzą z czystego kawałka papieru, a nie z czystego kawałka płótna.
Ziemia, która wcześniej wydawała się zbadana i przyciasna, znów stała się tym bezbrzeżnym oceanem chaosu i niepamięci, jakim była w starożytności.
Kruche wysepki cywilizacji jedna po drugiej tonęły w jego odmętach: pozbawiony ropy i elektryczności człowiek błyskawicznie dziczał.
Nadchodziła czarna epoka.
Uczeni przez stulecia pedantycznie odtwarzali tkaninę historii ze strzępów znalezionych papirusów i pergaminów, urywków kodeksów i foliałów. Wraz z wynalezieniem druku, pojawieniem się gazet maszyny typograficzne zaczęły tkać to płótno z materiałów prasowych. W konikach ostatnich dwóch wieków nie było luk: każdy gest i każdy wykrzyknik tych, którzy decydowali o losach świata, był starannie rejestrowany. I nagle w jednej chwili drukarnie na całym świecie zostały zniszczone bądź porzucone na zawsze.
Maszyny tkackie historii stanęły. W świecie bez przyszłości mało kogo to obchodziło. Materiał się rozpruł, pozostawiając nienaruszoną tylko jedną cienką nić.
Budzę się po zmierzchu. Na sztaludze moje płótno. Lśni jeszcze mokrą farbą. Zostawiłam otwarte okno i zrobiło się zimno w pokoju, ale nie chcę go budzić - wygląda tak słodko, blado, delikatnie. Leżę tak, rękami otulam jego śpiące ciało, a chłodna noc wkrada się do pokoju, dotykając krzeseł, biurka, półek, szuka czegoś, czego już nie poznaje.
- Pan zna sąd zapewne o wiele lepiej ode mnie, co do mnie to wiem tylko tyle, ile od różnych ludzi słyszałem. W tym jednak byli wszyscy zgodni, że nie wdraża się lekkomyślnych oskarżeń i jeśli sąd występuje już raz z oskarżeniem, trudno go odwieść od przekonania o winie oskarżonego.
- Trudno? - zapytał malarz i wyrzucił rękę do góry. - Nigdy nie da się odwieść sądu od tego przekonania. Jeżeli namaluję tu jednego przy drugim wszystkich sędziów i pan będzie się przed tym płótnem bronił, więcej pan wskóra przed nim niż przed prawdziwym sądem.
Każdy z nas jest pustym płótnem, czekającym na wypełnienie kolorami odkryć.
Na powtórnie wykorzystanych płótnach biednego artysty zawsze kryją się zarysy innych obrazów.